To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Sigma/Diamante Techniczne - zablokowane drzwi

orzech111 - 07-07-2015, 17:16
Temat postu: zablokowane drzwi
Witam ponownie, zamieniłem się z ojcem autami na 2 tygodnie więc nie znam do końca przyczyny, mówi, że już odrazu nie mógł otworzyć, mimo że ja napewno dałem mu ze sprawnymi :D
Chodzi o przednie drzwi pasarzera, "cycek" chodzi, zamykanie słychać, ale i klamka wewnętrzna i zewnętrzna chodzi jakoś luźno, tak jakby oba cięgna spadły naraz, ale to przecież nie możliwe.. kluczykiem też próbowałem

Miał ktoś może podobny przypadek? Może jakaś wskazówka poza grzebaniem drutem po omacku. Szkoda mi niszczyć boczka, bo chyba nie da się go zdjąć na zamkniętych drzwiach
HELP

marycjusz - 10-07-2015, 18:36

Na zamkniętych drzwiach nie zdejmiesz boczka na 100% - a wydaje mi się że spadło właśnie któreś cięgno skoro piszesz że klamka luźna- ostatnio walczyłem z boczkami wszystkimi bo przekładałem całe wnętrze i te ciegna jeśli nie są zapięte w taką plastikową otoczkę, mogą wypaść i drzwi już nie otworzysz. Niestety nie mam pomysłu jak otworzyć drzwi :(
orzech111 - 11-07-2015, 16:23

ale czy to możliwe żeby oba cięgna spadły jednoczeście (od zewnętrzej i wewnętrznej klamki)
trudno, chyba się nie obajdzie bez magika od zamków albo prucia tapicery :C

marycjusz - 13-07-2015, 10:25

orzech111 napisał/a:
ale czy to możliwe żeby oba cięgna spadły jednoczeście (od zewnętrzej i wewnętrznej klamki)
no trochę to dziwne właśnie - wiesz ja miałem wyjmowane klamki, więc bawiłem się z tym chwilę zanim to poskładałem, ale już wiem na czym to polega - jak te cięgna nie wepniesz w specjalną wpinkę to mimo, że końcówki tych cięgien przy samej klamce włożysz na miejsce (w takie otworki) to i tak wypadną - więc obstawiam że skoro klamka Ci luźno chodzi = spadło cięgno. Ja pierdziele - naprawdę nie mam pomysłu jak by się można do tego zabrać oprócz rozwalenia tapicerki :cry: jak coś mam na stanie boczki to jak zepsujesz to za browara wyślę Ci ;)
orzech111 - 13-07-2015, 16:52

ale to kurcze dziwne dla mnie żeby oba cięgna naraz by spadły, bo obie klamki chodzą luźno...
co do boczku jeszcze zobaczymy, może się uda bez rwania, a masz może klamki wewnętrzne w ładnym stanie? bo z moich złazi chrom i mocno szpeca

wojtas - 13-07-2015, 20:32

Możesz spróbować jeszcze od zewnętrznej strony wsunąć kawałek cienkiej blaszki pomiędzy szybę a uszczelkę (tak jak to robią na amerykańskich filmach :D ) jak wymacasz cięgno zaznaczone na zdjęciu, wystarczy nacisnąć je w dół i drzwi powinny się otworzyć :wink:


orzech111 - 16-07-2015, 16:41

Już sobie poradziłem. Myślałem że trzeba będzie rwać boczek, a sie okazało że nie :D Pomyślałem i ściągnąłem tapicerkę na słupku B na dole i ukazały się śrubki od boczka :D
Odkręciłem i dało się na tyle odchylić boczek, że pogrzebałem łapami i otworzyłem.

Przyczyną okazała się sprężynka (zdj) zardzewiała, pękła, przez co nie można było otworzyć wewnątrz, a z zewnątrz spadło cięgno bo sprężynka wpadła w miejsce gdzie blokowała klamkę i cięgno puściło.

Chodzi o tą sprężynkę u góry

wojtas - 16-07-2015, 20:31

orzech111 napisał/a:
Przyczyną okazała się sprężynka (zdj) zardzewiała, pękła, przez co nie można było otworzyć wewnątrz

Coraz bardziej utwierdzam się w stwierdzeniu "Kto nie smaruje, ten nie jedzie" :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group