To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mini Blog o moim L200 rok 2000 (wycieki)

domin11 - 01-02-2015, 18:39
Temat postu: Mini Blog o moim L200 rok 2000 (wycieki)
Witam
Z moją "elką" rok 2000 przygode zacząłem jakieś trzy lata temu. Autko bardzo fajne i co najważniejsze daje mi radość z jazdy. Często z rodzinką robimy sobie dalsze i blizsze wycieczki trochę offroadowe ale lajtowe. Niestety jak już na 15 lat coś tam trzeba naprawić. Auto kupiłem hobbistycznie więc ekonomia, ergonomia i inne dziwne żeczy mnie nie interesują. Może mały poradnik dla chcących kupić takie autko.
Napewno auto będzie jeździć ale doprowadzić je do stanu na wycieczkę 2000 kilometrów i aby zapewniało przyjemność będzie kosztowne, dodam że kupiłem w miare zadbane jak na swój wiek ale niestety przebieg 280000 (napewno nie ma co liczyć na mniejszy) zmusił mnie do wymiany:

1, Podpora wału razem z uszczelniaczem na tylnym moście dwa krzyżaki i wyważanie wałów
2, uszczelniacze od strony rozrządu (rozrząd)i skrzyni biegów (sprzęgło), olej w skrzyni i reduktorze
3, różnej maści wężyki z podpory filtra oleju
4, niekończące się kapanie oleju.

Na to bym zwrócił uwagę przy kupnie. Ale trzyba dodać że te wszystkie części nie były jakos specjalnie drogie.

I wycieki najdziwniejsze jest że raz są raz ich nie ma zaczynam się powoli poddawać. Wiem że stary dizel musi "kapać" ale z racji tego że jest to auto hobbistyczne a na codzień mam służbówkę chciał bym się z tym uporać. I co ważne pożądny warsztat bez ponownych napraw tego samego.

Wczoraj wrócilismy z wycieczki około 1000 kilometrów i w garażu miałem niespodziankę. Zdjęcia niżej. miska była już raz klejona bo idzie na silikon ale wydaje mi się że to jej wina. Niestety sam sobie z tym nie poradzę bo aby odkręcić miskę trzeba lekko podnieść silnik, ale tym razem do warsztatu (zaprzyjaźnionego) chcę pojechać z konkretami a nie zróbcie coś aby nie kapało. Więc może mała podpowiedz kolegów L200-sciaków skąd to kapie może chłodzenie, turbina, jakieś wężyki gdzieś schowane naprawdę już nie mam pojęcia.

No to się rozpisałem ale i tak jestem zadowolony z auta bo ma to coś czego inne plastiki nie mają :)











l


mkm - 01-02-2015, 19:30

domin11, przenoszę do właściwego działu.
W fotosiku pod zdjęciem masz "pobierz kody".
Jak skopiujesz sobie link możesz miec miniaturki lub większe zdjęcia - oryginalnego rozmiaru nie ładujemy :wink:



Chyba pierwsze L200 w dziale - może nie ostatnie. :wink:

domin11 - 01-02-2015, 19:58

Dzięki poprawiłem :D
domin11 - 03-02-2015, 17:51

Już troche wiem. Miska do ponownego klejenia i wężyk od alternatora dziwne to wspomaganie. Zna ktoś może moment dokręcenia śrub w l200. Dziś ukręciłem szpilkę ale od dystansu. Znowu rozbieranie i mam nadzieje że szpilki są wymienialne.
domin11 - 12-02-2015, 22:19

Szpilki wymienialne właśnie skończyłem. Szpilka to koszt 9zł a śruba 12 zł i tylko na aledrogo.

Moment dokręcania dystansu i koła to 130 Kn

domin11 - 11-03-2015, 19:08

Wycieki ciąg dalszy

Potrzebne są przewody olejowe od podstawy filtra oleju do chłodnicy oleju jeżeli ktoś jest w posiadaniu proszę o info. Wymiana przewidziana na przyszły tydzień. Dodatkowo ponowne klejenie miski olejowej. Jeżeli to nie pomoże to zostanie już tylko wyciąganie silnika i dalsza diagnoza :0



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group