To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - Firkowe motorki :)

Firebee - 22-10-2015, 19:31
Temat postu: Firkowe motorki :)
To może tu będzie co pisać:)
Historia krótka, acz owocna :)

po koniec czerwca tego roku coś mnie naszło na posiadanie motocykla (kryzys wieku średniego?)... Przypomniałem sobie, że w mojej (byłej) rodzinie był motocykl w dobrym stanie i nie używany od dłuższego czasu... Kilka telefonów i oto pojawił się u mnie :)

Yamaha Virago 535 tu jeszcze w Niemczech



tu już w moich rękach:


jeden właściciel od nowości (czyli od 1996r.) - prawie rodzina:)
Motocykl od 1996r. przejechał 35000km, od 4 lat nie jeździł za dużo, kwota zakupu po prostu symboliczna, przewiezienie do Polski 100 eur, po zatankowaniu odpalił i od razu bezproblemowo jeździł :)
w połowie sierpnia zdałem prawko na motocykl :)

pojeździłem parę setek kilometrów Wirówką z chłopakami z podobnych motorków i doszedłem do wniosku, że trzeba mi czegoś innego, czegoś co zastąpi mi samochód (właduję w niego kupę dokumentacji, projektów, a na ewentualne spotkania w miarę cywilnie mogę pójść, czyli kask zostawię przy motorze a nawet kurtkę)...

A więc z racji tego, że za Yamahę naprawdę dałem grosze pozostawiam ją na niedzielne wypady, a do codziennej jazdy kupiłem pod koniec sierpnia to:))

tu jeszcze świeżo sprowadzony:




Suzuki DL650 Vstrom, rok 2004, przebieg 65000, w samym wrześniu przejechane ze 3000km i stan oceniam na bardzo dobry.
Wyposażenie kompletne praktycznie, firmowe kufry, grzane manetki, siedzenie żelowe, pokrowiec na nawi, osłony na łapki, stopka centralna, gmole, itp itd... Niemiec też trochę zaszalał ze zmianami: kierunkowskazy i tylna lampa ledowa, 2 rodzaje klaksonu:)




jedyna wada to taka, że jestem za niski trochę jednak na niego i jakikolwiek błąd na postoju (a już taki miałem), może się kończyć połamaniem kufrów :)
Poza tym idealny do turystyki, regulowana twardość zawieszenia, prowadzi się idealnie...
Ale co ja tam mogę wiedzieć. dopiero zaczynam przygodę z motocyklami :)

brylekVFR - 22-10-2015, 20:05

No ładne sprzęty :mrgreen:
mjsystem - 22-10-2015, 20:20

Firebee, oszalałeś.... Ja rozumiem jeden motocykl, ale trzy na raz? :shock: Vstrom'ki zazdroszczę 8) :P
JCH - 22-10-2015, 21:02

Firebee napisał/a:
jedyna wada to taka, że jestem za niski trochę jednak na niego
Są na to sposoby :)
1. Można przerobić siedzenie, jest np. firma Mariomoto z Rybnika, która robi to wysyłkowo
2. Tam w zawieszeniu są taki kości, które po zmianie na dłuższe (zdaje się, że tak, na dłuższe) motocykl "siada" niżej. W razie czego mogę poszukać namiarów na te kości.

Ale może to po prostu kwestia przyzwyczajenia się do motka :) Będziesz zadowolony. Już widzę, że jesteś :)


A to mój osiołek:

jacekxx - 22-10-2015, 21:09

To piękne motocykle masz na początek. Szerokości życzę. Szkoda, że sezon już się kończy.
brylekVFR - 22-10-2015, 21:27

W Marimoto jest drogo, ja obszywałem kanapę w Wijalis, też wysyłkowo i połowa ceny, a jakość ta sama. :D
Skoro nie widać rożnicy to po co przepłacać. :mrgreen:

Firebee - 22-10-2015, 22:41

JCH napisał/a:
Firebee napisał/a:
jedyna wada to taka, że jestem za niski trochę jednak na niego
Są na to sposoby :)
1. Można przerobić siedzenie, jest np. firma Mariomoto z Rybnika, która robi to wysyłkowo
2. Tam w zawieszeniu są taki kości, które po zmianie na dłuższe (zdaje się, że tak, na dłuższe) motocykl "siada" niżej. W razie czego mogę poszukać namiarów na te kości.

Ale może to po prostu kwestia przyzwyczajenia się do motka :) Będziesz zadowolony. Już widzę, że jesteś :)


A to mój osiołek:
Obrazek



o proszę :) Jacek ma też Osiołka :) Był Zlot Osiołków ostatnio na południu, ale trochę daleko i odpuściłem :)

Zadowolony jestem z niego bardzo. Tylko jak to początki laika... nie wiedziałem o smarowaniu łańcucha co 1000km i albo ja przygrzałem łańcuch, albo był przygrzany wcześniej w jednym miejscu. Wydawał nam się za luźny i podciągneliśmy, a jak podciągneliśmy to coś mi co chwilę szorowało.. okazało się, że kręcąc kołem w jednym miejscu jest luźny, a w jednym sztywny jak skała... poluźniony spowrotem i na nowy sezon zmiana łańcucha czeka.

Co do wysokości myślę, że się przyzwyczaję. przesiadając się z Wirówki na Osiołka to jak z dziecinnego motocykla na jakiegoś TIRa, ale już na trasie jest świetnie:)
Ruszając z parkingu raz zgasł mi na skręconym kole i poleciał, nogą trzymałem, ale nie miałem szans go podnieść sam, kolega przybiegł i uratował moje kufry :)

Siedzenie już jest jakieś inne. Niemiec, poprzedni właściciel zostawił tylko skorupę siedziska i obłożył jakieś żelowe. Wygodne jest, ale faktycznie szukając Vstromów siedziałem już na niższym...

Wybór był pomiędzy Vstromem a Deauville. Te dwa mi się na początek mojej przygody podobały :)

Tomek - 23-10-2015, 10:49

mjsystem napisał/a:
Firebee, oszalałeś.... Ja rozumiem jeden motocykl, ale trzy na raz? :shock: Vstrom'ki zazdroszczę 8) :P


Virago, Vstrom
a trzeci to?

Firebee napisał/a:
po koniec czerwca tego roku coś mnie naszło na posiadanie motocykla (kryzys wieku średniego?)


w czerwcu to normalny stan
mnie też naszło w tamtym roku w czerwcu

JCH - 23-10-2015, 11:36

Firebee napisał/a:
nie wiedziałem o smarowaniu łańcucha co 1000km
No cóż, taki urok tego "sportu". Można sprawę załatwić taką automatyczną smarowaczką ale jak masz stopkę centralną to smarowanie łańcucha to chwila moment :)
Firebee napisał/a:
na nowy sezon zmiana łańcucha czeka.
Przy jednej robocie sprawdź i może wymień również zębatkę zdawczą, bo ona się zużywa szybciej niż ta tylna.
jacekxx - 23-10-2015, 11:46

Koszt zębatek nie wielki w stosunku co do ceny dobrego łańcucha więc najlepiej jest wymienić komplet tzn dwie zębatki i łańcuch.
Firebee - 23-10-2015, 14:03

tak też zrobię, wymienię cały komplet. smarowanie z centralną faktycznie bajka;)
brylekVFR - 23-10-2015, 15:31

Ja smarowałem co 300-350km aż zkleciłem sobie olejarkę do łańcucha i teraz się samo smaruje. :biggrin: Kosz ok 100zł mnie wyszedł.
Firebee - 31-01-2016, 21:31

heh... wygląda na to, że w tym roku sezon rozpocznie się już w lutym :) Już przebieram nogami :) A co powiecie o Hondzie Pan European?

http://allegro.pl/honda-s...03.html#thumb/2

może jeszcze nie w tym sezonie, ale to chyba moje docelowe moto... Dlaczego taki wybór.. teraz już mając V-Stroma brakuje mi do maxa wału kardana i ABSu :)

JCH - 31-01-2016, 22:46

Spokojnie z tym rozpoczynaniem sezonu :) Poczekaj aż się pogoda ustabilizuje. W dodatku jest kupę syfu na jezdni i kierowcy samochodów nieprzyzwyczajeni, że ktoś na moto jedzie. Więc ostrożnie :)

Pan European to już jest kredens. Zależy do czego komu moto potrzebne - do dalekiej, komfortowej turystyki - to tak. Ale ten kloc waży prawie 300 kg!

ABS rozumiem (choć są i wady jego posiadania) ale jaki masz problem z łańcuchem?

Firebee - 31-01-2016, 23:06

JCH napisał/a:
Spokojnie z tym rozpoczynaniem sezonu :) Poczekaj aż się pogoda ustabilizuje. W dodatku jest kupę syfu na jezdni i kierowcy samochodów nieprzyzwyczajeni, że ktoś na moto jedzie. Więc ostrożnie :)

Pan European to już jest kredens. Zależy do czego komu moto potrzebne - do dalekiej, komfortowej turystyki - to tak. Ale ten kloc waży prawie 300 kg!

ABS rozumiem (choć są i wady jego posiadania) ale jaki masz problem z łańcuchem?


nie pamiętam o jego smarowaniu i już raz go przypaliłem.. (albo był przyjarany przed zakupem...)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group