To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2.5 V6 165KM 24V AUTOMAT 1997r BYTÓW

MasterGruzin - 20-08-2015, 14:44
Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.5 V6 165KM 24V AUTOMAT 1997r BYTÓW
Proszę o opinie na temat Galanta:

http://olx.pl/oferta/mits...html#ce4b2fd5f8

Model: Galant
Rok produkcji: 1997
Poj. silnika: 2 498 cm3
Paliwo: Benzyna
Moc silnika: 165 KM
Przebieg: 186 000 km
Typ nadwozia: Sedan
Skrzynia biegów: Automatyczna

Opis:

"Mitsubishi Galant z najlepszym silnikiem montowanym w tym modelu 2.5 V o mocy 165KM w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów zapewnia doskonałe osiągi i bezproblemową eksploatację. Autko wyposażone min w:
- automatyczna klimatyzacja
- webasto (ogrzewanie postojowe uruchamiane pilotem )
- szyberdach elektryczny
- tempomat
- wspomaganie
- centralny zamek
- 4 x elektryczne szyby
- elektrycznie regulowane lusterka
- 4 x AIRBAG
- welurowa tapicerka
- alufelgi
- hak
- radio CD MP3
- itd.

Auto sprowadziłem z Niemiec od pierwszego właściciela w ubiegłym roku, stan określam na bdb. Wnętrze w stanie idealnym. Książka serwisowa do przebiegu 150000 w ASO Mitsubishi. Wszystkie wymiany robione na bieżąco. W ubiegłym tygodniu wymieniono klocki hamulcowe."

Z góry dzięki za pomoc. :)

Klark - 20-08-2015, 16:02

Mały przebieg jak na auto z 97 r z tak mocnym silnikiem w automacie. Wydaje mi się, że tył ma różne odcienie lakieru (ale może to tylko mi się tak wydaje). Proponuję auto zabrać do ASO niech sprawdzą wiarygodność opisu, że było serwisowane do przebiegu 150k w serwisie w Niemczech.
MasterGruzin - 20-08-2015, 17:26

Klark napisał/a:
Mały przebieg jak na auto z 97 r z tak mocnym silnikiem w automacie. Wydaje mi się, że tył ma różne odcienie lakieru (ale może to tylko mi się tak wydaje). Proponuję auto zabrać do ASO niech sprawdzą wiarygodność opisu, że było serwisowane do przebiegu 150k w serwisie w Niemczech.


Dzwoniłem, pytałem, niestety w Polskich ASO nie maja dostępu do danych z Niemiec.

apg2312 - 20-08-2015, 18:10

Zdjęcia robione są tak, żeby w sumie nic nie było widać, ale to normalne. Dziwi mnie tylko, że auto jest bez rejestracji. Czyli albo ktoś je do zdjęć ściągnął ( tylko nie rozumiem po co ? ), albo auto w ogóle nie było przerejestrowane ? Co przy tekście w opisie
Cytat:
Auto sprowadziłem z Niemiec od pierwszego właściciela w ubiegłym roku

ciut mnie zastanawia.
Ale może jestem przewrażliwiony ?
Chociaż inaczej chyba byłby tekst "przegląd ważny do stycznie 2016" czy coś w tym stylu...
No i to samo, co kol. Klark już napisał - nie wierzę w przebieg 186 tyś km w 18-letnim samochodzie. Ja wiem, że Niemiec jeździł tylko do kościoła i do lekarza, płakał jak sprzedawał, a potem gonił do granicy...

robertdg - 20-08-2015, 18:53

Auto za 5 koła a Wy sie nad przebiegiem doktoryzujecie :lol: Tu nie ma się nad czym zastanawiac, auto wygląda jak na swoją opcję z tamtych lat, trzeba jechać, wziąśc na kanał, sprawdzić blacharke, jezeli zdrowa a auto nie było dzwonione to kupować (róznioca w odcieniach na tyle to zwykle standard bo nadkola tylne lubią gnić a o technikach lakierowania już nei będziemy się rozpisywać), w sumie za te pieniadze od Galanta cudów nie ma się co spodziewać ;-)
apg2312 - 20-08-2015, 20:49

Z jednej strony masz rację - za tą cenę i z tego rocznika cudów spodziewać się nie można, jak ktoś chce mieć nówkę z autentycznym przebiegiem 0 km to może kupić auto w salonie.
Ale z drugiej strony - nikt nie chce wyrzucać w błoto swoich ciężko zarobionych pieniędzy, ani nie lubi być oszukiwany przez byle cwanego handlarza.

robertdg - 20-08-2015, 21:26

apg2312 napisał/a:
nikt nie chce wyrzucać w błoto swoich ciężko zarobionych pieniędzy, ani nie lubi być oszukiwany przez byle cwanego handlarza.
Dlatego jedzie się na oględziny z kimś ogarniętym i prześwietla newralgiczne punkty, lepiej dac za przegląd 300-500-700zł niż stracić 5000zł
MasterGruzin - 21-08-2015, 09:10

apg2312 napisał/a:
Zdjęcia robione są tak, żeby w sumie nic nie było widać, ale to normalne. Dziwi mnie tylko, że auto jest bez rejestracji. Czyli albo ktoś je do zdjęć ściągnął ( tylko nie rozumiem po co ? ), albo auto w ogóle nie było przerejestrowane ? Co przy tekście w opisie
Cytat:
Auto sprowadziłem z Niemiec od pierwszego właściciela w ubiegłym roku

ciut mnie zastanawia.
Ale może jestem przewrażliwiony ?
Chociaż inaczej chyba byłby tekst "przegląd ważny do stycznie 2016" czy coś w tym stylu...
No i to samo, co kol. Klark już napisał - nie wierzę w przebieg 186 tyś km w 18-letnim samochodzie. Ja wiem, że Niemiec jeździł tylko do kościoła i do lekarza, płakał jak sprzedawał, a potem gonił do granicy...


Zdjęcia robione rok temu kiedy auto zostało sprowadzone. Wg właściciela korozja jak na razie zaczyna brać lewe nadkole (widoczne na zdjęciach).

Temat do zamknięcia. :) Auto stoi już u mnie przed blokiem. Do zrobienia tylne nadkola, amortyzatory tył, czujnik ciśnienia oleju(trochę z niego rzyga). Poza tym mała kosmetyka lakiernicza :)

fj_mike - 25-08-2015, 16:15

MasterGruzin napisał/a:
Temat do zamknięcia. Auto stoi już u mnie przed blokiem. Do zrobienia tylne nadkola, amortyzatory tył, czujnik ciśnienia oleju(trochę z niego rzyga). Poza tym mała kosmetyka lakiernicza

Pochwal się nim w dziale "Nasze miśki" :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group