To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Ku przestrodze: Czego NIE robić z podłużnicami

Kristover086 - 06-12-2014, 22:13
Temat postu: Ku przestrodze: Czego NIE robić z podłużnicami
masz kanał ? to zrób samemu :) to znaczy wyczyść i potem obstukaj,potem spryskaj to ocynkiem w sprayu na to szpachla z utwardzaczem fajnie to wymodeluj,potem szlif lekki,znów ocynk grubo w spreju na to jakiś bitex lub bitgum i po sprawie,Ja to tak zrobiłem zajęło mi to z pół dnia a szpachla szybko schnie i śmigam już półtora roku i Podłużnice twarde jak stal,bo blacharz chciał za to 500zł a ja wydałem nie całe 100zł po co przepłacać i tracić kasę na auto co ma 17 lat jak zrobisz jedno a posypie się drugie stare auto to skarbonka bez dna więc ja inwestuję tylko w części typu zawieszenie hamulce płyny itp,a jak się posypie to na szrot i po sprawie colt to jest auto co łapie go ruda wszędzie,nadkola,progi,podłużnice,okolice maski,wydech i elementy wydechu,pod zderzakiem przód i tył,jak ściągniesz zderzak to koszmar,tak że jak to jest sprowadzone i zadbane to ok a jak już się zacznie sypać to nie ma zmiłuj to tak samo jak opel i fort jeśli chodzi o blacharkę.
mkm - 07-12-2014, 10:31

Kristover086, przestań człowieku wypisywać takie bzdury, bo aż oczy bolą.
Dla potomności zamieszczę jak "geniusz" poleca naprawiać podłużnice:

Kristover086 napisał/a:
to znaczy wyczyść i potem obstukaj,potem spryskaj to ocynkiem w sprayu na to szpachla z utwardzaczem fajnie to wymodeluj,potem szlif lekki,znów ocynk grubo w spreju na to jakiś bitex lub bitgum i po sprawie,Ja to tak zrobiłem zajęło mi to z pół dnia a szpachla szybko schnie i śmigam już półtora roku i Podłużnice twarde jak stal,bo blacharz chciał za to 500zł a ja wydałem nie całe 100zł po co przepłacać i tracić kasę na auto co ma 17 lat

człowieku! To nie chodzi o to, żeby nie było widać :roll:
Weż ty sprzedaj zezłomuj to auto i przesiądź się na autobus lub rower.

Faktycznie niektórym powinno się pozabierać auta, bo staja się w ich rękach niebezpieczne.

Kristover086 napisał/a:
fort

Ford! :roll:

robertdg - 07-12-2014, 11:26

Kristover086 napisał/a:
masz kanał ? to zrób samemu :) to znaczy wyczyść i potem obstukaj,potem spryskaj to ocynkiem w sprayu na to szpachla z utwardzaczem fajnie to wymodeluj,potem szlif lekki,znów ocynk grubo w spreju na to jakiś bitex lub bitgum i po sprawie,Ja to tak zrobiłem zajęło mi to z pół dnia a szpachla szybko schnie i śmigam już półtora roku i Podłużnice twarde jak stal,bo blacharz chciał za to 500zł a ja wydałem nie całe 100zł po co przepłacać i tracić kasę na auto co ma 17 lat jak zrobisz jedno a posypie się drugie stare auto to skarbonka bez dna więc ja inwestuję tylko w części typu zawieszenie hamulce płyny itp,a jak się posypie to na szrot i po sprawie colt to jest auto co łapie go ruda wszędzie,nadkola,progi,podłużnice,okolice maski,wydech i elementy wydechu,pod zderzakiem przód i tył,jak ściągniesz zderzak to koszmar,tak że jak to jest sprowadzone i zadbane to ok a jak już się zacznie sypać to nie ma zmiłuj to tak samo jak opel i fort jeśli chodzi o blacharkę.

Tu jest esencja w kwestii bezpieczeństwa, zaoszczedzić 400zł i skończyć pod ziemią w razie wypadku, najtrafniejszym zamiarem z założenia jest olać stara bryke bo gnije i szkoda w nia inwestować, bezpieczniejszy jest transport na zlecenie albo transport publiczny - gorzej jeżeli oni beda sie posługiwac ta sama kwestia "po co remontować skoro jest stare i sie nie opłaca"

mkm - 07-12-2014, 12:14

Co ciekawe jak taki "geniusz" znajdzie piankę montażową lub szpachlę u kogoś innego to bez skrupułów wali wprost o partactwie, oszustwie, sprowadzaniu zagrożenia, druciarstwie itp.
Ale jak sam robi to samo to wtedy dumny z siebie wychwala spryt i oszczędności i jeszcze się tym chwali publicznie :roll: .

robertdg - 07-12-2014, 20:09

Leciwe auta mają to do siebie że lubią sie psuć itd., wszystko wynikłe z eksploatacji.
A co do wykonania "tanio i dobrze" to sie robi 2 razy, raz tanio, drugi raz dobrze - kontrowersja może być jednak przypadek kiedy zrobimy tanio a na dobrze już nie bedziemy mieli okazji z powodu wczesniej tanio wykonanej naprawy, bo będzie ona miała istotny wpływ na to czy przeżyjemy ewentualna kolizje drogowa (a na to akurat nie mamy wpływu bo możemy jeździć ostrożnie a ktoś inny może zasłabnąc za kierownicą i w nas wjechac) gdyż to co nas miało chronić rozsypie sie bo trzyma sie na powłoce lakierniczej
Logika na zasadzie nie bede ladował w stary samochód bo sie nie opłaca poprzez ciagle naprawy mija sie z celem, można jechac kupić nowy samochód i przy wyjezdzie z bramy salonu stracić przeszło 10%

Marcin-Krak - 07-12-2014, 22:54

Dla świętego spokoju, w obawie o osoby nie czytając ze zrozumieniem przenoszę pomysł Kristover086, i późniejszą dyskusję do forum ogólnego - choć nie wiem, czy nie lepiej to w ogóle wywalić...

Kristover086, za język już swoje dostałeś, ale oprócz tego, żebyś zastanowił się jakiego języka używasz, ja od siebie proszę o to, żebyś poważnie pomyślał co piszesz.

i9i - 07-12-2014, 23:56

Kristover086 napisał/a:
po co przepłacać i tracić kasę na auto co ma 17 lat

Po co jeść mięso, nabiał, pieczywo czy warzywa jak i tak w kibel. Nażreć się trawy i też będzie kibel, ale za darmo, a po co kibel jak woda na licznik, a w lesie jest gratis.
Marcin-Krak napisał/a:
choć nie wiem, czy nie lepiej to w ogóle wywalić..

Zamknąć i zostawić z odpowiednim komentarzem: Jak masz zamiar szpachlować podłużnice to dla własnego bezpieczeństwa nie dotykaj ich wcale.

Tomek - 08-12-2014, 09:04

podłużnice z ocynkowanej szpachli ??
na prawdę?
co dalej? wahacze z galwanizowanego poxipolu?

kaczka81s - 08-12-2014, 10:32

:mrgreen: Muszę napisać że na ten pomysł nie wpadłem :mrgreen: no już bym Galem śmigał dalej :mrgreen: a tak będę go rozbierał :cry:
Tomek napisał/a:
podłużnice z ocynkowanej szpachli wahacze z galwanizowanego poxipolu
może to opatentujemy? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
misjonarz. - 14-12-2014, 20:29

no... Uśmiałem się, ale może raczej powinienem zapłakać. Kolega kiedyś kupił auto i okazało się że w progach beton. Niestety dowiedział się o tym, po kolizji, jak auto złamało się. Szczęście że mała prędkość była.
mkm - 14-01-2015, 17:12

DJwiewiórka, Forumowicz sfotografował swoje podłużnice i opisał problem.
Natychmiast został skierowany do blacharza, dowiedział się jakie są widełki cenowe za taką usługę oraz został uświadomiony od czego zależy różnica w cenie naprawy.
No i na to pojawił sie post, który zaczyna ten temat, czyli nasze "ulubione": "Jak nie widać rożnicy to po przepłacać"...
Cytat:
masz kanał ? to zrób samemu :) to znaczy wyczyść i potem obstukaj,potem spryskaj to ocynkiem w sprayu na to szpachla z utwardzaczem fajnie to wymodeluj,potem szlif lekki,znów ocynk grubo w spreju na to jakiś bitex lub bitgum i po sprawie,Ja to tak zrobiłem zajęło mi to z pół dnia a szpachla szybko schnie i śmigam już półtora roku i Podłużnice twarde jak stal,bo blacharz chciał za to 500zł a ja wydałem nie całe 100zł po co przepłacać i tracić kasę na auto co ma 17 lat


Gdyby temat był "opisowy" to jeszcze można byłoby przymknąć oko, ale niestety... ten sposób naprawy został zaproponowany mimo udzielonej już odpowiedzi i zdjęć omawianej podłużnicy...

Cytat:
Witam,mam podłużnice tylne do zrobienia





i teraz pytanie,jak oceniacie stan,da rade zrobić? jaki ewentualny szcowany koszt naprawy? Dodam jeszcze, że przed chwilą byłem u jednego "blacharza" nie widząc wogóle podłużnic powiedział że on nie robi podłużnic, tzn nie regeneruje tylko ewentualnie może wymienić jak będe miał inne..

Tomek - 16-01-2015, 09:42

Posprzątałem od momentu, kiedy dyskusja zaczęła się rozmywać, zostawiając jedynie post mkm-a, bo sporo wnosi do tematu.
kaczka81s - 18-01-2015, 01:32

Tomek napisał/a:
Posprzątałem od momentu, kiedy dyskusja zaczęła się rozmywać, zostawiając jedynie post mkm-a, bo sporo wnosi do tematu.

Powiedziałbym że nawet, za bardzo posprzątałeś, ale ok.
Ja propozycje mam dwie:
pośmialiśmy się, zamykamy temat
albo ciągniemy luźny temat i nabijamy się (choć trzeba by płakać) z głupoty niektórych szpeców, właśnie w celu wyeliminowania takich pomysłów
Temat wg mnie dobrze zatytułowany, niestety niektórzy nie umieją czytać ze zrozumieniem i nieraz wychodzą z tego różne nie teges :wink:
Więc trzeba podjąć mądrą decyzję: albo piszemy o betonach i piankach itp. itd. oczywiście z :biggrin: , albo zamykamy bo nas ktoś zacytuje że na forum MM proponują tak i tak naprawić to i to oczywiście tekst wyjęty z kontekstu :( przeczytany bez zrozumienia, lub co gorsza źle zrozumiany.

Tomek - 18-01-2015, 02:34

no to heja


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group