To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.8] elektronika szaleje

Euzebio30 - 01-09-2014, 18:39
Temat postu: [Cari 1.8] elektronika szaleje
Witam, mam taki problem z moja carisma 95r SOHC, 1.8, Samochodu nie używałem 2 miesiące, nie miałem takiej potrzeby, ale teraz potrzebuję i chciałem go uruchomić. Na początek naładowałem akumulator, był już wyczerpany. Nic to nie dało, przy przekręceniu kluczyka tylko stuk przy rozruszniku i ani drgnie. No to wyjąłem rozrusznik, wymieniłem szczotki, szczotkotrzymasz, przesmarowałem i zrobiłem test, wszystko pięknie działa. Zakładam zpowrotem i dalej to samo, stuk i nic nie kręci. Pamiętam, że miałem problem z aparatem zapłonowym, rozkręciłem go i zobaczyłem praktycznie spaloną łapę aparatu, szczerze mówiąc nie wiem jak on wcześniej jeździł na tak spalonej łapie. przy okazji zmieniłem uszczelkę na aparacie bo już tam leciał trochę olej. No i wszystko złożyłem, wsadziłem z powrotem (oczywiście sama operacja wsadzenia aparatu była pouczająca). I kolejna próba i to samo, stuk i rozrusznik nie kręci, a wiem, że działa, to już wyeliminowałem. Zauważyłem ze podczas otwierania samochodu pilotem przy kluczyku nie migają mi przednie światła, tylko tylne, mimo że światła działają. Znalazłem też spalony wentylator chłodnicy, główny, od klimy działa. Sprawdziłem bezpieczniki w puszce w komorze silnika, wszystkie są sprawne. Po kilku prubach zaczęło się robić dziwnie. Przy przekręceniu kluczyka elektronika w samochodzie szalała, drzwi nawet same sie otwieraly i zamykaly. To samo kiedy nacisnąłem pedał hamulca, wszystko szaleje. I dziwne dźwięki przełączania w okolicach środka deski rozdzielczej, bliżej fotela pasażera. Moje pytanie jest takie: o co kaman tu chodzi? a drugie powazniejsze pytanie: czy w kabinie są jeszcze jakieś bezpieczniki (po stronie pasażera)? Może ktoś miał taki przypadek?
eve1988 - 01-09-2014, 18:58

Na poczatek sprawdz polaczenia masowe, jedno dokrecone do skrzyni drugie do karoserii pod pucha filtra powietrza. Lub sprobuj polaczyc "-" akumulatora z silnikiem grubym przewodem jesli wszystko wroci do normy, tzn ze trzeba sprawdzic wspomniane przylaczenia masowe
A klemy czyste?

Euzebio30 - 01-09-2014, 19:03

no wlasnie z tym polaczeniem masowym cos myslalem, przedewszystkim podczas przykrecania rozrusznika znalazlem wiszacy kabel, gruby, podobno ma on byc wkrecony z gorna sruba rozrusznika (tak tez jest wkrecony), to prawda? klemy czyste, dzisiaj przetarlem wymienilem tez srubki na klemach bo byl juz troche zdarte, hmm ide sprubuje uzyc kabli rozruchowych i podepne silnik z minusem w aku
eve1988 - 01-09-2014, 19:10

Tak to pewmnie ten kabel, u mnie jest przykrecony tak jak mowisz do sruby przy rozruszniku.
Euzebio30 - 01-09-2014, 19:30

Właśnie sprawdziłem carisme z twoja rada, podpialem minus do silnika i DZIALA! o to równiej niż kiedykolwiek, chyba dzięki wymienionej łapie aparatu zapłonowego. I teraz jest w sumie problem, jeżeli połączenia masowe są na swoim miejscu a i tak trzeba podpiąć silnik pod minus to jakiś kabel jest pewnie przerwany, a może ten przy śrubie rozrusznika powinien byc gdzies indziej? i nie wiem o ktorych kablach mowiles wczesniej,

"jedno dokrecone do skrzyni drugie do karoserii pod pucha filtra powietrza"

gdzie jest ten od skrzyni jak sie patrzy na silnik z gory? pod pucha filtra powietrza tez nic nie widze

MichciuGT - 01-09-2014, 19:43

pod puchą filtra powietrza.... a dokładniej między akumulatorem a obudową filtra powietrza do blachy jest przykręcony przewód który idzie od - akumulatora
eve1988 - 01-09-2014, 19:45

Mowiac ten od skrzyni mialem na mysli ten od rozrusznika ;) to jest jeden i ten sam kabel ciezko go z gory wypatrzec tez go sie naszukalem, zajzyj pod zawor egr.
Mozesz przeczyscic miejsce przylaczenie tego przewodu do skrzyni oraz samo ucho przewodu bo pewnie jest zasniadziale lub zaolejone czy cos.
Drugie przyłacze masowe jest pod puchą filtra powietrza, trzeba ta puche wyjac a pod spodem jest masa dokrecona sruba do karoseri.

apg2312 - 01-09-2014, 19:53

Zawsze możesz też kupić kawałek grubszego przewodu czy plecionki i porobić ze dwa dodatkowe połączenia masowe silnika z karoserią. I oczywiście sprawdź połączenie "-" akumulatora z masą.
W poprzednim aucie miałem tak porobione, bo wymiana oryginalnych kabli była ciut kłopotliwa, a różnica w napięciach mierzonych na akumulatorze a + aku i silnikiem jako masą wynosiła prawie 2 V. Czyli dość sporo. Założyłem dwa dodatkowe połączenia, i problem zniknął :)

Euzebio30 - 01-09-2014, 23:05

no i chyba bede musial tak zrobic, przed chwila sprawdzalem mase, wszystko czyste i podlaczone na swoich miejscach, 2 kable, i nic to nie daje, tylko jak podlaczam silnik do minusa wtedy mam mase i samochod normalnie dziala.
plecho1 - 01-09-2014, 23:17

Czasem z powodu korozji przełamuje się przewód przy konektorze lub przewód śniedzieje w miejscu zaprasowania na styku z konektorem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group