Outlander II Ogólne - zapytanie o opinie zakupu mitshubishi outlander 2
sebastian20 - 14-10-2015, 14:50 Temat postu: zapytanie o opinie zakupu mitshubishi outlander 2 Witam mam okazję kupic mitshubishi outlandera od znajomego rok produkcji 2007, 2.0 turbo diesel z przebiegiem 230 000 km .Każdy odradza mi zakup tego autka z silnikiem 2.0 turbo diesel firmy volgswagena ponieważ po 200 000 wysiadają pompo wtryski i sprzęgło 2masowe i że koszty naprawy są bardzo wysokie. Czy jest to prawda bo bardzo się napaliłem na ten samochud jako atko rodzinne.
Z góry dziękuje za wszystkie informacje pozdrawiam sebo .
paweldm - 14-10-2015, 23:28
Ja bym nie brał. Jak diesel to 2.2 i ten od PSA lub benzynę 2.4, chyba że może więcej palić, to v6.
krecisie - 15-10-2015, 08:15
Witaj, ja mam ten sam silnik i rocznik. Przebieg 180 tys.
Rownież miałem duże obawy przed zakupem co do tego akurat silnika ale okaząło sie że niepotrzebnie.
Przynajmniej na razie jestem zadowolony. A swoją drogą to mysle że dwumasę to miał wymienianą już wczesniej skoro auto ma zrobione 230 tkm..W moim dwumasa padła przy 160 tkm.
Inna sprawa dwumasa pada z czasem w kazdym dieslu ..mercedesy sie psują a mitsu sie nie bedzie psuć?
Szerokości
rezon - 15-10-2015, 08:54
sebastian20 napisał/a: | Każdy odradza mi zakup tego autka z silnikiem 2.0 turbo diesel firmy volgswagena ponieważ po 200 000 wysiadają pompo wtryski i sprzęgło 2masowe i że koszty naprawy są bardzo wysokie. | Silnik 2.0 ma wady, ale w porównaniu do wszystkich innych jest najtańszy w naprawie. wymianę wtryskiwaczy, koła dwumasowego, tarczy sprzęgła zamkniesz w 10kzł i masz spokój na kolejne 200kkm. Mowa oczywiście o częściach nowych i dobrych zamiennikach. Chociaż wtryskiwacz Bosch to nie zamiennik tylko ten sam ze sprzedaży bez pośredników ASO . Ja w swoim wymieniałem sprzęgło i dwumasę po 80kkm i przy 155kkm zamiennik nie dawał żadnych oznak zużycia. Tak samo też jak oryginalne od początku wtryskiwacze.
Praktycznie niemal w każdym dieslu 150-200kkm to granica wytrzymałości dwumasy, chyba że ktoś jeździ dużo tras to może to podwoić. A wtryski - jedno tankowanie może je załatwić. BTW silnik 2.2 teź nie jest żadnym superhiper. Były już żale na forum przy -15st. , a panzerwageny odpalały i jeździły dostarczając niezapomnianych wrażeń akustycznych
sebastian20 - 15-10-2015, 15:13 Temat postu: Dziękuje Dzięki za odpowiedzi jeżeli by ktoś coś jeszcze dożucił to bardzo proszę. Jak go kupię to się odezwę i też podzielę się swoimi doświadczeniami.
Pozdrawiam sebastian.
bonito - 16-10-2015, 08:42
Przedmówcy mają rację - po 200 000 w każdy dieslu jest to wymiany: dwumasa, sprzęgło, turbina i parę innych drobiazgów.
Z typowych usterek dla tego silnika można wspomnieć o pęknięciach głowicy, co skutkuje ubywającym płynem chłodniczym (nie do stwierdzenia przy kupnie, musiałbyś przejechać jakieś 1000 km), natomiast pompowtryski i pompa oleju należą do "lepszego sortu" niż w silnikach montowanych w Passtach i Touranach.
bonito
Maddox - 16-10-2015, 10:53 Temat postu: Re: zapytanie o opinie zakupu mitshubishi outlander 2
sebastian20 napisał/a: | Witam mam okazję kupic mitshubishi outlandera od znajomego rok produkcji 2007, 2.0 turbo diesel z przebiegiem 230 000 km .Każdy odradza mi zakup tego autka z silnikiem 2.0 turbo diesel firmy volgswagena ponieważ po 200 000 wysiadają pompo wtryski i sprzęgło 2masowe i że koszty naprawy są bardzo wysokie. Czy jest to prawda bo bardzo się napaliłem na ten samochud jako atko rodzinne.
Z góry dziękuje za wszystkie informacje pozdrawiam sebo . |
i taka mała ciekawostka jeśli chodzi o pompe oleju - jest na łańcuszku a nie na imbusie jak w innych silinikach ze stajni VW, co praktycznie eliminuje możliwość zatarcia silnika.
Imbus z czasem się wycierał, pompa oleju traciła napęd, brak smarowania silnka i kaput.
visitor - 16-10-2015, 19:21
A kolo zębate traci ząbki i łańcuszek przeskakuje ?
jurellas - 01-11-2015, 20:15
Z tymi ząbkami i przeskakującym łańcuszku to żarcik czy jakaś prawdziwa historia ?
visitor - 01-11-2015, 21:41
Outki maja napęd pompu oleju na łańcuszku tak? Skoro nie imbusikiem to łańcuchem. I w kole wycierają się ząbki aż łańcuch przeskakuje. Zaczerpniete z forum audi
rezon - 01-11-2015, 22:10
Nie było opisywanych takich przypadków na forum. A i na forum Octavii nie spotkałem takiej informacji przy silnikach BKD czyli zbliżonych do Outkowych BSY.
krecisie - 02-11-2015, 06:14
Straszycie gościa niepotrzebnie... Nie ma maszyn nie do zdarcia trzeba sie cieszyć że jest na łańcuszku , że pompki sa żywotniejsze niż w passatach , przecież to fajne auto i większości ludziom dobrze służy
visitor - 02-11-2015, 11:58
krecisie napisał/a: | Straszycie gościa niepotrzebnie... |
Poprostu głośno myślę. Nie ma co się bać jeśli po zakupie zdejmiemy mise i obejrzymy mechanizm napędzający pompe oleju.
rezon - 02-11-2015, 12:57
visitor napisał/a: | Nie ma co się bać jeśli po zakupie zdejmiemy mise i obejrzymy mechanizm napędzający pompe oleju. | w ten sposób to należałoby cały samochód rozbierać i oglądać mechanizmy. Jeśli w silnikach BSY i bliźniaczych BKD praktycznie nie występują problemy z napędem pompy oleju to jaki jest sens oglądania? Zwłaszcza przez laika?
lexus - 02-11-2015, 14:01
rezon napisał/a: | w ten sposób to należałoby cały samochód rozbierać i oglądać mechanizmy. Jeśli w silnikach BSY i bliźniaczych BKD praktycznie nie występują problemy z napędem pompy oleju to jaki jest sens oglądania? Zwłaszcza przez laika? | dokładnie tak ,te silniki nie miały takich wad jak silniki wv
|
|
|