Carisma - Techniczne - spawanie
peh3 - 13-03-2015, 12:41 Temat postu: spawanie Pytanie może naiwne ale czy w cari gdi można "bezkarnie "odłączyć akumulator do spawania żeby się coś np. nie rozkodowało?( muszę przyłapać oslonę od katalizatora bo zwisła.)
Dmucham na zimne bo każda marka ma swoje pułapki a już miałem swoje przygody np. elektryk sfajczył m kompa w voyagerze przy sprawdzaniu iskry na świecy
apg2312 - 13-03-2015, 15:43
Jeśli odłączysz akumulator, to może rozkodować Ci się radio, oraz na pewno trzeba będzie nauczyć Cari obrotów - tu masz temat, jak to robić :
http://forum.mitsumaniaki...t=31379&start=0
Poza tym, możliwe, że trzeba będzie ustawić włączniki w panelach opuszczanie szyb. To wszystko. Sorry, jeszcze jest alarm (o ile go masz w aucie), ale z nim też nie powinno nic się stać.
Ale jeśli będziesz spawał na warsztacie, to powinni mieć urządzenie antyprzepięciowe, coś w tym stylu :
http://www.tools-tech.pl/...wania-12v-rooks
i zdjęcie ustrojstwa
rasiak1980 - 13-03-2015, 16:55
Śmiało możesz odłączyć jak masz wersję przed liftem będziesz musiał ją uczyć obrotów, jak wersja po lifcie to nie trzeba sama się z czasem ułoży, jak masz automat to tak jak w chryslerze auto-adaptatywny, normalnie jeżdżąc wszystko powoli się ustawia pod twoje preferencje.
robertdg - 13-03-2015, 18:03
Nieprawidłowe odłaczenie akumulatora może także narobić szkody, kolejność demontazu klemy jest istotna, zaczynamy od klemy minusowej.
Co do masowania podczas spawania to jak spawacz zapnie mase na karoserii a będzie tłumik spawał to nie ma cudów, że napięcia będa wędrować po aucie.
rasiak1980 - 13-03-2015, 18:25
Nie wiem czy ta blachę pospawają ale ja w gdi użyłem dwóch cybantów - opasek zaciskowych i nierdzewnych myjek do garnków myjką owinelem pomiedzy rurą a łodkami żeby nie dzwoniło, w tych przewężeniach, a cybantami scisnełem w przewężeniach górną i dolna łódkę i zdawało to egzamin do póki samochodu sie nie pozbylem czyli przez okolo 3 lata.
kaczka81s - 13-03-2015, 20:06
robertdg napisał/a: | kolejność demontazu klemy jest istotna, zaczynamy od klemy minusowej |
Z tego względu że podczas odpinania klemy plusowej w momencie dotknięcia kluczem do karoserii robisz zwarcie, a jeśli najpierw odepniesz minusową nic takiego nie ma prawa się zdarzyć. Tak samo przy zakręcaniu klem postępujemy w odwrotnej kolejności, najpierw zakręcamy plusową.
A samo odpinanie akumulatora nie powinno nic zepsuć.
peh3 - 14-03-2015, 18:04
Dzięki . Chyba wypróbuję wariant z druciakami
|
|
|