inq - 27-10-2014, 21:30 Temat postu: Powrót do przeszłości EA3W AT 2001 No już drugi temat o aucie na MM - statystyki rosną  ale do rzeczy.
W sierpniu sprzedałem mojego poprzedniego Galanta, trochę po namowach żony (bo za duży), trochę potrzebowałem gotówki do rozkręcenia małego biznesu (niestety biurokracja mnie przerosła). Potrzebowałem taniego auta, którego nie będzie szkoda zalać czy zabrudzić. Trafiła się Renówka 19 za pół darmo i tak jeździłem sobie do poprzedniej niedzieli gdy to w środku nocy postanowiła nie odpalić. Wstępna diagnoza to rozrząd, ale z braku czasu stoi na parkingu i czeka na dobrą wolę właściciela. Musiałem w ciągu ogarnąć sobie auto, ale nie chciałem znowu kupować złomka. Przypomniałem sobie o koledze, który kiedyś sprowadził sobie Galanta i już jakiś czas próbuje go sprzedać. Szybki telefon, szybkie negocjacje i deal. Galant w Polsce jest od 5 lat, pierwszy rok jeździł, ale może z 5-6 tysięcy zrobił. Później auto miało się sprzedać. Niestety cena nie była niska i co za tym idzie mało chętnych. Na dodatek średnio lubiane GDI pod maską, automat i kombi. Odkąd poszło do sprzedaży miałem okazję kilka razy nim jeździć i w sumie przez 4 lata to te kilka tysięcy może przejechało. Teraz ma około 153 000 km rzeczywistego przebiegu i naprawdę to czuć i widać. Po odebraniu Galanta pojechałem na przegląd bo się skończył jakiś czas temu i nie było żadnych zastrzeżeń, żadnych. Na ten moment zamówiłem olej i będzie zmiana jakoś na dniach, po tym rozrząd, klocki przód i opony na zimę trzeba będzie ogarnąć. Reasumując: EA3W, automat, srebrne kombi, wersja Elegance. Fotostory: 
Fragu - 27-10-2014, 22:03 Kurcze i jak tu nie mówić, że Galanty mimo wszystko nie mają w sobie tego czegoś  Zadowolenia inq 
inq - 28-10-2014, 00:04 Aha, zapomniałem o pewnej kwestii. Okazało się, że GDI nie działa, tzn nie pali tyle ile powinno GDI - w sensie, że za dużo. Na szybko podłączyłem blutucza OBDII i wyskoczyły dwa błędy P0136 i P0141. Wychodzi, że to coś z sondą za katem. Jak myślicie, złe odczyty powodują, że dolewa benzyny? W razie czego Denso DOX-0109 czy coś innego do GDI? mjsystem - 28-10-2014, 06:27 Gratulacje nowego nabytku. No i masz to, czego Ci zazdroszczę - automat 
Bezawaryjnej jazdy Dawid. 
eremita - 28-10-2014, 08:53
Z kąt ja to znam 
Tyle że ja rok przebolałem bez gala a później trzy lata namawiałem by się zgodziła
Gratulację i bezawaryjności 
inq - 29-10-2014, 09:31 Wczoraj dostałem paczkę z pierwszymi gadżetami do Galanta. 
Uwielbiam ten etap po zakupie samochodu jak zjeżdżają się fanty. Gorzej ze stanem konta 
Zbieram też powoli komplet do rozrządu, ale niestety nie wszystko jest dostępne w jednym miejscu
Zimówki niestety muszą jeszcze chwilę poczekać... Juiceman - 29-10-2014, 12:49 Jakbyś wcześniej pisał to bym Ci zimówki oddał 1,5 sezonu byś przejeździł. Sprzedałem stalówki z gumami ale jak chcesz to mogę się zapytać czy ma je czy nie. tylko to były szerokie kapcie 215. inq - 29-10-2014, 14:22 Jakbym wiedział to bym pisał Jak 215 szerokie to pewnie coś więcej niż 15 cali, a wtedy zonk bo nie mam innych felg. Tak czy inaczej jak mi zapłacą za fakturę gdzieś w listopadzie to się kupi. Śniegów nie zapowiadają na najbliższe tygodnie.
demoniszcze - 29-10-2014, 17:27 Już druga osoba (po polaff) wróciła do galanta po czasie krótszym niż pół roku Oby się sprawował! Będzie jeździł na taxi?
polaff - 29-10-2014, 19:37
Lubię te gnijące japońskie złomy
inq, gratuluję. Ciekaw jestem jak to GDI będzie w realnym życiowym traktowaniu wychodzić - spalanie, awaryjność
Powodzenia. inq - 29-10-2014, 20:06 Sama sprzedaż mojego poprzedniego Galanta była dość wymuszona. Zakup GDI w sumie jeszcze bardziej. Im więcej jeżdżę tym lepsze mam zdanie na temat tego auta. Jak tylko ogarnę te sondy i spalanie to już w ogóle będzie bajka. Teraz wychodzi mi jakieś 13-14 litrów więc chyba trochę za dużo. Przed chwilą wróciłem z wymiany oleju, stary był czarniejszy od smoły - w końcu z 4 lata przynajmniej nie zmieniany. Zalany Mobil 1 New Life 0W40 i plan jest zmienić gdzieś koło 8000, wypłukać i zalać świeżym. Przy okazji mechanik namawiał mnie na nalewki - 130 zł z wymianą/sztuka, ale byłem twardy. polaff - 29-10-2014, 20:24
inq - 29-10-2014, 20:35 Właśnie szukam Conti TS850 używki w rozsądnej cenie i stanie. Jak znajdę to wezmę sobie na tył dwie, a na przód w nówki jakieś tańsze zainwestuje coby w razie czego łatwiej wyjechać ze śniegu. Galancior94 - 29-10-2014, 21:02
Wolałbym mieć problem z wyjazdem ze śniegu i używane bym na przód założył Byłem, jestem i będę zdania, że gorsze opony powinno sie na przód zakładać w każdym aucie, bez wyjątku
inq - 29-10-2014, 21:13 Ja nie chcę kupić opon z 4mm bieżnika, ale taki przynajmniej 6-7mm. Moim zdaniem taka używana Conti lepiej sprawdzi się na tyle niż nówka Sava czy Fulda. Jeździłem z TS850 na tyle w poprzednim Galancie i zachowywał się bardzo pewnie (z przodu miałem Barumy) i do tego chcę dążyć tutaj
|
||||||||||||||
