Forum ogólne - Pomożcie mi zmienić samochód
Sular - 14-12-2015, 12:44 Temat postu: Pomożcie mi zmienić samochód Szukam jakiegoś w miarę ciekawego samochodu pojemnego samochodu do 100 tysi. Podrzućcie mi proszę jakieś pomysły bo szczerze mówiąc dotychczas jeździłem starą renóweczką a teraz chciałbym się przerzucić z francji do japonii ale kompletnie tego nie ogarniam.
mastach - 14-12-2015, 13:53
Nie wspomniałeś jakiego typu auta szukasz
Strzelam, że będzie to mały SUV:
- Mitsubishi Outlander
- Honda CR-V
- Mazda CX-5
Nowy czy używany?
Uwex - 14-12-2015, 17:19
Sular- się nie obraź, ale to tak, jakby żonę mielibyśmy Ci wybrać, a nie napisałbyś jakie kobiałki lubisz
irekmiecz - 14-12-2015, 18:36
Uwex dobrze napisał.
Jeśli to mały nowy do 100 tysi. SUV czyli CROSSOVER a taki segment mnie interesuje to zobacz ;
SUZUKI Vitara http://www.suzuki.pl/auto/Vitara.html - na żywo widać z czego wynika niby atrakcyjna cena.
HONDA HR-V http://www.honda.pl/cars/...n/overview.html jeszcze na żywo nie oglądałem.
Po doświadczeniach z marką HYUNDAI mam nadzieję że będzie w Polsce dostępny http://www.hyundai.com/in.../PIP/index.html
gzesiolek - 15-12-2015, 01:34
Sular napisał/a: | pojemnego samochodu do 100 tys |
A Ci mu crossovery na podwoziu klasy B proponuja...
Jak nowy i japoniec to albo SUV ale z jedna oska (benzynowe Outlander, CX5, CRV oraz RAV4 diesel z wyprzedazy rocznika, a Hyundaia Tucson jest calkiem przyjemny, jak dla mnie duzy skok na plus w stosunku do ix35, ale cenowy tez), albo kombi klasy D (Avensis, Mazda 6)
Oczywiscie polecilbym Ci Mazde 6 bo jestem zadowolony z niej strasznie
ale za ok. 100tys. to jest jedna jedyna sensowna wersja: 2.0 165KM SkyMotion...
i w tej cenie chyba lepiej skusic sie na wyprzedaz w Toyocie... za ok 100tys PLN masz maksymalna wersje z 1.8 147KM... Dla codziennej jazdy bez szalenstw jak znalazl...
Sular - 15-12-2015, 14:46
No właśnie bardziej mnie interesuję benzynowe. A powiedzcie mi jakby postawić np takiego Outlandera obok Mazdy 6 to który by się bardziej nadał? Chodzi o jazdę na przemian w dłuższe i krótsze trasy? Moja rodzinka i praca wymagają odemnie takiej sporej elastyczności
bastek - 17-12-2015, 18:26
troche nie dla mnie jest filozofia SUVow... Bagaznik powierzniowo wcale nie jest taki wiekszy tylko wyzszy, na co dzien drozszy w eksploatacji( wiecej pali bo ciezszy, opor powietrza wiekszy) AC wyzsze bo auto drozsze, OC wyzsze bo silnik wiekszy.. Jedyna zaleta to naped 4x4 jesli komus potrzebny ale to juz nie jest 100.000
Mazde 6, avensisa, jak pojemny to combi jak ladny do sedan. Ew koreanczyki duze hyunadai czy kia, jesli niemiecka mysl techniczna odpada
Sular - 18-12-2015, 12:43
No wiesz... nikt nie mówił że spełnianie swoich marzeń będzie tanie . A 4x4 są droższe? Ile?
W@sio - 18-12-2015, 23:37
Kwestia ile wynegocjujesz, ale sensownej wersji SUVa z 4x4 bez 130k w kieszeni trudno szukać.
gzesiolek - 19-12-2015, 00:49
sensowne SUVy 4x4 z benzyniakiem zaczynaja sie od 120k PLN
Ale to kwestia czy Ci sie przyda czy kupujesz bo moda...
Ja mimo sprzeciwow zonki kupilem Mazde 6, a nie Outlandera czy CX5, ze wzgledu na:
1) dynamike
2) spalanie
Pamietaj ze jak masz kiosk + AWD to na autostradzie bedzie Ci palil 1,5-2x wiecej niz niskie i oplywowe auto klasy D z napedem na oske... (mowie o benzynowych silnikach)
Sular - 21-12-2015, 09:12
Rozumiem... A mielibyście może jakieś propozycje czym mógłbym się zainteresować? Osobiście wydaje mi się że jestem dobrym typem jelenia dla tekiego przeciętnego sprzedawcy bo jak nie biorę czegoś z polecenia to w zasadzie mi mogą wcisnąć wszystko a ja się nie zorientuję co to za crap dopóki nie zacznie mi się pod tyłkiem rozsypywać...
bastek - 21-12-2015, 17:07
to jak tak piszesz, idź do najblkiższego salonu weź co Ci dają - i będzie pan zadowolony.
ew. idź do drugiego i trzeciego porównaj. weź ten co ma więcej przycisków kanciastych, są lepsze
piszesz jakbyś oczekiwał od nas:
kup se ....... (to wpisz dowolny model) i "będzie Pan zadowolony"
tak się wg mnie nie da.....
Paweł W. - 21-12-2015, 19:28
Kolego,
Nie chce, abys czul sie choc troche urazony, ale zgodze sie z przedmowca.
To, co robisz, przypomina mi zblazowanego "ksieciunia", ktoremu sluzba podtyka pod nos coraz to nowe, wymyslniejsze potrawy a ten wybrzydza I krzywi sie.
Czy Pan(icz) jest dorosly?
Prosze, postaw sie w sytuacji ludzi, ktorzy oddaliby wiele, bardzo wiele, aby jezdzic choc troche przyzwoitym autem.
Troche przyzwoitosci-bez urazy-rzecz jasna.
Najserdeczniej POZDRAWIAM
Pawel
Sular - 22-12-2015, 13:56
Nie no spoko. Bez urazy.
Rozumiem wasz punkt widzenia i szczerze mówiąc mnie też by pewnie irytowało to w jaki sposób tutaj do was piszę ale chodzi mi o to że właśnie pójdę do salonu i powiedzą mi dobry wózek a ja że nie wiem nawet na co zwracać uwagę powiem OK i za kilka miesięcy będę wkurzony bo się przejadę na własnej naiwności dla tego właśnie piszę tak a nie inaczej bo z góry założyłem że rozmawiam właśnie z ludźmi którzy się jarają i znają na temacie. Jeśli sposób w jaki przedstawiłem sprawę was w jakiś sposób uraził/wkrzył to przepraszam. Poszukam czegoś i podeślę wam może sprawdzicie i powiecie co o tym myślicie?
gzesiolek - 22-12-2015, 14:29
Sular, ale to sama radosc pojezdzic sobie nowymi autami...
Wez sobie zaplanuj 1-2 dni urlopu poumawiaj sie w roznych salonach na jazdy roznymi autami...
Juz samo podejscie sprzedawcow do takich jazd i dostepnosc aut ktore Cie interesuja moze Ci dac oglad podejscia do klienta...
Wybierz takie ktorym Ci sie bedzie jezdzilo najlepiej... Masz swoje kryteria, gusta, doswiadczenia, nikt Ci auta za Ciebie nie wybierze... Poza tym nic nie bedzie Ci pasowalo tak bardzo, jak to co sam wybierzesz i sam sobie uzasadnisz ten wybor...
|
|
|