mariotd - 20-03-2015, 10:34 Temat postu: Belka zawieszenia przód przegnita / Lancer 2.0 2003 Kombi Witajcie, niestety po dzisiejszej wizycie u mecha musiałem zostawić auto na dobre.. okazało się, iż mam do wymiany belkę przedniego zawieszenia. Problem polega na tym, iż jako laik motoryzacyjny kompletnie nie wiem, jak i gdzie tego szukać? Na alledrogo cały czas wyskakują mi belki pod zderzak.. Będę z góry wdzięczny za pomoc, gdzie mógłbym szukać tej części oraz jaki jest przybliżony koszt tego elementu.. Oczywiście cały czas przegrzebuję internet w poszukiwaniach. sla - 20-03-2015, 11:07 Ja to jak zostawiam samochód do naprawy, to szukam tylko pieniędzy, żeby za to zapłacić, a nie części do naprawy. Od tego chyba jest mechanik? mariotd - 20-03-2015, 11:23 Mechanik też będzie szukać, aczkolwiek też się rozglądnę za wszelką możliwą opcją. robertdg - 20-03-2015, 18:32 Ogólem http://allegro.pl/listing...-isqm-2-mt-0113 Pierwsze z brzegu http://allegro.pl/sanki-p...5172311524.html mariotd - 21-03-2015, 10:46 Robert - bardzo Ci dziękuję, właśnie nie byłem pewien, czy tutaj też chodzi o "sanki/kołyskę", to już upraszcza sprawę 
Miss Carver - 26-08-2015, 18:11 Temat postu: [CS3A 1.6] Sanki przedniego zawieszenia (wózek) Lancer 2004 Hej, czy ma ktoś doświadczenia w wymiane tego elementu i wie gdzie szukać w woj. mazowieckim? mjsystem - 26-08-2015, 20:23
http://allegro.pl/wozek-s...5622768280.html mrcng - 06-11-2015, 21:33 Temat postu: Wózek sanki przednie zawieszenie Witam. Dziś jako że mi coś "chrobotało" metalicznie podczas skręcania oddałem auto do mechanika. Myślałem że to przegub. Okazało się że mechanik wymienił mi sworzeń wachacza. gumy stabilizatora wahacza (pisze z pamięci mogę się mylić). I mówi że jeszcze trzeba wymienić końcówke drążka kierowniczego i lożysko kolumny mcperhsona. Bo jak na razie dalej chrobocze przy kręceniu kierownicą. Ale...okazało się żę spód auta jest mocno skorodowany. I poprzedni właściciel "połatał" spawami w jednym miejscu wózek. sanki w przednim zawieszeniu/ Chyba jakaś dziurka z boku wylazła i to ktoś mu pospawał. Mój mechanik mówi że dla bezpieczeńśtwa powinno się cały ten element wymienić. Macie z tym jakieś doświadczenia? używka na serwisach aukcyjnych kosztuje jakies 150zl na "oko" nie pordzewiała ZBYT. montaż tego elementu to koszt 200zl + zbieżność50zł. łącznie wydałbym na wymiane tego 400zł. Troche sporo ale jak o bezpieczeństwo chodzi...poradzcie cos 
[ Dodano: 06-11-2015, 21:41 ] http://magazynauto.interi...niu,nId,1023966 nawet tutaj jest napisane że wyskazuje skrzypienie na to łożysko kolumny mcphersona ale akurat tego nie zdazyli na dzis sprowadzić remi - 07-11-2015, 16:50 Proponuje spawarke. Jak sie dobrze pospawa, to pociągnie więcej niż używka. W carismie zgniła mi taka belka pod silnikiem, co na niej jest poduszka co trzyma silnik, pękła całkiem, nie było dostępnej używanej od ręki, więc kupiłem od GDI, z tej kupionej wyciąłem przód i dospawałem do mojej. Wytrzymało 4 lata...ale nadal jeździ. mjsystem - 07-11-2015, 17:03 mrcng, nie dubluj tematów, proszę
mrcng - 07-11-2015, 21:15 mjsystem, ok dzieki za info. nie widzialem tego tematu. Gdyż ja sprecyzowałem o co mi chodzi. O tzw sanki.remi, ten element jest juz pospawany. mechanik wlasnie do tego mial zastrzeżenia... mariotd - 07-11-2015, 21:56 u mnie to wyszło ponad 600 zł, ale i za sanki dałem coś 250 zł w dobrym stanie + przesyłka. Jednakże u mnie doszło już do sytuacji, kiedy praktycznie podczas ruszania/przyspieszania auto mi podrywało do przodu, a przy ostrzejszej jeździe mógłbym zagiąć koło do środka... stało się tak poprzez "fachowe" spawanie w tym miejscu, słabe zabezpieczenie... wdała się korozja i po temacie. Na Twoim miejscu zainwestowałbym te 400 zł, to naprawdę niewiele jak na to atuo, aby móc ze spokojem mknąć po autobanie
remi - 08-11-2015, 16:05 Tu się z wami zgodzę. "fachowe" spawanie nie wchodzi w grę. Mam szwagra zawodowego spawacza, któremu całkowicie ufam w kwestii spawłów, on podejmuje decyzję, czy się da, czy się nie da. Jednak jeśli już był tam wcześniej jakiś "spawacz" to faktycznie lepiej kupić coś w lepszym stanie. mkm - 08-11-2015, 16:38 remi, zanim zaczniesz decydować podjedź do blacharza niech Ci pomierzą auto. Podcięcie i zaspawanie sanek/wózka to jeden z najgorszych, albo bardzo częstych "drutów" przy naprawch powypadkowych. Tych elementów nie powinno sie spawać, więc szukaj uzywki
mrcng - 08-11-2015, 20:11 mkm, ja nie mam powypadkowego auta. co gorsza..auto przegnilo z powodu tego ze bylo garazowane...dodam ze garaż ogrzewany. a wiadomo ze sól żera auto w dodatnich temp. w ujemnych malo. i dziurka sie zrobila po lewej stronie na sankach i ktos "strzleil" late i zaspawal to. po prawej stronie sanek ok. mimo że rdza opanowala z grubsza cale podwozie... |
||||||||
