To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander I GEN Techniczne - [I 2.0T] wibracje przy hamowaniu silnikiem

jagro - 24-05-2015, 19:40
Temat postu: [I 2.0T] wibracje przy hamowaniu silnikiem
Miesiąc temu wymieniłem sprzęgło,po wymianie podczas hamowania silnikiem cała kabina dość mocno wibruje.Dzieje się tak gdy obroty zejdą do ok.2100 i tak do ok 1800 obr. gdy w tym czasie wcisnę sprzęgło to wibracje zanikają a gdy dosłownie na milimetr dodam gazu to też zanikają a jak puszczę gaz to po sekundzie znowu i tak na każdym biegu oprócz jedynki i dwójki gdzie wibracje są prawie nieodczuwalne.Może ktoś miał podobne objawy niekoniecznie po wymianie sprzęgła.
bleki28 - 25-05-2015, 16:16

Przed wymianą musiało ci się ślizgać sprzęgło i dlatego nie było to tak odczuwalne.Poduszka od skrzyni biegów ewentualnie luz w skrzyni.
jagro - 13-06-2015, 09:09

Poduszki sprawdzone, są ok.Wychodzi na to że wibracje pojawiają się gdy koła napędzają silnik który pracuje bez paliwa a gdy dodam trochę gazu to moment z kół i silnika się równoważy i wibracje znikają.Gdy wcisnę sprzęgło też znikają no i wychodzi na to że to chyba jednak połączenie silnik, reszta układu napędowego czyli sprzęgło.Ale co może być nie tak ze sprzęgłem, źle zamontowane,niewyważone,wada fabryczna.
Macie może jakieś pomysły,sugestie.

elektryk - 15-06-2015, 16:11

Mam podobny problem na biegu jałowym, jak włącza się klima to obroty skaczą nieco powyżej jałowych, jak później klima się wyłącza to powoli spadają i trafiają w takie kiedy silnik i buda drży. Jak spadną jeszcze niżej to znowu nic się nie telepie.
Georg - 15-06-2015, 17:21

Normalka - przy tradycyjnych, gumowych poduszkach zawieszenia silnika trudno jest wytłumić drgania w całym zakresie obrotów - to znany problem konstruktorów. Częściowo rozwiązano go stosując poduszko-amortyzatory olejowe. Najbardziej skuteczne okazały się dopiero poduszko-amortyzatory olejowe o sztywności regulowanej elektronicznie.
Hubeeert - 15-06-2015, 17:25

Zdejmując skrzynię odpinałeś wał napędowy.
Dwa pytania:
- podpory wału dobrze dokręcone?
- na pewno przykręciłeś wał w tej samej pozycji?

elektryk - 15-06-2015, 19:39

Georg napisał/a:
Normalka - przy tradycyjnych, gumowych poduszkach zawieszenia silnika trudno jest wytłumić drgania w całym zakresie obrotów - to znany problem konstruktorów.
Tak, ale co innego delikatne wibracje na kierownicy, a co innego telepanie buda podobne to tego przy duszeniu silnika do 500obr/min.

Hubeeert napisał/a:
- podpory wału dobrze dokręcone?
Czy to by miało znaczenie w którą stronę się "skręca" wał?

Hubeeert napisał/a:
- na pewno przykręciłeś wał w tej samej pozycji?
Tak z ciekawości, czy wał napędowy jest wyważany razem z zębatką w przekładni? Bo sam napewno tak, mój ma przyspawane takie płytki stalowe ok 2x5cm
Hubeeert - 15-06-2015, 20:18

Próbuję wykluczyć pewne możliwości.
jagro - 24-06-2015, 00:05

Co do wału to raczej odpada bo wciskając sprzęgło wibracje zanikają ale wał w tym czasie się chyba obraca,zresztą wibracje się pojawiają w określonym przedziale obrotów na 3, 4 i 5 a co za tym idzie prędkości obrotowe wału na każdym biegu przy tych samych obrotach silnika będą inne.Co do ślizgania sprzęgła i tego że przez to mogłem nie odczuwać wibracji.Nigdy przed tym zanim zaczęło się ślizgać sprzęgło i już w trakcie ślizgania się nie było żadnych wibracji.Wibracji nie ma podczas przyspieszania i jak już pisałem zanikają gdy wcisnę tylko trochę gaz ale na tyle mało że samochód ani nie przyspiesza ale też nie hamuje,ale jak tylko puszczę gaz to jest sekunda ciszy między puszczeniem gazu a pojawieniem się wibracji i właśnie ta sekunda mnie zastanawia.Bo jeśli puszczam gaz to od razu czuć że samochód zaczyna hamować ale wibracje pojawiają się dopiero po sekundzie a nie jednocześnie.A może to wydech tak się wzbudza,w końcu przy wymianie sprzęgła rozkręcali też wydech i może to tutaj szukać przyczyny bo już nic innego nie przychodzi mi do głowy.
miron - 24-06-2015, 20:43

Czy wał przykręcili tak jak był.
elektryk - 25-06-2015, 00:24

Tak mi przyszło do głowy, może po puszczeniu gazu silnik zaczyna się dusić? W turbo chyba za to odpowiada silniczek od przepustnicy.
jagro - 25-06-2015, 20:15

Tylko że hamując silnikiem nie dostaje on paliwa całkowicie(tzw.cut off),dopiero jak zejdzie z obrotów poniżej ustalonej granicy(chyba jakieś 1200 obr/min)to dopiero komputer dawkuje tyle paliwa jak na wolnych obrotach.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group