Outlander I GEN Techniczne - cewki i co dalej..? O1, 2.0 DOHC
heer75 - 06-10-2014, 20:15 Temat postu: cewki i co dalej..? O1, 2.0 DOHC Poniewaz na LPG zapalal mi sie check zaczalem dociekac dlaczego, diagnoza padla na cewki. I faktycznie, jedna byla z bialym nalotem pod uzwojeniem, iskrzaca a druga.. tez taka sobie.
Znalazlem pasujace (oryginaly/uzywki- sciagniete niby prz 122tys z outlandera, stan wizualny lepszy), najpierw zalozylem jedna.. check sie zapalal.. na kompie wypadal najpier blad 302 (cylinder misfire), zamienilismy cewki miejcami- nowa ze stara- aby zobaczyc czy blad sie przeniesie na inny cylinder.
To bylo ok posuniecie- check sie zapalil tym razem blad 301. Zatem jakby stara cewka siala i spowodowala wypadanie na innym cilindrze.
Dokupilem 2ga cewke (z tego samego kompletu co pierwsza) zalozylem, bylo jakby lepiej gdyz poszarpywanie ustapilo, blad zostal wykasowany.. no i dzis w ramach testu jechalem sobie na benzynie a tu bach; "zamulilo" pod pedalem chwile i check zaswiecony..
Wczesniej wystepowalo to na LPG tylko. Dzis na benzynie.
Ogolne objawy:
- zawsze przy niskiej predkosci na wysokim biegu
- mulenie w okolicach 2-3tys obrotow i zapalone
- wyczuwalne falowanie silnika na wolnych (czuc po lewarku biegow) ale bez dramatu- mimo to obrotomierz zawsze trzyma sie w jednym miejscu, nie ma falowania na nim.
Zwalilbym to na syfny gaz ale skoro zapalilo sie na PB?
- rano, przy odpalaniu na benzynie chwile dosyc ciezko chodzi, jakby za bogata mieszanka/jakby nie palil na jeden cylinder.
Sprezanie na cylindrach sprawdzone- po 13 na kazdym.
Mam slaby akumulator- jeszcze oryginalny, nadaje sie do wymiany niebawem.. czy to moze jakos rzutowac?
Wyglada to tak jakby chodzacy na wolnych obrotach byl podcinany, kreci kreci i nagle na sek ciach (zwalnia) nie wiem jak to inaczej opisac.
Inne wrazenie, gdy zaczyna mulic pod pedalem, ze sie najwyzczajniej zalewa paliwem.
Na "nowych" cewkach praktycznie nie wystepuje mulenie w czasie jazdy, za wyjatkiem chwili gdy sie zapala (a i potem raczej nie).
Jedyne do czego moglbym sie czepic to przy ostrym przyspieszaniu przy 4tys obrotow odczuwalne jest takie wahniecie.
Rozrzad mam wymieniony, swiece mam wymienione (przerwa zmniejszona z nominalnej 1,1 na 0,8- wczesniej mialem- za rada gazwownika zrobiona 0,65- ale bylo ewidentnie zle).
Nie wymienialem kabli WN. Zostaly stare. Ale nie widac na nich nalotu zadnego.
W dociekaniu pomaga mi DeeJay:)
Jasne, cewka (cewki) ktore kupilem moga okaza sie walniete takze.. ale kupowanie kolejnych to loteria, moge kupic nascie i kazda bedzie do bani.
Zamienniki? nie wiem, kiedys co Carismy kupilem zamiennik z Mobiletrona i poza tym, ze fajka byla krotsza od ori.. to tez to niezabardzo chodzilo.
Ogolnie nie ma innych bledow poza wypadaniem zaplonu. Nie odzywa sie sonda lambda. Sprawdzane bylo Mutem II i potem innym ustrojstwem.
Teoretycznie mozna by wymienic i kable i lambde.. ale to kasa, tu 200 tu 300 a nie wiadomo czy problem zostanie rozwiazany..
Macie jakies pomysly co to moze byc? Da sie jakos sprawdzic opornosc cewek? Aby faktycznie potwierdzic/wykluczyc przed kupieniem nastepnego szrota?
Co powinno byc sprawdzone w nastepnej kolejnosci- jesli to nie cewki?
Czy np diagnostyka spalin w czyms pomoze?
Niby da sie jezdzic z tym zapalonym checkiem ale to irytuje:)
Inna sprawa- czy ktos uzywa interfejsow diagnostycznych zakupionych chocby na allegro?
Niby polska konstrukcja na oryg. ukladzie scalonym ELM 327
mowa o czyms takim http://allegro.pl/promocj...4674603427.html
Czy to jest jakas, nie dajaca sie pozniej uruchomic, sciema?
Dzieki za jakiekolwiek info zwrotne:)
ps czy filtr paliwa w o1 2.0 jest tylko i wylacznie w baku i jest dozywotni? pytam bo gdy kupowalem klamoty (rozrzad etc) bralem tez filtry i sprzedali mi osobny.. a jak sie potem okazalo nie ma go gdzie wkrecic:|. Oddalem.
|
|
|