Nasze Miśki - Lancer Kombi 2.0 Intense 2007
Marcino_ - 18-08-2015, 09:33 Temat postu: Lancer Kombi 2.0 Intense 2007 Witam wszystkich,
do tej pory byłem głównie czytelnikiem tego forum. Od niedawno stałem się posiadaczem samochodu jak w opisie.
Auto sprowadzone osobiście od Niemca, przebieg 146 000 km.
Na chwilę obecną wykonałem trochę prac:
- polakierowanie zderzaków przód i tył (włącznie z dokładkami) bo były porysowane
- wymiana kpl. rozrządu wraz z pompą wody (okazało się, że niepotrzebnie, bo Niemiec jednak mówił prawdę, że był niedawno wymieniany), ale nie miał na to dokumentów
- wymiana pasków osprzętu
- wymiana kpl. sprzęgła EXEDY
- olej w silniku i skrzyni
- wymiana cewek, przewodów wysokiego napięcia oraz świec irydowych
- wymiana tłumika środkowego oraz końcowego, a także przerobienie wydechu, bo pod łapą silnika jest straszna zwężka
- z zawieszenia na siłę wymiana łączników z tyłu oraz obsad stabilizatora
- wszystkie filtry
pewnie coś po czasie dopiszę , jak mi się przypomni
Gdyby ktoś potrzebował jakieś nr części proszę piszcie, bo wiem, że niektórzy z forumowiczów mieli problem z dobraniem np. wydechu.
Poprzedni właściciel 2 m-ce temu wymieniał wszystkie tarcze i klocki na ATE, olej + filtr oraz akumulator 60Ah VARTA, niestety brak na to dokumentacji, ale widać, że są to nowe elementy.
Większość wymian zrobiłem nad wyrost, ale ja lubię wszystko mieć zrobione. W planie na ten tydzień mam montaż sekwencyjnej instalacji gazowej BRC.
Zdjęcia dodam w domu na portal, bo niestety nie mogę ich załączyć tutaj.
A teraz kilka porównań:
W stosunku do Lancera Kombi 1.6, którego również mam w rodzinie, auto o wiele dynamiczniejsze, nie odczuwa się tak kpl. pasażerów w kabinie, czy włączonej klimy. Prowadzenie też jest dużo lepsze, obniżone zawieszenie + niższy profil opon dają idealne prowadzenie i wyczucie samochodu w zakrętach.
W stosunku do Sonaty EF 2.5 V6 AT którą do nie dawna posiadałem nie ma tego pięknego dźwięku V6. Start w Lancerze jest lepszy, Sonata za to miała piękne przyspieszenie na drugim biegu przy prędkościach ok 80-120 km/h i chyba tam była lepsza, a może to moje jedynie subiektywne odczucie ?
W stosunku do nowszego (zaraz mnie pewnie zlinczują;)) Lancera 1.8 MIVEC auto jest cichsze, mimo mniejszej mocy bardziej dynamiczne, lepiej ciągnie od dołu.
Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze.
b4rt3k91 - 18-08-2015, 10:14
Gratulacje, fajnie, że od razu po zakupie rozpocząłeś swój temat Mam nadzieję, że będzie się sprawował bezawaryjnie. Polecam zrobić konserwację podwozia jeszcze, bo jak ruda zacznie brać to będzie kiepsko (a wiadomo, jak to na naszych cudownych drogach zimą...). Jakie świece zakładałeś jeśli można spytać?
Hugo - 18-08-2015, 10:53
Wymiana sprzęgła przy takim przebiegu?
Marcino_ - 18-08-2015, 13:42
b4rt3k91 świece DENSO P20PR11 3115. Zakupione w InterCars. Co do korozji to wiem, w rodzinie mam wspomnianego wcześniej od nowości Lancera Kombi prod. 2007, 1 rejestracja 2008 i nadkola z tyłu już były robione, a problem widzę, że się pojawia ponownie. U mnie jest jedynie rdza na tylnym lewym nadkolu, ale przed zimą będzie trzeba to zabezpieczyć. Ogólnie to mam plan przespawać całe nadkole z ładnego egzemplarza. Niestety konstruktorzy dali delikatnie mówiąc ciała, blacha w tym miejscu jest zgrzewana a dodatkowo od spodu klejona i żadne zabezpieczenia antykorozyjne nie przejdą przez klej, wokół którego zbiera się woda/wilgoć, która stoi...
Hugo tak. Sprzęgło czasami pooszarpywało, najczęściej się to zdarzało na zimno przy wilgotnej pogodzie, to podobno jakaś wada fabryczna okładzin w tym modelu.
Zestaw sprzęgła EXEDY nr MBK2053.
Hugo - 18-08-2015, 14:13
Marcino_ napisał/a: | blacha w tym miejscu jest zgrzewana a dodatkowo od spodu klejona | Zakonserwować trzeba od wewnątrz, od strony bagażnika.
Marcino_ - 18-08-2015, 14:51
Hugo od strony bagażnika, nie zakonserwujesz dobrze nadkola. Jutro zrobię Ci zdjęcie i pokaże dlaczego.
Ps. Jakie sprawdzone środki polecacie do konserwacji ? Mi ostatnio znajomy pokazał Mercedesa W210 5 lat po konserwacji smarem przeciwkorozyjnym działowym i jestem w szoku, totalnie 0 rdzy, a jak wiadomo te modele korodują w szybkim tempie.
Hugo - 18-08-2015, 15:19
Marcino_ napisał/a: | Ps. Jakie sprawdzone środki polecacie do konserwacji ? | Noxudol. Marcino_ napisał/a: | po konserwacji smarem przeciwkorozyjnym działowym | Mój teść konserwował nowego malucha gdzie się dało rozgrzanym smarem czy olejem do lokomotywy. Podobno inne nowe maluchy pogniły, a jego po 10 latach nie miał grama rdzy
Galanta 2 lata temu zakonserwowałem miejscowo (bo miał zrobioną przez poprzedniego właściciela porządną konserwację) środkami firmy Noxudol i po tych 2 latach rdzy ani śladu, ale trzeba ją maksymalnie oczyścić i wytrawić np. Fosolem. Zajęło mi to tydzień, a robiłem tylko miejscowo... Najgorsze jest to, że najpierw trzeba czekać aż Fosol wyżre rdzę, a później aż podeschną kolejne warstwy konserwacji.
Planujesz robić konserwację samemu czy oddać do warsztatu?
rozrabiaka - 18-08-2015, 15:41
Marcino oj trzeba zakonserwować. Ja mojego peugocika to od razu spryskałam Nanoprotech a nadkola to taki mój słaby punkt tzn moich dwuśladów..
Marcino_ - 18-08-2015, 15:54
Hugo oddam dobremu znajomemu blacharzowi, człowiek "starszej daty" marudny, ale bardzo dokładny i świetny fachowiec.
rozrabiaka to, że konserwować trzeba to wiem. Kto pyta nie błądzi, może dowiem się czegoś więcej o chemii zabezpieczającej W Lancerze mojego taty rdza pojawiła się pierwszy raz na tylnych nadkolach w 5-6 roku eksploatacji.
Marcino_ - 20-08-2015, 10:49
Ze względu na natłok pracy, tak na szybko dwa zdjęcia poglądowe samochodu zaraz po sprowadzeniu wrzuciłem tutaj http://www.fotosik.pl/u/szrama1/albumy
Więcej zdjęć załączę wieczorem. Dodatkowo album mojego poprzedniego auta, spokrewnionego z Galantem - ten sam silnik, skrzynia oraz wiele innych części.
|
|
|