s_qba - 02-11-2014, 22:30 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2,5V6 SE Bydgoszcz 1999 Witam, znalazłem ciekawe ogłoszenie, chciałbym się wybrać do tego Gala, ale ale... ... Najpierw pytanie do Tubylców, czy jest temat o tym samochodzie? Widziałem nakładki na progi MITSUMANIAKI, może ktoś kojarzy???? Pytanie drugie, czy może już ktoś oglądał ten samochód i może mi coś powiedzieć na jego temat?
  
eremita - 02-11-2014, 23:32 http://olx.pl/oferta/mits...D5-ID6O5b5.html jeśli chodzi o to ze zdjęcia to nie nakładka ba progi tylko gril z naklejką MM 
tresorex - 03-11-2014, 00:07 Maska coś się kiepsko schodzi z błotnikami robertdg - 03-11-2014, 07:21
telewizoor - 03-11-2014, 08:58 robertdg, chyba masz rację. Podobno na srebrnym garb 'ginie', ale porównując z moim to w tym aucie rzeczywiście wygląda na prelift. eggforever - 03-11-2014, 10:07 około 2 tygodnie temu startował w jakimś konkursie fotograficznym bo widziałem jego zdjęcie na FB w grupie MM, które ma też w ogłoszeniu. W razie czego mogę zerknąć na ten samochód lecz pracuje do 17 czyli już jest ciemno więc najszybciej w sobotę Fragu - 04-11-2014, 19:32 Zdaje się, że to galant jednego kolegi, który zjawial się na spotach...JEŚLI to jest ten, to na pewno miał robione nadkola..bo były w fatalnym stanie, do tego widziałem jakieś obcierki, obicia (chyba gdzieśza prawymi tylnymi drzwiami)... Kiedyś nawet jechalem nim jako pasażer i wydawało się ok (wiosna 2013). Sprawdziłem po zdjęciach ze spotów, tak to na pewno ten galant. s_qba - 05-11-2014, 08:38 Witam, dziękuję za pomoc. Dotarłem do źródła i faktycznie auto było rozbite od przodu, niestety nie wiem jak bardzo. Zwróciliście uwagę na maskę... być może Auto jest zrobione na sprzedaż... eggforever dzięki za propozycję, ale odpuszczam ten egzemplarz eremita - 05-11-2014, 09:53
Wydaje mi się ale jak ktoś ma wypadek i naprawia swój samochód to nie robi go na sprzedaż. Pytałeś czy ma foty jak był trafiony? dargal - 05-11-2014, 13:46
Zastanawiam się dlaczego taka istotna z punktu widzenia kupującego informacja nie znalazła się w opisie. Może od razu niech napisze, że wymienia tylko zalety a wady przemilcza i niech klient ich szuka. eggforever - 05-11-2014, 19:16 Mój też dostał kiedyś strzała w przód, da się to zauważyć po podniesieniu maski i go przez to nie przekreśliłem. W sumie nic z tym się nie dzieje i gdyby to był jego jedyny mankament to bym był przeszczęśilwy. Lecz mały garb w polifcie, ten nowy wydech i ta cena mogą sprawić, że się z nim za szybko nie rozstanie. Argument instalacja brc za 4100zł nie podnosi aż tak wartości tego auta. misza116 - 05-11-2014, 22:34 Naprawdę są ludzie, którzy dyskwalifikują auto za mały garb w polifcie?
Nie popadajmy w skrajności 
McCoy - 06-11-2014, 00:15 wytykanie wad typu...kółko krzywe,maska od vw garbusa,czy lampa zle zpasowana z opla kadeta w 15-letnim aucie za 10tys.pln z kuchenką na pokładzie i opłaconą akcyzą za 2.5 litra mija się z celem. eremita - 06-11-2014, 09:01 Bo to jest problem że większość chce kupić samochód o wartości minimalnej X do maksymalnej Y w cenie X - 1000zł i do tego musi być bezwypadkowy (malowana część to oznacza że jest po wielkim dzwonie i robiony na sprzedaż) z gazem (i to w miarę nie dawno założonym) no i oczywiście z wymienionym olejem i rozrządem 
kabar - 06-11-2014, 09:20
Nie przesadzaj. Musi mieć jeszcze przegląd i OC przynajmniej na rok do przodu 
|
||||||||||||||||
