[97-04]Galant EAxA/W - Galant V6 2.5 - szybkie odpalanie (przekręcanie kluczyka)
bitolo - 04-01-2016, 07:54 Temat postu: Galant V6 2.5 - szybkie odpalanie (przekręcanie kluczyka) Mitsubishi Galant 1999r. V6 2.5l Kombi.
Witam.
Nie znalazłem w internecie informacji, na temat konieczności szybkiego przekręcania kluczyka w stacyjce w celu odpalenia silnika.
Samochód posiadam od kilku lat i zawsze była taka "funkcjonalność", żeby uruchomić silnik, to trzeba było zawsze ćwiczyć "refleks" przy przekręcaniu kluczyka w stacyjce. Po włożeniu kluczyka do stacyjki można przekręcić do pierwszej pozycji (zapalenie kontrolki), ale już do odpalenie (druga pozycja) trzeba to wykonać szybko, lub dwa razy szybko. W przeciwnym razie nie następuję "zakręcenie" rozrusznika - natomiast zawsze przygasa ekran sterowania wentylacją.
Zastanawiam się, czy to jakaś standardowa funkcje w tych modelach automobili, czy to jakiś specyficzny patent, a może wskazuje na jakąś usterkę (np. rozrusznik, czy imobilajzer).
Oczywiście teraz w ostatnich dniach przestał reagować na szybkie przekręcanie kluczyka (możliwe, że w skutek mroźniej aury, ale akumulator jest ok).
plecho1 - 04-01-2016, 08:16
Jak nie chce odpalić to czy kontrolki w liczniku przygasają tylko delikatnie cza prawie całkiem gasną? Oczywiście to dość dziwne i raczej nie jest to żadna funkcjonalność. Jeśli wszystko wtedy przygasa dość mocno to najprawdopodobniej nie łączy gdzieś główna masa czyli albo klema na akumulatorze albo punkt jej przykręcenia do karoserii albo punkt jej przykręcenia do silnika.
robertdg - 04-01-2016, 08:49
Twoje objawy całkowicie powinny być nieobecne, zacnij od kabli, jak w poście wyżej, następnie zdemontuj rozrusznik i oddaj do regeneracji, możliwe, że styki w automacie poprzypalane i utrudniają rozruch
bitolo - 04-01-2016, 15:14
. . . sprawdziłem jeszcze przewód "masy" od akumulatora do karoserii nadkola i jest w miarę ok.
. . . i takie pytanie mam - samochód stoi pod blokiem na osiedlu, gdzie wiadomo w wielu powodów nie ma możliwości grzebania w silniku, aby przynajmniej wyciągnąć rozrusznik. Pogoda też nie sprzyja.
Czy ten samochód odpali na tak zwany popych ?? Jest lekko z górki więc jest szansa jakoś go rozpędzić. Wiem że kluczyk za długo chyba nie może być przekręcony w stacyjce, bo chyba coś odcina elektronika/sterownie - tak mam w Suzuki.
Nie odpalałem Galnta na popych - czy on "zatrybi" z dwójki ??
Hugo - 04-01-2016, 17:36
Zatrybi.
|
|
|