KsiadzRobak - 15-11-2014, 23:16 Temat postu: Zaciski od EA w Galancie E3 - czy to możliwe Temat jest znany i opracowany w przypadku EA z roku 1997-1998 - zaciski jednotłoczkowe wraz z jarzmami od tego modelu pasują do E3x bez problemu - tylko trzeba przewód hydrauliczny odpowiednio poprowadzić co też trudne nie jest. Ale pytanie dotyczy zacisków 2 tłoczkowych z rocznika 1998 Sport, które mają na jarzmie rozstaw taki jak wcześniejsze jednotłoczkowe (czyli 128 czy też 130 mm). Powinny więc pasować na zwrotnicę, ale czy całość się tam zmieści? Na pewno min. felgi to 15" - to wiem z doświadczenia. Oczywiście zmiana tarczy i klocków - to też nie problem. Ale czy ktoś fizycznie już próbował zakładać 2 tłoczki (bo wiadomo, że wersje GTI takie miały) z EA? Czy lepiej szukać konstrukcji z np. Eclipse 1G? [ Dodano: 17-11-2014, 09:36 ] Sam się pytam, sam odpowiadam. Dorwałem zacisk 2 tłoczki 128 mm, dorwałem tarczę 276 mm/24mm. Zdjąłem z E32 co trzeba i próbowałem założyć tarczę. Pierwsze podejście - tarcza odstaje 1 cm od piasty. Pomiary pokazują, że powinna się zmieścić. W środku tarczy (używana kilka lat, klient miał wyrzucić) zendra. Więc lekki szlif - tarcza wchodzi na piastę (brakuje jeszcze 1-2 mm, ale na nowej tarczy będzie ok, ew. się frezarką zdejmie tą odrobinę z tarczy. Zakładam jarzmo z zaciskiem. Oczywiście mały problem związany z powyższym odstawaniem tarczy. Tarcza wymaga też lekkiego ugięcia osłony bo jest prawie na styk. Jarzmo pasuje za wyjątkiem malutkiego kawałeczka osłony - dosłownie trójkącik wielkości 2x4mm do ścięcia. Po ścięciu wszystko poskładane (bez klocków) - jest OK, pasuje. Także dla potomnych - można śmiało zakładać do E3x zaciski od EAx dwutłoczkowe o rozstawie na jarzmie 128mm. Ponieważ nie mam zimówek to E32 poczeka do wiosny na pierwsze jazdy a przez zimę zostanie w taki zestaw uzbrojony (ten testowy to był śmieć - zarówno tarcza jak i zacisk idą na złom (zacisk dostałem na próbę od kolegi - któremu mechanik przewiercił go na wylot  )).
Wiosną trafią do tematu zdjęcia jak to wszystko będzie wyglądać. Fragu - 04-03-2015, 19:40 Skoro 2 tłoczki ze sporta podchodzą to zakładając felge 16" można tam upchnąć 2 tłoczki z Outlandera (tarcza 294mm, rozstaw 128mm)...przynajmniej w teorii 
Bartek - 05-03-2015, 09:19
Myślę, że więcej niż w teorii - tarcze O1 mają to samo odsadzenie i podejście na piastę jak tarcze z Galanta - poza średnicą nie różnią się niczym, ale jest jedna mała niewiadoma - czy odsadzenie mocowania jarzma będzie to samo - zwrotnice nie są wymienne, a jarzmo pasujące na 100% do tarcz Outlandera i reszty wymiarów Galanta mają rozstaw śrub poliftowy bo pochodzą z Legnuma VR-4 poliftowego KsiadzRobak - 05-03-2015, 09:30 O1 miał 5 szpilek w piaście - prawda? także niespecjalnie pasuje natomiast 276/24 z Galanta EA pasuje niemal bez przeróbek (poza wspomnianym wycięciem drobnego kawałka osłony tarczy) temat jest stosunkowo tani, gdyż jarzma na 276 z EA można kupić za niewielkie pieniążki - czego nie można powiedzieć o hamulcach z Outlandera tak przy okazji, to postanowiłem nie zmieniać zacisków, gdyż E32 nie będzie przeze mnie rozwijany ze względu na przymus kupna auta po wypadku, który niedawno miałem zmiana zacisków wiązałaby się ze zmianą felg na min. 15" (fabrycznie E32 ma 14") a nie chcę specjalnie w niego inwestować Fragu - 05-03-2015, 09:48 Bartek, zaciski z polifta vr4 maja 160mm rozstaw srub na jarzmie, zaciski z outka maja 129mm.
EA też ma tylko 4 szpilki a jezdze na tarczach z Outka Takze da się, ale to juz kazdego decyzja:)
KsiadzRobak - 05-03-2015, 11:10
ew. można robić dodatkowe dziury - nie praktykowałem tego, ale zapytam: zakładam, że jeden z otworów jest wspólny, to czy żaden z pozostałych 3 nie spowoduje zrobienia "fasolki"? Fragu - 05-03-2015, 11:29 KsiadzRobak, zdaje się, że jeszcze jeden otwór jest blisko nawiertu, ale ogólnie wszystko jest ok. Mam już 2 kpl tarcz
KsiadzRobak - 05-03-2015, 13:21 Jak to zwymiarowałeś? - przyłożyłeś obie tarcze na tokarce względem otworu centrującego (tego 69.1 mm)? i9i - 05-03-2015, 14:02
Ja wykorzystałem starą piastę z Carismy bo była pod ręką a galantowej nie chciało mnie się szukać. Wybiłem 3 szpilki i znalazłem odpowiedni wspólny otwór (by żaden pozostały na siebie nie nachodził), skręciłem jedną nakrętką do kół i zawiozłem na wiertarkę stołową. Tarcze tylne z VR na 5 szpilek. Fragu - 05-03-2015, 14:05 KsiadzRobak, nie powiem Ci bo robił to mój mechanik, ale nie kręcił nosem, bez problemu ogarnął temat
|
||||||||||||||
