gigant87 - 09-11-2015, 10:27 Temat postu: Sprawdzenie auta przed zakupem - prośba Cześć! 
Znalazłem w Goleniowie auto, które mnie zainteresowało. Czy ktoś mógłby podjechać je obejrzeć i sprawdzić czy rzeczywiście to taka perła?
http://otomoto.pl/oferta/...l-ID6yd35Z.html Oczywiście pokryję koszty dojazdu i sprawdzenia - szczegóły do umówienia przez tel. Z góry dziękuję!
Bartek - 09-11-2015, 11:03 Słuszna droga , przy czym wolałbym w203 z końca produkcji, niż w204 z początku - auta projektowane są obecnie bardzo oszczędnie - ilość testów ograniczona bardziej niż do minimum, pierwszy wypust zazwyczaj jest mocno obciążony wadami wieku dziecięcego. W203 można kupować od 2003 roku, czyli po ponad 2 latach i 2 liftach od premiery, wcześniejsze egzemplarze mają wiele wad usuwanych na przeglądach, i wiele wad które zostały im do dziś  , ale mają ostatniego diesla bez większości ekoterrorystycznych wynalazków i z łańcuchem rozrządu schodzącym ze statku jak kapitan . W prezentowanym aucie łańcuch wymieniasz co 100 000 km, koła łańcuchowe co 150 000 - 200 000 km (2 szt. po 2700 zł brutto), a kontrolujesz co maksymalnie 50 000 km....
gigant87 - 09-11-2015, 11:18 Cześć, wiem, temat obadany.
Zdecydowanie chcę benzynę, mam na miejscu speca z ASO, także ogarniemy jakoś naprawy.
W204 to podobno model, dzięki któremu Mercedes odzyskuje renomę. Jeździłem już takim, ale w wersji Classic, dlatego go nie wziąłem... Poluję na Avantgardę. A samochód chcę w miarę młody... Mondeo był 2009, nie chcę kupować dużo starszego, poza tym W203 mi się nie podoba... jedynie w wersji AMG jest OK.
Co do rozrządu, to na forum w203 i w204 pojawia się taki osobnik: http://www.drivent.pl/ Pzdr, Tomek Bartek - 09-11-2015, 11:58 To jak nie musisz - poczekaj jeszcze trochę i kup 2010....., moje W203 jest z 12.02, po 2 "małych" liftach, kilku cichych akcjach serwisowych (ma np. termostat układu chłodzenia ropuchy, którego teoretycznie w tym modelu być nie powinno), ale nawet kupując poliftowe W203, wnętrze przełożyłbym przedliftowe
gigant87 - 09-11-2015, 12:08 Generalnie nie patrzę na rocznik aż tak bardzo, może być nawet 2011.
Ten mi się spodobał, bo jest od pierwszego właściciela, ciągle serwisowany w ASO - to jest dla mnie ważniejsze niż rocznik - także pasuje mi coś z przedziału 2008-2011.
W 2009 był mały lifting, można poznać po lusterkach. Niemniej jednak - odbiegamy od tematu - czy ktoś z okolic może podjechać i sprawdzić to auto? Pzdr, Tomek [ Dodano: 12-11-2015, 20:19 ] Nieaktualne. Dziękuję!
|
||||||
