Anonymous - 20-02-2007, 09:09 Temat postu: Diagnoza przekaźnika Mam nieco lamerskie pytanie: jak zdiagnozować padnięty przekaźnik? W manualu jest napisane, że po doprowadzeniu napięcia na piny 1 i 3, na pinach 2 i 4 powinno być continuity. Czy oznacza to de facto, że na pinach 2 i 4 winno się pojawić napięcie? Sprawa dla mnie nieco zagadkowa, bo przekaźnik pstryka, a napięcia na pinach brak (z wyjątkiem tych, do których podpinam zasilanie). Przećwiczyłem to na kilku różnych (podejrzanych) przekaźnikach wyjętych z dwóch aut i na wszystkich dzieje się to samo - przekaźnik pstryka, napięcia na pinach brak. saphire - 20-02-2007, 12:36 Po doprowadzeniu napięcia na piny 1 i 3 powinien zostać zamknięty obwód pomiędzy pinami 2 i 4 a nie że cisie na nich pojawi napięcie (oczywiście gdy sprawdzasz przekaźnik wymontowany z auta) zatem jak podepniesz napięcie pod 1 i 3 to pomiędzy 2 i 4 omomierz powinien pokazać ci że obwód zamknięty i zero omów oporu 
Anonymous - 20-02-2007, 13:23 Wielkie dzięki za odpowiedź. Dziś wobec tego będę mierzył i sprawdzał dalej. |
||||||
