To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - C(h)arisma'tyczne 3 diamenty

Ziemba. - 28-08-2015, 14:17
Temat postu: C(h)arisma'tyczne 3 diamenty
Witajcie MM.
Nadszedł czas (a właściwie dojrzałem do tego), aby opisać swoją Misię.
Szukając samochodu głównie stawiałem na japońskie marki. Szukałem długo. Chciałem coś mało awaryjnego, ale również, żeby nie było "oklepane" i powszednie. Miało być 4/5 drzwiowe i przestronne, a co za tym idzie wygodne. Ciekawych ofert było sporo, ale tylko z pozoru często już po rozmowie telefonicznej rezygnowałem z danego egzemplarza. W końcu trafiłem na ogłoszenie z Misiakiem. Pojechaliśmy, obejrzeliśmy, jazda próbna, negocjacje dość udane, no i tak w październiku 2013 stałem się "Człowiekiem z C(h)arismą".


Auto wyprodukowane w 1998r. przy zakupie przebieg 150 600km.
Posiada seryjnie:
- silnik 1.6 16v,
- wspomaganie kierownicy,
- oryginalne alufelgi Mitsubishi,
- klimatyzację,
- radio CD,
- centralny zamek,
- immobiliser,
- poduszki powietrzne,
- welurową tapicerkę.

Po zakupie standardowa procedura: kompletny rozrząd, płyn chłodniczy, olej silnikowy z filtrem.

Miśki się kocha, a nie tylko użytkuje:


Mitsubishi nigdy za wiele:




Na drugą zimę u mnie Cari dostała "zacne" stalówki :P na następną chyba coś z nimi zrobię, albo przyzwoity kolor albo kołpaczek.


Zimowe sprzątanie:

Ziemba. - 28-08-2015, 15:55

Przez te 2 lata kilka rzeczy się działo:
- pakiet startowy; rozrząd, olej z filtrem, płyn chłodniczy,
- filtr powietrza,
- czujnik oleju (już panikowałem, że będzie remoncik silnika):P
- pranie i czyszczenie tapicerki,
- wymiana łączników stabilizatora przód,
- wymiana wszystkich tulei, łączników w tylnym zawieszeniu, osłon przekładni kierowniczej,
- zabezpieczenie antykorozyjne podwozia oraz drzwi od środka,
- nowe świece NGK,
- kolejna wymiana oleju silnikowego poprzedzona płukaniem silnika i oczywiście nowym filtrem
- wymiana oleju w skrzyni biegów,
- wymiana tarcz hamulcowych na Brembo wraz z klockami, płynu hamulcowego i założenie osłony tarczy hamulcowej lewej, bo ze starej tylko oczka pod nakrętkę zostały,
- pełny serwis klimatyzacji,
- wymiana filtra paliwa (ASHIKA Japan)
Możliwe, że coś przeoczyłem

MManiak - 30-08-2015, 16:36

Stalówki bym malował w standardową czerń, bo te złote to tak ani w :butthead: ani w :cyclopsani: za przeproszeniem. :mrgreen:

Bardzo dobry wybór ze świeczkami NGK. Zawsze mam je w silniku i nie narzekam. Kiedyś przez moment miałem Boscha Platinum jakieś, ale auto nie chciało ruszyć z miejsca.

A pranie tapicerki robiłeś we własnym zakresie, czy korzystałeś z usług? Przymierzam się po mału do tego, ale nie wiem jakich środków użyć, by to miało ręce i nogi. Nie chciałbym, żeby zostawały plamy na ubraniach... :|

Ziemba. - 30-08-2015, 23:41

MManiak napisał/a:
złote to tak ani w :butthead: ani w :cyclopsani:


Po 1.5 miesiąca też tak stwierdziłem :P

A co do prania to korzystałem z usług.
Są podobno jakieś środki, które bardzo intensywnie się pienią i tą właśnie pianę nakłada się na to co chcemy czyścić. Znajomy tak czyścił tapicerkę w Lupo i mówi, że jest czysto i przyjemnie pachnie.
Osobiście nie testowałem.

MManiak - 31-08-2015, 10:01

Ok, dzięki. Muszę przemyśleć kwestię. Ale co do tego:
Ziemba. napisał/a:
zabezpieczenie antykorozyjne podwozia oraz drzwi od środka
Nie chcę robić tu reklamy, ale wejdź sobie na stronkę o mojej Cari i zobacz gdzie jeszcze powinieneś zabezpieczyć. Mowa o tylnych błotnikach. Trochę z nimi roboty jest, ale jeżeli chcesz trochę pojeździć, to polecam to zrobić. :wink:
Ziemba. - 31-08-2015, 14:22

Tam też było zabezpieczane :) zapomniałem o tym napisać.
Ziemba. - 01-09-2015, 13:57

Przez ponad rok próbowałem znaleźć wysoki podłokietnik, jednak z mizernym skutkiem. Dzwoniłem do wszystkich szrotów, stacji demontażu pojazdów w okolicy i nic. W ogłoszeniach też była lipa. Sprzedający Carismy na części, albo już sprzedali podłokietnik, albo wcale go nie mieli. Jednak wreszcie się udało za jedyne 10zł i to razem z tunelem środkowym, co prawda tunel trochę popękany, ale mój jest w dobrym stanie.


Jedyny minus podłokietnika to brak zatrzasku - po prostu się wyłamał, ale zastąpiłem go małą blaszką z magnesem neodymowym.

Przy okazji że miałem cały tunel wymieniłem też ramkę od tylnej popielniczki, bo u mnie brakowało ogranicznika. Co prawda żadna popielniczka nie spełnia swojej funkcji zawartej w nazwie, bo palić w Misi nie pozwalam, ale wszystko musi być cacy :)

Ziemba. - 02-09-2015, 21:56

Kilka miesięcy temu kupiłem halogeny wraz z maskownicami. Wróciłem do domu, chcę zakładać halogeny, ale nie mam do czego. Hmmm, nie mam mocowań. Zadzwoniłem tam gdzie byłem na zakupach, czy jest jeszcze możliwość dokupienia mocowań, ale gość chciał za nie tyle, co za halogeny i opuścić ceny nie raczył, więc odpuściłem.
Szukałem samych uchwytów, ale trafiłem na halogeny w dobrym stanie i z mocowaniami w niskiej cenie, więc wziąłem.


A tu pierwszy komplet

Ziemba. - 14-09-2015, 14:54

Jakoś przed końcem 2014 roku wymieniłem mocowania mechanizmu wycieraczek, bo te stare miały już widocznie dość. Objawem był kiepski docisk piór.

Ziemba. - 14-09-2015, 15:10

Do starych mocowań zamierzam dorobić tulejki i mieć na zapas.
Zestawów naprawczych nie znalazłem i chyba w ogóle ich nie ma (no może w ASO). Cały mechanizm z dobrymi mocowaniami udało się kupić z rozbitej Carismy.

Ziemba. - 05-10-2015, 00:22
Temat postu: Powrót na drogi
Cari w poniedziałek wróciła od lakiernika \:D/ Dlaczego? Przez zahaczenie o inny samochód :(
W konsekwencji trzeba było wymienić:
-lewy błotnik przód,
-kierunkowskaz lewy (ten przy lampie),
-zderzak (najpierw wpadł kot, a później to),
-rezonator powietrza.
Na szczęście nic więcej nie ucierpiało, a i nie miało prawa, bo wszystko wydarzyło się przy kilku km/h.

Przy okazji tylna klapa też została pomalowana, gdyż było na niej sporo rys. Psiak poprzedniego właściciela lubił bardzo lubił podróżować w bagażniku i często chciał tam wskoczyć zanim go otwarto oraz jeden z mechaników zarysował ją przez nieuwagę.
Wstawiona została także reperaturka wlewu paliwa, bo on niestety lubi sobie zardzewieć.
Tylne nadkola/błotniki też zostały pomalowane.
Prawy przedni błotnik wymieniony i pomalowany - sporo rdzy i dziurka na wylot w standardowym miejscu gdzie zbierają się wszystkie zanieczyszczenia.
Progi zabezpieczone od zewnątrz.
A gratisowo za opóźnienia dostałem polerkę gratis (termin odbioru był przekładany kilkukrotnie).

Podsumowując:
- zderzak przód (wymiana i malowanie - w wyniku incydentu),
- lewy błotnik przód (wymiana i malowanie - incydent),
- kierunkowskaz (wymiana - incydent),
- rezonator powietrza (wymiana - incydent),
- prawy przedni błotnik (wymiana - rdza),
- tylna klapa (malowanie - porysowana),
- tylne błotniki (malowanie - porysowane i małe powierzchniowe purchelki),
- reperaturka wlewu paliwa (wymiana i malowanie),
- progi (zabezpieczenie od zewnątrz z malowaniem).
- polerka gratisowo.

Jak będzie możliwość to zrobię jakieś lepsze zdjęcia, na razie wrzucam kilka na szybko zrobionych. A zdjęć mało, bo mi aparat w tel posłuszeństwa odmówił.



Póki co nie myłem czekam, aż dobrze lakier się utwardzi - tak gdzieś wyczytałem, jeżeli nie ma to znaczenia to wyprowadźcie mnie z błędu. A tak w ogóle, to po jakim czasie od lakierowania, będę mógł ją umyć??

apg2312 - 05-10-2015, 00:30

Zależy, jaki został użyty klar, i jaki utwardzacz. Ale przeciętnie po 24 godzinach lakier bezbarwny jest już utwardzony. Zresztą, skoro piszesz, że była robiona polerka, to myślisz, że mycie zaszkodzi ? ;)
Ziemba. - 05-10-2015, 00:32

No tak, to trochę nielogiczne.
apg2312 - 05-10-2015, 00:36

Unikaj raczej myjni mechanicznych, i to nie tylko teraz, ale w ogóle - o ile oczywiście masz taką możliwość.
No i zainwestuj jeszcze w jakiś dobry, markowy środek do woskowania karoserii.

Ziemba. - 05-10-2015, 00:44

Z myjni mechanicznych nie korzystam. Samoobsługowe, bezdotykowe będą, ok?
W temacie wosków jestem prawie zielony.
Poleca ktoś jakiś wosk do ciemnych lakierów, w miarę prosty w aplikowaniu?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group