Chcę kupić Galanta! - Chcę kupić galanta kombi - Wrocław
WookieWroc - 10-11-2015, 12:18 Temat postu: Chcę kupić galanta kombi - Wrocław Witam panowie, przyszedłem do was po mała pomoc, sprawa wygląda tak. Obecnie posiadam Hultaja i30 z 2008 roku, auto dostałem w spadku po zmarłym ojcu, jeżdze nim już 4 lata ale powoli robi się za mały, rodzina i te sprawy. Od zawsze podobały mi się Galanty w wersji Kombi ale nie miałem nigdy okazji kupić albo nawet się przejechać. Teraz pomyślałem że sprzedając Hultaja i kupując Galanta, trochę zyskam, zyskam przestrzeni w aucie, wygody, no i pieniędzy, i30 sprzedam za dużo większą kwotę niż kupię Galanta... no właśnie, mam parę pytań odnośnie kupna Galanta :
1. Nie wiem jaki silnik byłby dla mnie odpowiedni, obecnie mam 1.4 i 107km. Oczekuję dobrej dynamiki ale też w miarę rozsądnego spalania, awaryjność też by było dobrze jakby była mała
2. Czy do 10 tyś zł znajdę coś w stanie odpowiednim ? nie sklejane z 3 aut albo po 5 wypadkach ?
3. Czego unikać, jakich aut, wersji silnikowych, wyposażenia, żeby nie natknąć się na minę z wydatkami
I jeszcze jedno pytanie, może jest ktoś życzliwy z Wrocławia który mi pokaże ten samochód, nie chce nim jeździć po mieście jak na jeździe próbnej, bardziej chodzi mi o to żeby usiąść w środku gdzieś na parkingu, zobaczyć wnętrze, silnik, przestrzeń dla pasażerów i bagażu, znajdzie się taka osoba ?
Chlebek - 10-11-2015, 13:38
1. Zależy jak duże przebiegi robisz rocznie. Ja bym polecał wersję 2.5 v6, spalanie na akceptowalnym poziomie, przy spokojnej jeździe można uzyskać nawet ok. 7.5l, w mieście ok. 10-11l, jest to niewiele więcej, albo nawet i tyle samo, co 2.0 i 2.4 gdi, a dynamika jazdy jest dużo lepsza. Jak robisz dużo kilometrów, to możesz śmiało zakładać LPG, silniki te dobrze współpracują z instalacją i spalanie nie różni się od tego na benzynie. Do tego dźwięk silnika v6 jest tak świetny, że nie będziesz chciał wsiadać później do auta z silnikiem rzędowym . Silniki 2.5 nie są jakoś specjalnie awaryjne, ale wiadome, że musisz robić wszystko na czas.
2.Według mnie jest to cena za którą znajdziesz galanta w dobrym stanie. Osobiście bym szukał auta z Niemiec, które będzie do opłat, bo nie mam zaufania do ludzi, którzy sprzedają auta zarejestrowane w Polsce. Za ok. 7-8tys da się znaleźć ładnego galanta z Niemiec, który jeszcze sporo czasu pojeździ.
3. Główną wadą galantów jest rdza i na nią musisz zwracać szczególną uwagę, newralgiczne punkty to kielichy przednie, nadkola tylne i podłużnice z tyłu.
WookieWroc - 10-11-2015, 14:05
odnośnie punktu 1, rocznie z 20 tyś robie, jestem przeciwnikiem LPG także gazociąg odpada
odnośnie punktu 2, polecasz jakieś strony bądź osoby ? które sprowadzą dobre auto ?
odnośnie punktu 3, a co z wyposażeniem, jest coś wadliwego ?
Krzyzak - 10-11-2015, 15:53
mogę zachęcić do rzucenia okiem na mój egzemplarz:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=94627
Bizi78 - 10-11-2015, 16:02
Krzyzak, ale kolega chyba nie ma dostępu do działu sprzedam .
Chlebek - 10-11-2015, 16:04
WookieWroc, Jeżeli akceptujesz średnie spalanie w mieście na poziomie 11l, to bym się nie zastanawiał i kupował od razu v6. Ogólnie, to kolega jakiś czas temu był w Gubinie po galanta i tam gość bawił się głównie w sprowadzanie mitsubishi i miał chyba z 4 na placu i tam też kupił swojego, zapłacił 8tys, ale miał wszystkie faktury na wymiany części z Niemiec i aktualny TUV, co dla mnie jest podstawą dla auta z Niemiec. Ogólnie, to na Twoim miejscu zadzwoniłbym do ludzi, którzy mają na allegro wystawione kilka sztuk z Niemiec, bo zazwyczaj tym Oni handlują i przejechałbym się obejrzeć kilka sztuk i wybrał tego w najlepszym stanie. Przy zakupie galanta jeszcze musisz zwracać uwagę na skrzynie biegów, automat jest dobry i nie sprawia problemów, ale wiadome, że wymiana oleju też swoje kosztuje. Natomiast w manualu zwracaj szczególną uwagę na huczenie skrzyni, jak słychać, że skrzynia głośno chodzi, to musisz się szykować na wydatek około 1500zł na wymianę łożysk, jest to niestety kosztowna rzecz, a czeka każdego galanta z manualem. Ogólnie poza tym, to jakiś specjalnych wad ten samochód nie ma, zazwyczaj jakieś pierdółki, jak np. zegarek, który się co jakiś czas resetuje i wygasza(poprawienie lutów pomaga na to) Ogólnie jak kupisz galanta w dobrym stanie, to na pewno nie będziesz narzekać na to auto, a mogę Ci zagwarantować, że szybko nie będziesz chciał go zmienić na coś innego.
WookieWroc - 10-11-2015, 18:21
Krzyzak, dzięki ale jakbym szukał to coś z 2003 roku...
Nie ma nikogo z Wrocławia z Galantem ??
Paweł84 - 10-11-2015, 20:15
to moze byc ciezko
WookieWroc - 10-11-2015, 21:01
Tzn ? czemu ciężko ?
Bartekkita - 10-11-2015, 21:38
WookieWroc, no za 10 to może być ciężko, wg 2003 się rzadko trafia. Jutro mamy mieć spota we Wrocławiu zobacz na regionalnym to jak coś to zapraszam. Na takie spalanie jak kolega podaje to bym we Wrocławiu nie liczył, ale od tego jest osobny temat.
WookieWroc - 10-11-2015, 21:41
Kurde tak dziwnie tyle osób ale i tak, jutro mam dniówkę więc odpada...
Krzyzak - 10-11-2015, 21:58
2003 za 10k w stanie gdzie nie trzeba nic inwestować? - myślę, że nie będzie ciężko, ale bardzo ciężko
chyba że od handlarza, który wciśnie każdy kit, żeby sprzedać
dmi - 10-11-2015, 23:07
Jak chcesz wydać max 10k za rocznik 02/03 w dobrym stanie....odpuść sobie galanta, będziesz tylko narzekał jakie to rdzewiejące i awaryjne auto....
Owczar - 11-11-2015, 00:05
Na 2002/2003 w rozsądnym stanie szykuj >14k. W spalanie 11 po mieście nie wierz. Niestety to v6, które wciąga prawie 1.5l/h na biegu jałowym. Choć wszystko zależy od miasta.
Chlebek - 11-11-2015, 14:18
Co do spalania, to podawałem moje statystyki ze spalania w Poznaniu, a tutaj też pięknie nie jest z jazdą po mieście. No i tak, jak koledzy mówią, 2003 rok, to nie za tą cenę, szybciej znajdziesz coś sensownego z roku 1999-2000.
|
|
|