Anonymous - 18-02-2007, 17:27 Temat postu: Kontrolka poziomu paliwa Mam takie nie typowe pytanko. Kiedy oswieci mi sie i gdzie dokladnie ona jest ta dioda od kontrolki paliwa.Bo strzalka z poziomem paliwa spadla na dolnej czerwonej lini i nic mi sie nie pokazuje czy jeszcze musz troche poczekac?? Za wszelkie odpowiedzi serdecznie dziekuj 
saphire - 18-02-2007, 17:47 A po co chcesz jeździć na oparach? Nie żal ci pompy paliwa? JA jak tylko zejdzie do pierwszej kreski w pobliżu zera to tankuję. Przecież pompa jest smarowana/chłodzona paliwem więc jak jeździsz na oparach to zasysa powietrze na przechyłach co sprzyja jej zacieraniu... Anonymous - 18-02-2007, 17:53 Po prawej stronie,pod wskażnikiem paliwa zapali sie żółta lampka.Faktem jest że trzeba trochę poczekać.Gorzej jest gdy będzie spalona żarówka,lub zepsuty czujnik poziomu paliwa.Powodzenia!. czarnuch23 - 18-02-2007, 18:33 U mnie dlugo myslalem ze mam spalona ta zaroweczke;P w miskach jest pewna zasada ze wskazowka powoli opada do 0 i bardzo nisko zapala se rezerwa... nigdy nie widzialem jej jak sie pali... widzialem jak mi sie zapalala na 30 s nigdy dluzej..ale maksymalnie zatankowalem 43litry tak wiec jeszcze teoretycznie 7 miealem w zbiorniku.... posluchja przedmowcow niewarto sprawdzac jak daleko da sie zajechac na rezerwie .... bo moze sie okazac ze masz troszke wody w zbiorniku i staniesz a pozniej problem.... akbi - 18-02-2007, 18:56 U mnie jest tak, że jak zatankuję full (po korek) to wskazówka wskazuje ponad ostatnią kreskę. Kontrolka rezerwy zapala się, gdy wskazówka spadnie zrówna się z "zerem" czyli jest poniżej czerwonego pola. Wówczas jest jeszcze ok 8 l paliwa. Jeśli masz model Colta z okresu roku 94, to powinieneś mieć tak samo. Niemniej jednak tak jak sugeruje saphire, nie czekaj zbyt długo z tankowaniem. Anonymous - 20-02-2007, 11:44 Raz udalo mi sie pojechac na baku ponad 700km i nawet dojechalem do tankszteli. Oczywiscie czasami na zakretach az przerywal. Jak sie okazalo zalalem ponad 48 litrow wiec moze jeszcze kilka km i bym stanal w polu 
Oczywiscie rowniez nie praktykuje tego typu zabaw ale kontrolka mi sie czestwo swieci bo nie chce mi sie podjezdzac i tankowac. Po to jest aby swiecila
pawela - 15-03-2007, 22:12
Dokladnie jak pisze akbi. Dzis zaryzykowalem i zwlekalem z tankowaniem do ostatniej chwili by zobaczyc czy w ogole dziala kontrolka. Zapalila sie raz na kilkanascie sekund gdy wskazowka spadla jakies 2mm ponizej czerwonego pola. Ponadto w swoi misku zauwazylem ze jak autko stoi lub jedzie 'pod gore' to wskasowka opada, a 'w dol' podnosi sie wzdledem tego co wskazuje na rownym. Sa ta roznice 1-2mm. konrad1704 - 15-03-2007, 22:18
To szczerze cie podziwiam mam colta z takim samym silnikiem i mi jeszcze nigdy sie nie udalo przekroczy 360 km na baku. chyba mam dziurawy zbiornik  jestem w szoku  i gratuluje osiagow
Hugo - 15-03-2007, 22:30
czarnuch23 - 15-03-2007, 22:34 Jesli sie nie myle to jest identyczny czyli 50l i rezerwa mi zapala sie przy jakichs 7 litrach w zbiorniku ( w sesie zaczyna sie pojawiac) czyli teoretycznie te przyjete 80km na rezerwie powinno dac sie zrobic Hugo - 15-03-2007, 23:08
czarnuch23 - 16-03-2007, 00:55 ponizej czerwonego za skala.. czyli poza wskaznikiem (tak jak pelny bak wskazowka minimalnie ponad krecha F. ) bardzo dlugo nie wiedzialem czy kontrolka wogule w tym aucie jest:) zwlaszcza ze ona mi tylko czasami mruga anirazu nie pamlila mi sie ciagle.... ale w tym momencie wchodzilo okolo 43-44 litry pod korek. Hugo - 16-03-2007, 08:21 Wielkie dzięki czarnuch23. Pięknie mi to wytłumaczyłeś. pawela - 16-03-2007, 09:53
W instrukcji wyczytalem ze kontrolka zapala sie gdy w zbiorniku zostaje ok 8 litrow paliwa. Czyli wszystko dziala. [ Dodano: 16-03-2007, 09:57 ]
Gdy mialem na wskaznik na czerwonym polu zatankowalem za 100zl (nowy rekord  ) czyli 26,4 litra
i wskazowka byla troszke powyzej przedostatniej kreski. Zrobilem na tym 338km (prawie wszystko na miescie), po czym znow spadla na czerwone pole i tankowanie, tym razem standardowe za 20zl 
Anonymous - 16-03-2007, 11:00
|
||||||||||||||||||||||||||
