andrzej79 - 27-05-2015, 23:05 Temat postu: Hak - co i jak Spełniłem wreszcie swoje marzenie i kupiłem pierwszego SUVa. Świetnie wygląda i stał się teraz ulubieńcem całej rodziny;) jeździmy nim głównie na wycieczki, ale ostatnio zacząłem się zastanawiać nad dokupieniem do niego haka i tu, przyznam się szczerze, zaczęły się schody. Wybór jest dość duży, od nówki po używki (a te są w naprawdę dobrej cenie). Ktoś może montował u siebie hak i może powiedzieć mi z czym to się je? tokyo - 27-05-2015, 23:14 Witam Z doswiadczenia instalatora 
Szukaj Brinc dopinanym ale nie hak wystajacy na sztywno bo uszkodzisz otwierana z tylu burte jak sie zapomnisz Instalacja najlepiej z modulem do haka moze byc z polskim - jest tani i dobry. Jezeli nie bedzie modulu a bedzie przeciazenie na zarowkach to komputer w aucie wylaczy kierunkowskazy rezon - 28-05-2015, 15:55 Nawet ASO Mitsu w samochodzie na gwarancji montuje wiązki elektryczne bez modułu, a nawet uprawia zwykłe druciarstwo. Hak Thule/Brink z odpinaną kulą zdecydowanie polecam. Ich wiązkę bez modułu zresztą też - praktycznie zero lutowania, wszystko na złączkach wpinanych w ori instalację. Nawet została mi taka po sprawie z Mitsu. Mogę sprzedać potrzebującemu regon - 29-05-2015, 22:52 http://www.hakpol.pl/inde...id=30&Itemid=30 Mieszkok - 31-05-2015, 10:17 Witam. Mam problem z bagażnikiem rowerowym na hak. Po podpięciu bagażnika całe oświetlenie działa a po przejechaniu kilku kilometrów znikają kierunkowskazy. Po ponownym wpięciu wtyczki wszystko wraca do normy na kilka kilometrów . Hak montował poprzedni właściciel więc nie wiem jak to tam jest po podłączane. Czy te objawy wskazują na brak modułu? Jeżeli tak to teraz jaki moduł zastosować ? Może ktoś ma jakiś pomysł ? Georg - 31-05-2015, 10:34
Jeśli powodem zaniku napięcia na kierunkach jest nadmierne obciążenie, to sprawę załatwi prosty układ na dwóch przekaźnikach. Zrobi to każdy elektryk... 
tokyo - 02-06-2015, 01:13 dokladnie
krystianz - 11-06-2015, 20:34
skoro jezdzisz cala rodzina na wycieczki to pomysl dobrze czy warto narazac ja na niebezpieczenstwo z powodu tego ze uzywki sa tansze od nowek. uzywane haki w wiekszosci wygladaja dobrze na pismie, bo w praktyce nie warto na tym oszczedzac, nie wiesz w jakiego rodzaju wypadku uczestniczyl samochod z ktorego wydobyto hak (bo tak sie pozyskuje uzywki). samochod mogl byc rabniety z boku, z tylu, z przodu. nie masz pewnosci czy sila uderzenia nie wplynela na hak czy nie ma korozji i jakiej jest jakosci (bo haki wykonuje sie z roznych stopow stali)
visitor - 12-06-2015, 16:40 Nie ma co dramatyzować. Zdarza się ze haki sa jescze na autach i mozna zweryfikować jego stan. krystianz - 26-08-2015, 21:23
roznie bywa. dla mnie osobiscie to zbyt duza loteria by ryzykowac i potem ciagnac cos na niepewnym haku z tego co wiem nie caly komplet moze wyjsc pieknie podczas demontazu i wtedy tez zaczynaja sie schody.
pozdrawiam Potargany - 29-08-2018, 22:05 Nie wiem czy nowy hak za 400 zł będzie lepszy od haka Brinka za 1600 czy Westwali a jako używane za 400 zł można znaleźć kajos - 29-08-2018, 23:02 jesli uzywany hak ma tabliczke i nie jest pekniety to mozna smialo zakladac a jak sprawdzic czy jest pekniety ? zawiesic na sznurku i puknac mlotkiem w stal jesli bedzie taki metaliczny czysty dzwiek to jest ok rezon - 30-08-2018, 11:12 Potargany, należy Ci się ZŁOTA łopata za wykopanie postu sprzed trzech lat 
juniorkm7 - 30-08-2018, 13:58 Ja u siebie mam hak Steinhoff który miałem razem z autem. Wykręca się dwie śruby i cała kula wędruje do szafeczki w bagażniku obok apteczki i można swobodnie otwierać burtę. Podobno takie coś kosztuje około 600-700zł. Potargany - 31-08-2018, 00:25
Wiem ale czasami tak mam jak siedzę wieczorem to odpisze a na datę nie spojrzę a ta łopata mam nadzieje że z prawdziwego złota będzie |
||||||||||||||
