Chcę kupić Lancera! - Lancer 1.8, 2010 sedan
Arek Arkadiusz - 10-09-2015, 21:27 Temat postu: Lancer 1.8, 2010 sedan Witam forumowiczów, mam na imię Arek i oczywiście chciałbym kupić dla siebie sprawnego i niezawodnego Lancerka
Po wstępnej selekcji paru ofert jedne okazały się dosyć nie trafione, a inne zostały niestety sprzedane
Dzisiaj znalazłem całkiem dobrą ofertę:
http://otomoto.pl/oferta/...html#1bbc6bf0d5
Jutro zamierzam jechać na pierwsze oględziny. Natomiast zastanawia mnie jedno ze zdjęć z tyłu auta gdzie widać że bagażnik lekko odstaje i nie trzyma dolnej linii z karoserią
Czy ktoś z Was miał może okazję już oglądać to auto w komisie lub czy rzucają się wam jakieś uwagi patrząc na zdjęcia?
Nie jestem wielkim znawcą aut dlatego wdzięczny będę za wszelkie sugestie dotyczące tej oferty
Pozdrawiam serdecznie
mjsystem - 10-09-2015, 21:42
Arek Arkadiusz, auto autem, trzeba sprawdzić, wiadomo, ale komisu nie polecam. Sprawdź po VIN w Japan Motors w Katowicach.
apikus - 10-09-2015, 21:56
Chyba klapa z tyłu trochę odstaje od zderzaka, no i silnik czyściutki.
Arek Arkadiusz - 11-09-2015, 18:27
Witam ponownie,
otóź dzisiaj byłem oglądać wspomnianego Lancera i oto moje pytania do Was jako ekspertów
1. Klapa tylna - z jednej strony da się zauważyć że samochód gubi swoją linie i bagażnik jest troche niżej od reszty karoseri. Na tylnym zderzaku też po prawej stronie są ślady właśnie delikatnego przetarcia, ale niewskazuje na taką kolizję żeby się klapa bagażnika przemieściła
http://zapodaj.net/9330b161e1400.jpg.html
2. Na przednich kołach jest wyjątkowo dużo odważników. Czy to normalne? Czy tylko ja mam takie wrażenie?
http://zapodaj.net/e0183e8cbb318.jpg.html
http://zapodaj.net/aca11f1c8d427.jpg.html
http://zapodaj.net/e52c620756eb9.jpg.html
3. Na tylnych tarczach robi się rdzawy nalot. Czy podczas jazdy tarcze go usuną i powstał tylko dlatego że auto stało w komisie? Czy może tarcze będą w najbliższym czasie do wymiany?
http://zapodaj.net/a6ee86ea82e93.jpg.html
http://zapodaj.net/51885ace6c3dd.jpg.html
4. Czy takie rysy na reflektorach to normalna sprawa?
http://zapodaj.net/81223ebb831db.jpg.html
i tu jeszcze parę zdjęć, może coś na nich jest do wykrycia, jakieś inne usterki?
http://zapodaj.net/cefbc98cd8337.jpg.html
http://zapodaj.net/197b55e875577.jpg.html
http://zapodaj.net/750138be6a21e.jpg.html
http://zapodaj.net/d3d70844159e4.jpg.html
Ogólnie auto bardzo mi się podobało, co prawda na tłumikach widać już rdzewiejącą blachę ale podobno tak tu jest. Auto ciche, silnik pracuje równomiernie.
Panowie co o tym wszystkich myślicie?
Za każdą uwagę będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
Arek
lobuzek - 11-09-2015, 20:35
Reflektory są po prosty poharatane, ktoś o nie nie dbał i tarł na sucho, a inna sprawa że poliwęglan łatwo uszkodzić. One nie są wyświecone i zmatowiałe, tylko po prostu potraktowane brutalnie. Koszt polerki i pokrycia warstwą UV niewielki. Nie jest to wielki problem. Ja w Fiacie Punto załatwiłem to za 100 zł u zaprzyjaxnionych lakierników.
Felgi pewnie krzywe, bo takie ważenie kół woła o pomstę do nieba, chyba że robił to amator, lub mieli niekalibrowane maszyny. Ewentualne prostowanie felg nie jest drogie, no cóż auto nie jest nowe.
Klapa - ja w nowym egzemplarzu miałem źle spasowaną, poprawiali przed wydaniem z salonu.
Jeśli jesteś zainteresowany pozostaje wizyta w ASO. Na reszcie zdjęć nie widzę nic szczególnego. Jeśli wizyta w ASO wypadnie ok, to potarguj się choćby na tłumik, polerkę lamp i co tam wyjdzie i kupuj, jednego z ostatnich Prawdziwych Japończyków
Daj znać co i jak.
mkm - 12-09-2015, 16:44
lobuzek napisał/a: | bo takie ważenie kół woła o pomstę do nieba, chyba że robił to amator, lub mieli niekalibrowane maszyny. |
Nie widzę wagi ciążarków - jest opcja, że wyższe wartości im sie skończyły
Zwróć jeszcze uwage na pomalowane zaciski - drut/druciarstwo czyli pryskamy wszystko razem z klockami... srebrzanką do pierwszego deszczu...\
To mnie odrzuuca zwłaszcza, że się leniom juz nawet nie chciało opukac tarcz z wiekszej rdzy.
Lampy juz kombinowane - tak zrysowac w normalnym użytkowaniu jest ciężko.
Natomiast tak jak kolega napisał - przywrócenie ich do normalnego wyglądu nie jest ani trudne, ani drogie.
Nie masz jakiś zdjęć z większej odległości?
|
|
|