Pajero Pinin - klepanie popychaczy
dareqq - 26-08-2015, 18:47 Temat postu: klepanie popychaczy Witam ! Ma ktoś takowy problem ? Na poczatku klepalo na zimnym, teraz juz cały czas. Zalalem ceramizer ale po 200 km bez różnicy. Wymieniał ktoś popychacze?
romek atomek - 27-08-2015, 11:44
kiedy olej zmieniałeś ? ja leję 5w50 i jest ciszej .. kiedy je słysze - wymieniam olej na nowy .. wyraźnie się uspokajają..
dareqq - 27-08-2015, 13:07
Olej zmieniony na 5w30 3 tyś km temu do tego zalany środek do wyciszenia popychaczy protec. Było ciszej do tej pory. Mówisz , ze przy oleju 5w50 jest lepiej ?
[ Dodano: 27-08-2015, 13:14 ]
Zastanawiam sie czy nie wymienić tych popychacze bo brzmi dziad jak diesel
romek atomek - 27-08-2015, 14:25
delete
Piotrek4 - 27-08-2015, 15:15
Każde popychacze hydrauliczne da się rozebrać i wyczyścić, nie zawsze to daje pożądany efekt ale warto spróbować, komplet nowych pewnie z 600 zł albo więcej. Z doświadczenia wiem też że na castrolu magnatecu szybko się zapychają.
dareqq - 27-08-2015, 18:00
U Japaneze 20 zł sztuka, juz sie dowiedziałem. Trochę boje się samemu je rozbierać i czyścić :d macie instrukcje na papierze jakąś ?
Piotrek4 - 28-08-2015, 12:05
Rozpinasz rozrząd ściągasz wałki, wyciągasz popychacze magnesem , wkładasz nowe, ewentualnie czyścisz. W Roverze popychacze rozbierałem uderzając popychaczem o teflonową płytę ( deska też będzie) czyścisz w benzynie wlewasz do środka kilka kropli oleju, składasz w odwrotnej kolejności.
Skoro 20/szt 320 za komplet to może jednak warto nowe włożyć, szkoda cały dzień dłubać skoro może to nie dać efektu.
dareqq - 28-08-2015, 17:07
I tab bede robił zakupie nowe i chyba poprosze kogoś by mi to włożył. Cały osprzęt silnika juz mam obcykany włącznie z rozbiórką i montażem , ale pokrywy zaworów jeszcze Nie ściągałem
romek atomek - 28-08-2015, 19:43
delete
Piotrek4 - 29-08-2015, 15:36
romek atomek napisał/a: | Piotrek4 napisał/a: | Rozpinasz rozrząd ściągasz wałki, wyciągasz popychacze magnesem , wkładasz nowe, ewentualnie czyścisz. W Roverze popychacze rozbierałem uderzając popychaczem o teflonową płytę ( deska też będzie) czyścisz w benzynie wlewasz do środka kilka kropli oleju, składasz w odwrotnej kolejności.
Skoro 20/szt 320 za komplet to może jednak warto nowe włożyć, szkoda cały dzień dłubać skoro może to nie dać efektu. |
Piotr a mozna tak ?
https://www.youtube.com/watch?v=M-s1r1JlKy8
btw ściągnięcie paska = jego wymiana .. ponoć zawsze .. dochodzi koszt uszczelki .. to się zbiera -- ale zrób .. zobacyzmy ile pochodzi .. bo mawiają że krótko .. stąd nie robiłem nawet .. |
A jednak można łatwiej😊 kiedyś wymieniałem uszczelki jak się olej do świec lał i mi zapadło w pamięci że krzywki chodzą bezpośrednio po popychaczach, ale jak widać można łatwiej. Paska po demontażu wcale nie trzeba wymieniać jeśli ma sensowny zapas kilometrów, uszczelka w granicach 30 zł.
|
|
|