Forum ogólne - Biorezonans
irekmiecz - 22-04-2015, 23:38 Temat postu: Biorezonans Syn ( lat 11 ) strasznie łatwo łapie różne infekcje, jest alergikiem, jak gdyby nigdy do końca niedoleczony. Żona nasłuchała się od kilku osób (również pediatra) że Biorezonans jest niezwykle skuteczny jako diagnoza i metoda leczenia.
Syn jest już po badaniu tą metodą. Wśród wielu przyczyn takiego stanu zdrowia jakie zdiagnozowano jedna mocno mię zadziwiła, stwierdzono pasożyta ; Tęgoryjec dwunastnicy http://pl.wikipedia.org/w...jec_dwunastnicy .
To że dość łatwo jest zdobyć pasożyta nie kwestionuję, lecz ten " Występuje w strefie subtropikalnej, bardzo rzadko w południowej Europie."
Jedyny obcy kraj jaki odwiedziliśmy to Norwegia.
Żona po tym czego się nasłuchała chce nas wszystkich wysłać na Biorezonans, lecz dała się przekonać by na razie tylko syn był poddany leczeniu tą metodą.
Biorezonans - czy ktoś z szanownych forumowiczów ma jakieś doświadczenia, wiedzę w tym temacie ?
RalfPi - 23-04-2015, 05:46
Witaj - brat jest lekarzem - przy okazji zapytam.
Ja jestem sceptyczny co do takich "wymysłów".
Możesz poszukać w internecie, lub wśród artykułów naukowych, czy ktoś wogóle to stosuje.
Jako dziecko byłem strasznym "zdechlakiem" - chudy, non-stop katar, często antybiotyki.
W wieku 15 lat zacząłem regularnie uprawiać sport - od tej pory chorowałem raz w roku.
Po skończeniu uprawiania sportu (23 lata) i uprawiania go w umiarkowany sposób (2 razy w tygodniu), nie łapie mnie nic (od 6 lat nie miałem gorączki i zawsze byłem w pracy - może z 3 razy złapał mnie wirus) - myślę, że to o czymś świadczy.
W mojej opinii:
1) Człowiek w naturalny sposób nabiera odporności
2) Sport+umiarkowany kontakt z ludźmi (np. w drużynie sportowej) hartuje/uodparnia/wzmacnia organizm.
3) Metody, które mają działać w niewyjaśniony sposób... działają jak placebo.
O! znalazłem: metoda leczenia z zakresu medycyny niekonwencjonalnej.
Ktoś bardzo mi bliski zajmował się bioenergioterapią przez.. jakies 10 lat (kursy, leczenie innych, czytanie gazet, artykułów, zjazdy) - zmarła na raka w wieku 61lat...
Ufał bym medycynie, a biorezonans bym sobie odpuścił (a Żonie kategorycznie zabronił wsiąkać w to bagno) - to jest fajne - ale do czasu..
Pozdrawiam i udanych decyzji.
bastek - 23-04-2015, 14:03 Temat postu: Re: Biorezonans od zawsze byłem na nie jeśli chodzi o tzw. medycynę naturalną (edit-niekonwencjonalną) - uważam ją za oszustwo i wyciąganie pieniędzy. i to niemałych. jeden jedyny dopuszczalny stan, w którym mozna stosować metody tzw naturalne (edit-niekonwecjonalne) - jak pacjent baaaardzo w to wierzy i NIE ODSTĄPI od leczenia działającego, udokumentowanego naukowo
kolejna sprawa- idea, że coś się zrobi i jest to badanie diagnostyczne i metoda lecznicza jednocześnie - jest niemozliwa. albo ten biorezonans jest badaniem diagnostycznym, albo leczy. nie da się i to i to . to tak jak w samochodzie. obejrzysz hamulce - zobaczysz czy zuzyte, czy nie, ale oberzenie ich nie zmieni. podepniesz do kompa-odczytasz błedy, ew. je skasujesz - ale przyczyny nie zlikwidujesz.
i trzecia kwestia. jeśli coś jest do wszystkiego, jest do niczego. jak można leczyć 1 metodą tak różne rzeczy jak nikotynizm, alergię, zapalneie atopowe skóry, zaburzenia hormonalne (ciekawe które-hormonów u człowieka są dziesiątki) choroby reumatoidalne infekcje pasozytem i inne ? w gabinecie też leczą przewlekły stres, ból, zaburzenia snu - to nie są choroby, to są objawy jakiejś choroby (cytuję za strona internetową jednej z sieci z biorezonansem). odwołam się znów do samochodu - fajnie by było pójśc do sklepu, i kupic część do samochodu - tą częścią sparwdzisz co się zepsuło, i naprawisz, niezależnie czy to rozrusznik, zawieszenie, niski poziom oleju, spalona żarówka (awarie) czy też chrobotanie z pzrodu i stuki z boku (objawy jakiejś awarii)
sla - 01-05-2015, 20:27
Polecam Broncho-Vaxom
gulgulq - 01-05-2015, 21:04
bastek napisał/a: | i trzecia kwestia. jeśli coś jest do wszystkiego, jest do niczego. jak można leczyć 1 metodą tak różne rzeczy jak nikotynizm, alergię, zapalneie atopowe skóry, zaburzenia hormonalne (ciekawe które-hormonów u człowieka są dziesiątki) choroby reumatoidalne infekcje pasozytem i inne ? w gabinecie też leczą przewlekły stres, ból, zaburzenia snu - to nie są choroby, to są objawy jakiejś choroby (cytuję za strona internetową jednej z sieci z biorezonansem). odwołam się znów do samochodu - fajnie by było pójśc do sklepu, i kupic część do samochodu - tą częścią sparwdzisz co się zepsuło, i naprawisz, niezależnie czy to rozrusznik, zawieszenie, niski poziom oleju, spalona żarówka (awarie) czy też chrobotanie z pzrodu i stuki z boku (objawy jakiejś awarii) |
tez jestem sceptyczny co do skutecznosci biorezonansu (kiedys sie wybralem z bosem w ramach testów dla ludzkosci: on na rzucenie palenia a ja do sasiedniego gabinetu na masazyk kregoslupa) - zwrocilem tylko uwage na to ze dzisiejsza medycyna mala sie zajmuje człowiekiem jako cialem fizycznym tj. pod wzgledem ukladu energetycznego ze wszystkimi pradami, polami itp... a tym np. zajmuje sie medycyna chinska z ich igłami i udrażnianiem kanałów energetycznych. Byc moze biorezonans emitujaca jakas tam fale i danych parametrach moze wpływac na pewne dzialanie organizmu. Tozsame tojest np. z kolorami (kojaco, drazniąco itp.) i np. dzwiękiem który tez ma wpływ na organizm i nasze samopoczucie - a to wszystko też sa fale.
piomic - 17-05-2015, 22:33
bastek napisał/a: | od zawsze byłem na nie jeśli chodzi o tzw. medycynę naturalną | Nie wrzucaj biorezonansu (czyste oszustwo do trzepania kasy, jak homeopatia) do jednego worka z medycyną naturalną (zioła, bańki, dieta), wiele środków i metod w niej stosowanych przynosi realne efekty. Stoperan zna każdy bo produkt-kasa-reklama a że naturalny szczaw (te rude nasionka z badyli na łące zaparzone wrzątkiem) jest o niebo skuteczniejszy i bez niepożądanego zaparcia 2 dni po zażyciu mało kto słyszał (bo nikt nie zarobi jak sobie sam zbierzesz).
KsiadzRobak - 18-05-2015, 09:48
piomic napisał/a: | nikt nie zarobi jak sobie sam zbierzesz | na ziołach ludzie też zarabiają - przy zbieraniu czy sprzedaży
bardziej chodzi o fakt, że tego co dała natura nie można opatentować a więc mieć wyłączności (czytaj - sztucznie windować ceny)
robertdg - 18-05-2015, 10:51
KsiadzRobak napisał/a: | bardziej chodzi o fakt, że tego co dała natura nie można opatentować a więc mieć wyłączności (czytaj - sztucznie windować ceny) | Nie do końca, popatrz na pólki, to co kiedyś było z natury obecnie sprzedawane jest jako BIO
|
|
|