Kielbik - 03-10-2014, 23:39 Temat postu: Mitsubishi Lancer X ES Sport 2009r. Witam wszystkich serdecznie. Jest to mój pierwszy post na tym forum i chciałbym pochwalić się swoim Miśkiem. Samochód sprowadziłem z USA 2 lata temu. Miał uszkodzony przedni błotnik. Lancerkiem poruszam od 2 lat bez żadnych problemów oraz wydatków (jedynie wymiana oleju i filtrów). Wersja mojego Lancera to ES Sport 2.0l Benzyna 154km. Jest to automat CVT. Poniżej link do galeri sprzed około pół roku: Jako że wyjątkowo drażniło mnie czerwone podświetlenie licznika oraz duże kwadratowe piksele postanowiłem go wymienić na kolorowy. Udało mi się znaleźć idealny egzemplarz na popularnym portalu aukcyjnym i okazało się że wystarczy wyciągnąć stary i włożyć nowy (plug&play). Efekt moim zdaniem o niebo lepszy, a licznik sam w sobie bardziej czytelny. W końcu na pierwszym planie są kilometry na godzinę a nie Mile. po wymianie: Kolejna modyfikacja została dokonana przeze mnie jakiś miesiąc temu. Standardowe listwy wewnątrz samochodu były srebne i niestety trochę porysowane. Udało mi się znaleźć karbonowe listwy + 2 karbonowe schowki w miejsce wnęki pod pokrętłami klimatyzacji oraz oryginalną ramkę Rockford Fosgate pod radio 2din. Wykonanie nieoryginalnych ramek 2din pozostawia wiele do życzenia a koszt takiej to jakieś 300 - 350zł. Popełniłem duży błąd decydując się na taka ramkę przy wymianie standardowego radia na 2-dinówkę. Znacznie lepszy efekt oraz idealne dopasowanie można uzyskać tylko na oryginalnej ramcę, którą udało mi się kupić taniej (200zł - używka) niż nieoryginalny zamiennik. Przed: po wymianie: Następna modyfikacja jaka chodziła mi po głowie to felgi oraz zmiana podłokietnika. Lancer na oryginalnych 16 calowych felgach wygląda nieciekawie. Moim zdaniem taki rozmiar nie pasuje do sylwetki tego samochodu. Po długich przemyśleniach (kompromis między właściwościami jezdnymi a komfortem) postanowiłem wymienić je na 18 cali. Wybór padł na Felgi MOMO model ,,Next''. Foto: Jeśli chodzi o podłokietnik, według mnie nie spełnia on swojego podstawowego zadania. Nie da się oprzeć na nim ręki. Jest położony za nisko oraz za bardzo wysunięty do tyłu co uniemożliwia korzystanie z niego (pozostaje sam schowek). Znajomy tapicer obiecał obić go skórą oraz wydłużyć o 7cm oraz podnieść o jakieś 5-6cm przy zachowaniu możliwości korzystania ze schowka. Jak tylko będzie gotowy zamieszczę zdjęcia jak to wygląda. Felgi, jest to moja aktualna modyfikacja. Przyszły do mnie dzisiaj (03.10.2014 - sobota), niestety opony będą dopiero w środę (rozmiar 225/40/18). Jak tylko do mnie dotrą postaram się wrzucić zdjęcia już zamontowanych felg na samochodzie. Pozdrawiam 
Kielbik - 09-10-2014, 14:09 Wczoraj dotarły do mnie oponki. Efekt sami oceńcie. Według mnie bomba. tresorex - 09-10-2014, 14:46 Przydałoby się teraz trochę go obniżyć 
Kielbik - 09-10-2014, 19:55
Jasne mam w planach montaż sprężyn HR które obniżą go o jakieś 4cm i usztywnią bardziej zawieszenie, bo pomimo montażu 18 calowych felg Lancer w dalszym ciągu jest bardzo miekki. Tylko nie wiem czy na samych sprężynach uzyskam zadowalający efekt
eremita - 09-10-2014, 21:32
Na glebie będzie kozak  Ale ja osobiście bym założył srebrne felgi lub czarne z polerowanym rantem, Jakoś całe czarne to mi się tylko na białym samochodzie podobają.
Kielbik - 13-10-2014, 00:46
Jasne. Jeśli chodzi o obniżenie to mam w planach przez okres zimowy zamontować sprężyny HR obniżające o 4cm. Jednak nie wyobrażałem sobie za bardzo innego koloru który przypasował by do koloru nadwozia:) Kwestia gustu
matraks - 15-10-2014, 03:20 Fajny "amerykaniec". Czy aby na pewno dobrałeś dobry profil tych opon. Bo teraz wyglądają jakby były trochę za niskie? Kielbik - 15-10-2014, 23:54
Według Katalogu opony jakie pasują to: -215/45/18 -225/40/18 Ze względów ekonomicznych zdecydowałem się na drugą opcję (Dorwałem komplet prawie nowych z tego roku za 800zł). Sam nie wiem czy na tych pierwszych była by jakaś widoczna różnica. Jednak mam nadzieję że spręzyny to naprawią bo teraz wygląda faktycznie trochę jak terenówka. Pociesza mnie fakt że na oryginalnych 18 calowych felgach również stoi tak wysoko czyli wydaje mi się że nic nie popsułem:P Mam tylko obawy co to rantu w tylnych nadkolach. Jest wyjątkowo szeroki i po obniżeniu przy tej szerokości opony sądze że jednak może ocierać:/ Sam nie wiem co z tym faktem zrobić. matraks - 16-10-2014, 04:18 Nie wiem z jakich katalogów korzystałeś ale seryjny rozmiar opon na 18" to 215/45/18. Te co teraz masz założone mają o 14 mm mniejszą średnice. Stąd od razu widać, że są za małe. Uwierz mi, że przy właściwym rozmiarze wyglądało by to o wiele lepiej. Jeździć w sumie tak można. Wskazanie prędkościomierza będziesz miał o niecałe 3% wyższe:) Na Twoim miejscu zmieniłbym na prawidłowy rozmiar opon i nie musiałbyś obniżać zawieszenia. Przestrzeń pomiędzy błotnikiem a oponą się optycznie zmniejszy więc masz problem z głowy ze sprężynami 
krzychu - 16-10-2014, 07:04 matraks - ale auto pójdzie do góry. Różnica do 3% jest jak najbardziej akceptowalna. W każdym razie Lancer i tak jest za wysoko zawieszony w standardzie... Prześwitem przypomina niektóre CrossOvery. Kielbik - a powiedz mi jak się zachowuje CVT przy zjeździe z górki, co się dzieje z prędkością i obrotami (chodzi mi o taki zjazd z prędkością 50-80km/h z dość stromej górki)? Uwex - 16-10-2014, 08:54
masz na myśli prześwit opona - nadkole ? krzychu - 16-10-2014, 09:16
Nowy Lancer ma chyba 15cm normalnego prześwitu? Starszy miał 10cm (2.0) i chyba 13cm wersja 1,6 lub z USA. Mogli się pokusić o niższe zawieszenie tak -30 w wersji Intense/Instale (skoro i tak jest różnica w amortyzatorach i drążkach stabilizatora). Uwex - 16-10-2014, 14:22
sam bym go obniżył o te, tak ja piszesz - 30 , ale po wymianie felg na 18" mogło by być za twardo- a raczej się nie do obniżyć bez zwiększenia sztywności zawieszenia. Co do stabilizatorów- raczej tylko przód jest grubszy, tył taki sam- ale to tak przy okazji. Amortyzatory powinny być OK przy takim obniżeniu. Z pewnością lepiej by Lancer się prezentował- ale coś za coś .
matraks - 17-10-2014, 04:08
Tu nie chodzi o prześwit tylko o wysokości profilu opony. W tej chwili wygląda to źle bo opona jest za niska. Gdy założy opony o właściwym profilu szpara pomiędzy nadkolem a oponą zmniejszy się o 7 mm. A to już sporo. W tej chwili koła wyglądają jakby były z innego samochodu. Od razu widać, że coś jest nie tak. Arczi89 - 17-10-2014, 06:47 Ale na tym profilu może bezpieczniej obniżyć autko
|
||||||||||||||||||||||||
