Pajero IV - [3.2 DID] ASC Off i check engine
malpik - 18-01-2016, 09:04 Temat postu: [3.2 DID] ASC Off i check engine Witam
Mam oto taki problem. Wczoraj na shellu jak zatankowałem ropke to samochód zaczął głośniej chodzić jak przysłowiowy traktor i jak wcisnęło się porządnie gaz słychać jest syczenie, świstanie. Po przejechaniu prawie 100 km na autostradzie w pewnym momencie przy 150 km/h samochodem szarpneło i najpierw zapalił sie check engine a po 2s ASC off. W tym momencie samochód stracił moc i dojechałem ledwo co do pierwszego mopa. Szybciej niż 100-110 nie szedł a z 80 do 100 km/h rozpędzał sie z górki z 5-6km a pod górke kisł do70-80 km/h. Na mopie wyłączyłem go na chwile i jak włączyłem palił sie check engine a asc znikło. Jechać szło bez problemu (głośniej chodzi strasznie twardy głos, o połowe jakby moc spadła, nie kopci, przy gazowaniu lekko syczy). Tego syczenia pod maską nie szło namierzyć. Po przekroczeniu 150 km/h załącza ASC off i traci moc. Normalnie pojechałbym do carmontu ale kompletny brak czasu przez najbliższe 1,5 miesiąca. Może macie jakieś pomysły??, bo mój jedyny to kolektor dolotowy. A filtry powinny być wymienione bo 2000 km temu był serwis robiony.
Pozdrawiam
zbyszekm2 - 18-01-2016, 09:31
Zadzwoń
ruks - 19-01-2016, 19:24
Pierwszy typ to spadł gdzieś wąż od turbo
malpik - 20-01-2016, 08:15
Witam
Patrzyłem i nie widziałem by spadł. Wstawiłem do najlepszego w moim pobliżu serwisu 4x4 i wierze że chłopaki dadzą rade. Zresztą ostatnio bardzo na plus sprzętowo sie zmienili. Pajero IV nie jest to typowy gość warsztatów (z wyjątkiem tych wyspecjalizowanych ASO mitsu i carmont).
Wypluwa błąd P1299. Przekazałem Pana Zbyszka myśl odnośnie EGR.
Po wykasowaniu błędu dopiero po rozbujaniu do 140 błąd wraca, wcześniej nie.
Ponoć w kroćcu jest czujnik od turbiny, może on jest zawalony?
Pożyjemy zobaczymy.
Pozdrawiam
[ Dodano: 21-01-2016, 16:23 ]
Witam
Na początku wydawała sie błaha sprawa.
P1299 Cylinder Head Overtemperature Protection Active
W sumie w wrześniu sprawdzano u mnie układ chłodzenia i wisko ok oraz inne sprawy, było troche mniej płynu chłodzącego. Układ dolotowy i EGR wyczyszczone, po wlaniu innego paliwa nie syczy przy gazowaniu.
Błąd wyskakuje tylko przy napędzie 4H powyżej 140, a na 2H ponoć nie.
Wcześniej grzanie zauważyłem przy wjazdach na góry( dłuższe podjazdy), temp wskakiwała na ponad 3/4 skali i wolałem wtedy zjechać by ostudzić, a inne autka osobowe spokojnie suneły.
Narazie błąd mam skasowany i póki nie jeżdzę na 4H pow. 140 to jest OK.
Chłopaki naprawde sie napracowali i uzdatnili autko do jazdy, ale pewnie wizyta w klinice w Parchowie będzie potrzebna.
Jakby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły to spokojnie rzucajcie.
Jak będzie znane rozwiązanie to dla potomnych napisze.
Pozdrawiam
|
|
|