Outlander I Ogólne - Technika jazdy 4x4
igorek - 13-10-2015, 15:19 Temat postu: Technika jazdy 4x4 To prawda, że samochodami z napędem 4x4 jeździ się zupełnie inaczej niż z tradycyjnym napędem na przednią oś?
W sensie na czym polega ta różnica?
rezon - 13-10-2015, 19:42
technika jazdy jest taka sama, ale zachowanie samochodu jest inne. Jest stabilniejszy na śliskiej drodze. W Outku przy załączeniu w ostrzejszej jeździe potrafi mocno zarzucić tyłem
igorek - 14-10-2015, 14:02
Dzięki za info. No właśnie czytam trochę na ten temat...
jmgmotocykle - 14-10-2015, 15:49
nie kupuj auta na 4 łapy!!! - raz poczujesz i już nigdy więcej nie wsiądziesz do jednoosiówki...
czy większość osób jeździ niewłaściwie, posiadając napęd na 4 koła?!
chyba tak ; łamią prawa fizyki..
rezon - 15-10-2015, 09:07
igorek napisał/a: | tutaj nawet znalazłem taki test | bardziej idiotycznego testu i komentarza już dawno nie widziałem. Jak jest FWD i doda się z umiarem gazu na zakręcie to też wyciąga samochód, RWD z kontrą też lepiej wychodzi przy dodaniu gazu. Równie dobrze można powiedzieć, że 90% kierowców nie potrafi używać pedału gazu i kierownicy
jmgmotocykle napisał/a: | nie kupuj auta na 4 łapy!!! - raz poczujesz i już nigdy więcej nie wsiądziesz do jednoosiówki... | +1
elektryk - 16-10-2015, 16:41
Fajny filmik, widać różnicę, tylko na jakiej drodze są takie zakręty i jest na tyle szeroko że jazda z poślizgiem nie zagraża innym?
Razorsl - 13-12-2015, 21:05
Fajny fklmik. Ja od 1,5 miesiaca jestem posiadaczem outlandera i nie moge sie doczekac sniegu...:)
staszq2 - 13-12-2015, 22:05
Razorsl napisał/a: | Ja od 1,5 miesiaca jestem posiadaczem outlandera i nie moge sie doczekac sniegu...:) |
Outlander to nie Impreza z permanentnym napędem 4x4 więc niech Cię fantazja nie poniesie bo jak pisał rezon, Outlander potrafi mocno zarzucić tyłem.
Dla mnie ten filmik jest bez sensu, niech nakręcą taki sam z cywilną Imprezą 1.6 a nie STI
W@sio - 13-12-2015, 22:15
Stachu ma rację, jak się dobrze podpompuje i napęd zepnie to potrafi pozamiatać, ale też łatwo wychodzi z uślizgu
supeer - 14-12-2015, 16:27
Latem nie czuje zadnej roznicy, moze jedynie ze przy przyspieszaniu idzie prosto, zas zima lepiej sie jezdzi 4x4, wygodniej prowadzi sie na grubszej powierzchni sniegu, zas w poslizg wpada tak saaaaamo jak i fwd. Na wlasnej skorze sie przekonalem ze jak porwie Ci samochod to nawet 4x4 jest bezsilne na zakrecie....nie mowimy tu o torze do driftu
staszq2 - 14-12-2015, 20:17
W@sio napisał/a: | jak się dobrze podpompuje i napęd zepnie to potrafi pozamiatać |
Tak Peter, tak zwłaszcza jak się to robi pierwszy raz w życiu na podwórku między budynkami... ależ mi wtedy serce do gardła wskoczyło
supeer napisał/a: | Latem nie czuje zadnej roznicy, moze jedynie ze przy przyspieszaniu idzie prosto |
zwłaszcza po świeżym deszczyku w gorący dzień spod świateł przed górką
tyr - 10-01-2016, 01:38
Nareszcie zrozumiałem dlaczego gdy wychodziłem z zakrętu z gazem nie prostowała mi się "sama" kierownica
Testowałem dziś Legacy... i jakoś tak było dziwnie, ale przeszedłem nad tym do porządku dziennego i przypadkiem natrafiłem na temat.
Dzięki i pozdro!
elektryk - 10-01-2016, 10:29
tyr napisał/a: | Nareszcie zrozumiałem dlaczego gdy wychodziłem z zakrętu z gazem nie prostowała mi się "sama" kierownica
Testowałem dziś Legacy... i jakoś tak było dziwnie | Tzn lepiej, gorzej? Albo po prostu jak było?
rezon - 10-01-2016, 11:01
tyr napisał/a: | Nareszcie zrozumiałem dlaczego gdy wychodziłem z zakrętu z gazem nie prostowała mi się "sama" kierownica | przecież się prostuje jak jest poprawnie ustawiona geometria.
kaczka81s - 12-01-2016, 12:39
staszq2 napisał/a: | Dla mnie ten filmik jest bez sensu, niech nakręcą taki sam z cywilną Imprezą 1.6 a nie STI |
Święta prawda, mam zwykłą Imprezke (nie STI ani WRX) i nieraz próbowałem na śliskim tyłkiem pozamiatać i po prostu się nie da. Impreza jest po prostu bardzo podsterowna, na tych samych zakrętach Galant zamiatał tyłkiem aż miło. Różnica mocy tylko 45KM nie wiem czy ma jakieś znaczenie, ale masa pojazdów tez inna Gal cięższy.
supeer napisał/a: | Na wlasnej skorze sie przekonalem ze jak porwie Ci samochod to nawet 4x4 jest bezsilne na zakrecie....nie mowimy tu o torze do driftu |
Ja też, a jeżdżąc jeszcze Toyotą FWD potrafiłem wyprowadzić auto z niewielkiego poślizgu, szybki ręczny żeby tyłkiem smyrnęło redukcja do dwójki i pełny gaz, nieraz się udawało. Niestety w AWD ręczny nie jest wskazany bez wciśniętego sprzęgła. Kilka razy próbowałem podobnych rzeczy, ale bez rezultatu. Plus AWD łatwiej z zaspy wyjechać
Porównując Subarkę do Toyoty, obie mają identyczną konstrukcję zawieszenia tak z przodu jak i z tyłu, to Imprezką te same zakręty potrafię o 10-20km/h szybciej przejechać, Toyotą czułem że tyłek już zaczynał uciekać.
|
|
|