To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA3A/W 2.4] Spadl pasek wspomagania, silnik nie odpala

org4 - 14-10-2015, 12:24
Temat postu: [EA3A/W 2.4] Spadl pasek wspomagania, silnik nie odpala
Wczoraj rano uruchomiłem autko normalnie, ale przy pierwszym zakręcie poczułem duzy opór na kierownicy. Zgasiłem silnik żeby sprawdzić co i jak i juz go nie odpaliłem.....
Co zauważyłem pod maską :
1. spadł jeden z pasków ( nie jestem pewein co jeszcze napędzał ale z pewnością wspomaganie - stąd ten opór,
2. w okolicach dolnej części komory silnikowej na obudowie plastikowej zebrało się trochę wody ( nie wiem, czy to resztka nocnego sniegu, czy moze wypływa z chłodnicy)
3. silnik w dalszym ciągu nie pali - rozrusznik kręcił (teraz juz padł aku), ale nie czuć było paliwa...( czyli pompa nie podaje ) na pożyczonym prądzie znowu kręcił i nic... poza ogłupiałym alarmem ...
Proszę o pomoc co może być przyczyną wg. mnie nawet po zerwaniu paska silnik powinien normalnie palić - ale może tam są jakieś czujniki , że pasek zerwany ????? A może pompa paliwa siadła ? Aha - żadne check engine się nie pali.
Prosze o Wasze typy co to może być....???????

jacekxx - 14-10-2015, 18:52

Pewnie rozwulkanizowało się koło pasowe wału, dlatego spadł pasek. A tam chyba jest czujnik położenia wału, może go uszkodziło?
Bartek - 14-10-2015, 19:03

A jest kompresja? Koło pasowe często niszczy pasek rozrządu
robertdg - 14-10-2015, 19:51

Pasek rozrządu do weryfikacji oraz czujnik położenia wału
milo - 14-10-2015, 20:27

jacekxx napisał/a:
koło pasowe wału, dlatego spadł pasek. A tam chyba jest czujnik położenia wału, może go uszkodziło?

Czujnik jest pod pokrywą tam gdzie jest pasek rozrządu
Bartek napisał/a:
Koło pasowe często niszczy pasek rozrządu

Ciekawe jak :?: chyba że osłona pójdzie w drobny mak
Jesli nie świeci check to czujnik jest w porządku
org4 napisał/a:
silnik w dalszym ciągu nie pali

Pasek złożony ?

robertdg - 14-10-2015, 20:31

milo napisał/a:
Ciekawe jak :?: chyba że osłona pójdzie w drobny mak
Zwyczajnie, osłona jest plastykowa, więc za dużo nie jest w stanie ochronić
jacekxx - 14-10-2015, 21:36

Przerabiałem to w swoim galancie. Rozwulkanizowało się koło pasowe wału i rozwaliło obudowę rozrządu a ona postrzępiła pasek rozrządu, więc uszkodzenie czujnika jest jak najbardziej możliwe.
org4 - 15-10-2015, 11:11

dzięki za Wasze głosy - oddałem do serwisu i mam nadzieję , że dzisiaj się czegoś nowego dowiem. Fakt - coś się musiało stać podobnego do rozwulkanizowania koła pasowego - i na to bym stawiał - bo widać pod osłoną , że się nawet paskowi rozrządu dostało...

[ Dodano: 15-10-2015, 11:15 ]
Przyjmujac rozwulkanizowanie koła i awarie czujnika - to czy to jest bardzo skomplikowana naprawa? Jakieś doświadczenie w kosztach?

Bartek - 15-10-2015, 13:16

ponad 2000 pęknie w wersji optymistycznej - koło, obudowa, pasek rozrządu, czujnik
org4 - 15-10-2015, 13:29

:roll: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: no to ładnie ... jakieś 20 % wartości auta....nie przesadziłeś lekko? W ASO tego nie będę robił...
Bartek - 15-10-2015, 15:29

Obudowa 450
Koło 500
czujnik 500
pasek 100
reszta rozrządu (drugi pasek, rolka prowadząca, rolka napinająca, napinacz, uszczelniacze) 700

a robota (jeden z bardziej porąbanych rozrządów jakie znam z mnóstwem rozkręcania)?

Może obudowę dostaniesz gdzieś używaną, koła używanego nie polecam.... rozrządu też możesz nie wymieniać jak lubisz płacić 2 razy za to samo.....

Fakt że te samochody są śmiesznie tanie, nie powoduje, że ich części są tanie...

org4 - 16-10-2015, 13:19

Mam werdykt... Na całe szczęście, po uszkodzeniu koła trzeba wymienić jedynie pasek i .... no właśnie koło. Tylko gdzie je znaleźć??????
Szukam w necie , dzwonię po warsztatach i nie ma ...
Jakieś rady?
Pzdr

milo - 16-10-2015, 14:53

org4 napisał/a:
no właśnie koło. Tylko gdzie je znaleźć

http://allegro.pl/mitsubi...5089823392.html
http://allegro.pl/mitsubi...5587804567.html
Lub nowe http://allegro.pl/kolo-pa...5621370457.html
Koło pasowe galant najlepiej wpisz a na pewno bedzie na allegro

org4 - 21-10-2015, 13:58

No i po naprawie i strachu...
Samochodzik jeździ - mam nawet wrażenie , że jakoś tak lepiej - spokojniej, równiej - czyżby ta usterka "bezobjawowo" rozpoczynała się dużo wcześniej??? Może. Co do robocizny : 250 zł robota, kółko ( dzięki sklepowi KAPITAN) 350 zł, pasek rozrządu - 130 zł. Obudowa - dało się uratować... Co do samej usterki - na szczęście nie doszło do kolizji, chociaż pasek przeskoczył o 11 zaąbków !!! Chyba bym coś wyczuł / słyszał ???? Rozrząd był nowy, kompletnie wymieniony w 2014 roku , stąd miałbym niesamowitego pecha ... A autko ma uwaga 78 tys oryginalnego przebiegu....
Dodatkowo wymieniłem też olej przechodząc z Elfa ( od nowości 5W/40) na Gulfa 5W/40 . Może tez dlatego ucichło to słynne cykanie ???
Tak czy owak śmigam dalej ( gdzie tam do pierwszej 100 tys km. ) i pozdrawiam , dziękując za Waszą pomoc i konsultacje.
Aha a na zakończenie znakomite i jakże trafne stwierdzenie Pana z serwisu Mitsu - gdzie szukałem koła pasowego i wyraziłem zdziwienie jego ceną ( oryginał wycenili na 1300 zł!!!)
"to, że Pan ma stare auto, nie znaczy, że my mamy stare części" O!
Pzdr

swinks_UK - 21-10-2015, 14:08

W 4g64 dohc jest chyba podobnie jak w 4g63t, i coś mi się wydaje że tam jest kolizja już po 5 ząbkach.
Jeden ząbek to jakieś 7.5 stopni na rozrządzie i ok. 15 na wale. A u ciebie 11 ząbków i nic?? Niemożliwe, pewnie chodziło o 11 stopni na rozrządzie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group