[02-06]Lancer CS0 - Radioodtwarzacz - bluetooth - zestaw głośnomówiący
mmaciek - 25-01-2015, 15:45 Temat postu: Radioodtwarzacz - bluetooth - zestaw głośnomówiący Cześć.
Zastanawiam się nad założeniem radia z funkcją bluetooth i wbudowanym zestawem głośnomówiącym. Ma ktoś takie? Korzysta z powodzeniem? Wiem, że są generalnie dwie opcje - mikrofon wbudowany i taki na kabelku. Szczerze nei chce mi się rozbierać deski aby kabelek poprowadzić nad przedni słupek, ale czy mikrofon wbudowany wystarcza? W końcu w CS0 radio jest dość wysoko...
Podzielcie się proszę doświadczeniami.
sla - 25-01-2015, 23:40
Ja miałem do radia podłączoną nawigację Tom-Toma z BT i jak ktoś dzwonił to automatycznie ściszało radio i rozmawiało się przez mikrofon w Tom-Tomie a słuchało przez głośniki od radia. Sms-y i numery dzwoniących wyświetlały się na ekranie nawigacji.
plecho1 - 26-01-2015, 00:07
Mam Pioneera z zestawem i zewnętrznym mikrofonem i działa to bardzo fajnie. Po połączeniu się z telefonem w menu radia mam dostęp do książki telefonicznej jak i do połączeń. Mikrofon jest przy słupku przy głowie więc dobrze mnie słychać.
mmaciek - 26-01-2015, 21:21
Dzięki Panowie za odpowiedzi, ale póki co myślę o radiu z wbudowanym mikrofonem. Korzystam z nawigacji w telefonie (na moje potrzeby wystarcza), a tego zewnętrznego mikrofonu organicznie mi się nie chce ciągnąć na słupek
A swoją drogą plecho1 jaki to dokładnie model Twojego radia?
plecho1 - 26-01-2015, 21:29
Pioneer MVH-X560BT
Wybrałem właśnie to bo jako jedno z nielicznych ma USB wyprowadzone z tyłu na przewodzie i w razie podpięcia pamięci USB nic nie sterczy z panela.
kgebczyk - 26-01-2015, 22:59
Ja mam Sony MEX-BT4100U. Polecam, działa bardzo sprawnie.
mmaciek, nie wiem na ile silne jest Twoje lenistwo (bez urazy ) ale ściągnięcie słupka jest w gruncie rzeczy sprawą trywialną. Wystarczy odrobina siły.
cefaloid - 27-01-2015, 01:17
JVC KD-X50BT ale to już staroć chyba nie do kupienia bo dawno to było - Założyłem je bo można w nim było ustawić sobie swój własny kolor podświetlenia 'wszystkiego' a bardzo nie chciałem mieć cepelii typu zielone przyciski i fioletowy wyświetlacz. Ale widzę że Sony / Pioneer też tak mają.
Samo radio bez zarzutów - nie ma CD ale mi na nim nie zależało a zależało na niższej cenie z racji braku CD. Odbieranie połączeń bezcenne
Mikrofon jest tu niestety lub stety (co kto lubi) na kabelku ale nie trzeba rozbierać deski ani słupka by go przepuścić:
- od wnęki radia do kolumny kierownicy idzie sięgnąć ręką
- potem masz dobry dostęp 'od spodu'
- a do słupka wcisnąłęm odginając lekko plastik, jest tam wolna przestrzeń i kabelek łatwo wskakuje, w ogóle go nie zdejmowałem
- i klips dałem obok czujnika ultradżwiękowego
mmaciek - 27-01-2015, 07:43
Dzięki za modele. Szybkie spojrzenie w internet i wszystkie są jeszcze do kupienia.
kgebczykLenistwo me na poziomie średniej krajowej a poważnie, to byłem przekonany, że trzebaby posciagac plastiki deski rozdzielczej, ale skoro sprowadza się do to w gruncie rzeczy do ściągnięcia słupka, to zmienia postać rzeczy. Tyle tylko, że na moim słupku jest oznaczenie "srs", wiec czy z tytułu obecnośći poduszek mogę bezpiecznie ściągać /odginac plastik słupka? No i w ogóle czy kabelek w tej okolicy to dobry pomysł?
Cytat: | - i klips dałem obok czujnika ultradżwiękowego | a co to?
plecho1 - 27-01-2015, 08:16
Klips to mocowanie mikrofonu. Słupka nie musisz rozbierać, przewód mikrofonu raczej można wcisnąć w szczelinę bez demontażu. Moje radyjko jest dość świeże, kupowałem je około roku temu to było w sumie u nas nowością. Kabel USB przeciągnąłem do schowka także bez rozbierania czegokolwiek przez wnękę od radia.
mmaciek - 27-01-2015, 09:45
Klips jak klips, chodziło mi o ten "czujnik ultradźwiękowy"
plecho1 - 27-01-2015, 10:01
Czujnik ruchu od alarmu.
|
|
|