loki7777 - 27-12-2015, 16:39 Temat postu: [Carisma] Nie działają wycieraczki przednie Właśnie wracałem z pracy a tu wycieraczki jak by sie zacinąły aż w końcu stanęły na środku i już nie chcą się przesunąć. Spryskiwacz działa. Bezpiecznik 20v sprawdziłem tzn wymieniłem i nic się nie zmieniło. Ktoś może wie co się stało? apg2312 - 27-12-2015, 17:45 Masz w sumie 3 najbardziej prawdopodobne możliwości : silnik przekaźnik manetka Jest jeszcze 4, ale już trochę mniej prawdopodobna przyczyna - zatarcie mechanizmu wycieraczek. Ostatnio przerabiałem ten temat, ale u mnie wycieraczki chodziły tylko na zwykłym i szybkim biegu, nie działała czasówka (spryskiwacz działał). Winny był wyłącznik wycieraczek (manetka). Po wymianie wszystko działa. U Ciebie wycieraczki na żadnym biegu nie pracują ? Bizi78 - 27-12-2015, 18:10 Czasami potrafią się poluzować śruby, którymi ramiona przykręcone są do mechanizmu. Ale aby oba naraz to chyba niemożliwe  .
loki7777 - 27-12-2015, 18:44 a czy jak by była manetka to spryskiwacze by działały? Wcześniej bardzo skrzypiało od strony wycieraczki pasażera myślałem,że to były wycieraczki ale po ich wymianie nadal skrzypiało-nawet jak podniosłem wycieraczkę to skrzypiało . Wczoraj troszkę przycinały a dzisiaj stanęly całkiem. Próbowałem poruszać cięgnami ale ani drgną silnik też odłączyłem i podłączyłem ale nic nie dało. Wycieraczki nie pracują na żadnym biegu ani drgną. Gdzie znajduje się przekaźnik-koło bezpieczników? plecho1 - 27-12-2015, 19:19 Wydaje mi się, ze chyba jednak zatarła się ośka jednego z ramion. Aby to potwierdzić warto by jednak było sprawdzić co się dzieje we wtyczce silniczka ale do tego potrzebny albo miernik uniwersalny albo chociaż probówka samochodowa i odrobina wiedzy elektrycznej. Jeśli padł by przekaźnik to jednak wycieraczki wróciły by do pozycji początkowej jak też by było przy uszkodzeniu manetki. loki7777 - 27-12-2015, 19:23 a czy przy zatartej oście nie było by słychać silniczka jak bym włączył wycieraczki jakiegoś cykania czy próby ruchu bo nic takiego nie ma. czy można ruszać te cięgna ręcznie bo u mnie jakoś nie daje rady.Mnie to wygląda na ten silnik skoro nie słychać, że nawet próbuje poruszać cięgnami ale mogę się mylić-na złość padł mi miernik i nie mogę sprawdzić czy jest napięcie. apg2312 - 27-12-2015, 19:29 Przekaźniki znajdują się za bezpiecznikami po przy lewej nodze kierowcy, ale ja mam przedliftową Cari. Ale w polifcie jest chyba tak samo ?
Pisałem wcześniej - u mnie działał normalnie spryskiwacz oraz normalny i szybki bieg, tylko ustawianie czasowe nie działało. Też myślałem, że to przekaźnik, kupiłem, wymieniłem, efektu brak. Tylna wycieraczka Ci działa ? Czy z całej manetki tylko spryskiwacz działa ?
W manetce jest układ elektroniczny. Jeśli padł, to nie poda impulsu na przekaźnik. loki7777 - 27-12-2015, 19:41 Nie mam tylnej tylko przednia bo tj sedan. plecho1 - 27-12-2015, 20:04 apg2312, Powrót nie jest zależny od manetki, po przekręceniu kluczyka w stacyjce na pierwszą pozycję na złączu silnika pojawia się +12V i to właśnie to napięcie odpowiada za powrót wycieraczki. Jeśli padł by silnik, to oczywiście efekt będzie podobny jak przy zatartej ośce. Raczej za ramie wycieraczki nie poruszy się silnika bo jest tam przekładnia ślimakowa. apg2312 - 27-12-2015, 20:27 To chyba ciut inaczej działa, niż piszesz. Manetka ma 4 pozycje : 0 - wyłączony 1 - czasówka 2 - normalny bieg 3 - szybki bieg Wyłącznik/powrót do pozycji spoczynkowej działa tylko na pozycji 0 i 1. U mnie działały normalny i szybki bieg. Mogłem sobie na "wyczucie" machnąć raz wycieraczkami dając manetkę na pozycję 2. Ale mogłem sobie wycieraczki zatrzymać na połowie szyby przełączając w trakcie ruchu z 2 na 1 lub 0, i nawet po przekręceniu kluczyka było zero reakcji wycieraczek. U mnie było łatwiej, bo 2 i 3 działały normalnie (czyli silnik mogłem wykluczyć) oraz normalnie działała tylna wycieraczka (czyli przekaźnik też mogłem wykluczyć, ale i tak kupiłem i sprawdziłem na innym). plecho1 - 27-12-2015, 20:44 Dwa ostatnie biegi to bezpośrednie zasilenie dwóch uzwojeń silnika. Powrót i przerywana praca jest realizowany na pierwszym biegu gdzie dokładnie przerywaną pracę realizuje przekaźnik czasowy podający impuls na pierwszy bieg silnika, dalszą pracę realizuje obwód powrotu. Jeśli mogłeś zatrzymać wycieraczki w każdym momencie wyłączając manetkę wycieraczek na 0 to by znaczyło, że miałeś coś nie tak albo z mechaniką w silniku albo z zasileniem powrotu. Bizi78 - 27-12-2015, 20:45 Moim zdaniem mógł się spalić silniczek po tym jak się mechanizm zatarł  .
plecho1 - 27-12-2015, 20:49 Teoretycznie wcześniej powinien przepalić się bezpiecznik. apg2312 - 27-12-2015, 21:09
Wymiana całego przełącznika (kupiony na Allegro za 20 zł) załatwiła problem. Wszystko działa. W sumie 5 śrubek i 15 minut, chociaż dojście nieszczególne.  
loki7777 - 28-12-2015, 18:40 Zamówiłem na ślepo cięgna z wycieraczkami bo ponoć jak już skrzypiało to pewnie się zatarł silnik. Mechanik podlaczyl silnik i nie działa dopiero jak zmostkowal to dzialalo takze obstawia ze cos nie tak z silnikiem niestety ten do wymiany dopiero w czwartek dojdzie [ Dodano: 31-12-2015, 15:26 ] Panowie a czy na kostce od silnika powinno być 12v przy wlaczeniu zaplonu czy dopiero jak wlacze wycieraczki manetka? |
||||||||||||
