Pajero Pinin - Dziwne dudnienie
19 - 09-12-2014, 21:40 Temat postu: Dziwne dudnienie Pisałem już o tym w innym temacie, lecz spróbuje opisać to szerzej tutaj bo ręce już mi opadają i chyba wyrwę sobie resztę włosów z głowy...
Dudnienie (głuche, basowe) jest słyszalne podczas przyspieszania, hamowania silnikiem, puszczeniem na luz i nie ma reguły w którym momencie się pojawi (wcześniej myślałem, że jakaś jest). Dźwięk jest słyszalny również na równej nawierzchni.
Jedyne co jest zauważalne to przy przekroczeniu ok 70 km/h i powyżej prawie zawsze zanika.
Wymieniłem amortyzatory, łączniki stabilizatora, zrobiony wydech bo myślałem, że to od tego... Teraz padło na wał lub na most... Kupiłem już krzyżak tylnego wału bo ma widoczne luzy (ale bez przesady) choć pesymistycznie do tego podchodzę bo to raczej nie od tego...
Macie jakieś pomysły ?
Aha, dźwięk dochodzi z tyłu auta (tak mi się chociaż wydaje)...
n_bart - 10-12-2014, 09:18
A poduszki pod skrzynią i silnikiem sprawdzone?
romek atomek - 10-12-2014, 12:04
poduszka to by było walnięcie .. jedno przy przyspieszaniu i zwalnianiu ..
masz tak na zimnym i na ciepłym ? bo ja coś takiego ostatnio słyszę przy próbie przyspieszenia na wysokim biegu .. ale kiedy przymrozi .. takie dudnienie z jakby okolic właśnie wału ... dziwny dźwięk ... nie mam go na rozgrzanym silniku ...
mstrucz - 10-12-2014, 14:49
Konstrukcja Pinina jest (to moje stwierdzenie, może się mylę) na tyle zewnętrznie pancerna, że czasami szarpiąc za wszystkie możliwe elementy nie jesteśmy w stanie zlokalizować awarii. U mnie np. wszystko (kompletnie) jest sztywne i mocne. Jednak czasami (to tez wkurza, bo trudniej odgadnąć) auto przy przyspieszaniu powyżej 70 dostaje drgawek, czasem mniejszych, czasem większych. Przez 80% jazdy nie ma tych objawów w ogóle, a raz na jakiś czas się zdarza, że aż się wzdrygam. Wrzucam na luz -drgania znikają - bieg z powrotem - napierdziela. Staję, patrzę pod auto - nic. Ruszam - drgań nie ma. I tak co jakiś czas. Nie wiem, ale w układzie jest tyle możliwości luzów (sprzęgło, skrzynia, dyferencjał centalny aw nim łańcuch VCU u mnie jeszcze planetarny, potem dwa wały, dwa dyfry, półosie. I znajdź tu gdzie akurat "stuka"...
romek atomek - 10-12-2014, 14:53
a to jeszcze dorzucę bo sobie przypomniałem, coś mi CHRUMKA delikatnie jak jade na luzie jakby z tylnego mostu... takie hrum hrum hrum... na biegu tego nie ma .. czy przyspieszam czy zwalniam - ale nie jest to jakoś dalece niepokojące ... delikatne miarowe hrumczenie
19 - 10-12-2014, 21:18
Niby wszystko obmacane na kanale i żadnych luzów nie było poza tym krzyżakiem. Sam wchodziłem, skakałem, wieszałem się itp. więc w razie czego nie mam już więcej pomysłów co to może stukać. Krzyżaka będę miał wymienionego do weekendu więc napisze co i jak.
Nie ma różnicy czy auto na zimnym czy ciepłym silniku, na biegu czy na luzie... Jedynie jakby się uprzeć to dudnienie zanika powyżej 3500 obrotów ale to raczej silnik zagłusza te dźwięki niż one znikają...
zidi1 - 12-12-2014, 09:20
witam, ja po prostu ponownie wyważyłem koła, buczenie przestało
19 - 12-12-2014, 19:50
Ale u mnie nie ma buczenia, tylko pukanie, dudnienie i to nie cały czas podczas jazdy...
Jestem natomiast po wymianie krzyżaka i tak jak się spodziewałem nic nie pomogło, chociaż mam wrażenie, że dudnienie jest cichsze...
[ Dodano: 20-12-2014, 21:06 ]
Awaria jak dotąd nie usunięta, natomiast pojawił się zauważalny objaw, a mianowicie dudnienie słychać zawsze przy hamowaniu silnikiem z większej prędkości oraz przy mocniejszym hamowaniu... Może teraz coś komuś zaświta ?
Zacząłem trochę grzebać przy aucie i znalazłem takie coś:
Chodzi o nr 2 z ang. exhaust manifold bracket, czyli jakiś wspornik, który nie wiem za co jest odpowiedzialny ?... Pękła tam śruba i nie wiem czy to dudnienie może być od tego ?
[ Dodano: 24-01-2015, 18:17 ]
Walczę cały czas z dudnieniem i dzisiaj wymieniłem sobie łączniki stabilizatora z przodu i o dziwo teraz to zaczęła się jazda... Auto puka na każdym wyboju bardzo głośno... Jakieś podejrzenia co może być grane... Ja jak na razie stawiam na gumy stabilizatora oraz na sworzeń wahacza ?
[ Dodano: 15-02-2015, 15:02 ]
Problem niestety niezlikwidowany. Wymieniłem już sporo rzeczy, a dudnienie jak było tak jest i jest coraz częstsze Wczoraj siedziałem godzinę w kanale i sprawdziłem wszystko co można było sprawdzić. Nie ma żadnych luzów na zawieszeniu... Powróciło natomiast znowu podejrzenie odnośnie wału napędowego, a mianowicie zauważyłem, że przedni wał ma luz rzędu 5 mm, a tylny ok 2 mm (chodzi o luz przy kręceniu wału, czyli po 5 mm zaczynają się kręcić koła)... Czy problem może być w zbyt dużym luzie wału napędowego czy nie ?
Objawy robią się coraz jaśniejsze tzn... największe pukanie następuje przy przyspieszaniu oraz wytracaniu prędkości... natomiast jak jadę w miarę równo pukania prawie w ogóle nie ma ?
|
|
|