[97-04]Galant EAxA/W - Opary paliwa w silniku 2,5 v6
muscle_car - 09-08-2015, 21:30 Temat postu: Opary paliwa w silniku 2,5 v6 Chciałbym, żebyście mi powiedzieli czy u was w v6 też po odkręceniu korka od wlewu oleju macie opary paliwa?
Czytałem, że w niektórych autach takie coś to normalne ale czy i w tym modelu i silniku też tak jest?
Proszę tylko abyście sprawdzili jak chcecie odpowiedzieć nie chcę zgadywania bo jeżeli to normalne to chciałbym wyeliminować pewien inny problem z tym związany.
robertdg - 09-08-2015, 21:41
Proponuje poczytać te watki:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40041
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=48489
muscle_car - 12-08-2015, 08:28
Niestety nie daly mi odpowiedzi jednoznacznej odpowieddzi tylko poszlaki
robertdg - 12-08-2015, 08:47
Napisz jaki jest Twój tryb uzytkowania auta
muscle_car - 12-08-2015, 11:15
Jeżdżę codziennie do pracy. W jedną stronę mam ok 4 km czyli codziennie 8 km. Jak mam sprawy na mieście to robię więcej ale w miesiącu wychodzi ok 100-200 km. Silnik zanim dojadę do pracy rozgrzewa się do temp. roboczej. Jeżdżę raczej agresywnie, mam ciężką nogę. Biegi zmieniam 3500-4500 obrotów. Nie ukrywam, że nie oszczędzam silnika ale go nie katuję. Czasem jak jest chętny spod świateł to nawet przy 7000 zmieniam biegi. Na zimnym silniku ruszam normalnie bez szaleństw zanim przejadę, przez uliczki na główna mam prawie roboczą temp.
Czasem wyjeżdżam za miasto ale nie robię nie wiadomo ile km.
Obserwacje czy jest zimno czy ciepło po odpaleniu widać spaliny (na ssaniu) później zanika jak się rozgrzeje. Wiem, że katalogowo powinienem wymienić już sondę przed katalizatorem.
Przed remontem silnika miałem opary i po remoncie mam opary. Niedługo jadę na urlop więc wleję STP do czyszczenia wtrysków.
Miałem corsę jeszcze 1,4 w wersji sport i też miała te same objawy.
robertdg - 12-08-2015, 19:21
W takim trybie użytkowania nie oczekuj innych efektów, zanim silnik przejdzie pełną zmianę cieplną to już dawno jest poniożej temperatury roboczej, nie wspominając już o tym co się dzieje w silniku w chłodniejsze dni oraz w zime, nawet bym się nie zdziwił jakby olej przy wymianie zalatywał zapachem benzyny.
muscle_car - 12-08-2015, 23:08
Zalatuje bo ostatnio miskę łatałem wiec spuściłem olej i czuć było.
Stąd też bierze mi się nagar na przepustnicy i jestem już po zakupie 2 innych i też były całe w nagarze czyli tamte miśki mogły mieć ten sam problem co ja.
[ Dodano: 12-08-2015, 23:51 ]
Jest jeszcze coś co mi przyszło do głowy. Podczas remontu nie zrobiłem jednej rzeczy ponieważ uznałem ją za zbyteczną a jak teraz analizuję morze to być duży błąd. Nie zająłem się gładziami cylindrów. Wyglądały w porządku ale oko nie wszystko zobaczy teraz do mnie dochodzi. Pierścienie były lekko stare a jeden uszczelniający rozpadał się podczas ściągania na prawie wszystkich tłokach.
Jeżeli to jest to to mam lekarstwo jeżeli się nie uda będę szukał przyczyny dalej.
[ Dodano: 30-09-2015, 15:48 ]
Ceramizer nie pomógł. Czy może ma ktoś inny pomysł?
|
|
|