Forum dla Panów - Kurs doszkalający z technik jazdu kobiety
rej - 18-01-2016, 15:27 Temat postu: Kurs doszkalający z technik jazdu kobiety Chciałbym wysłać żonę na taki kurs doszkalający. W sensie, aby lepiej radziła sobie za kółkiem na zimowej ale nie tylko zimowej nawierzchni... sporo jeździ po Krakowie i na trasy poza Kraków (w związku z pracą) i sami wiecie. Myślicie, że warto?
igorek - 19-01-2016, 14:31
Pewnie że warto. Sam byłem na czymś takim kiedyś, ale to już okolo 8 lat temu było. Byłem na trolejach i na macie. Poza tym omówione są szczegółow wszystkie podstawy kręcenia kierownicą, hamowania wychodzenia z groźnych sytuacji.
marcink - 19-01-2016, 22:38
Jest jeszcze http://sjmk.pl/typy-szkolen/klienci_indywidualni
rej - 20-01-2016, 15:11
igorek napisał/a: | Pewnie że warto. Sam byłem na czymś takim kiedyś, ale to już okolo 8 lat temu było. Byłem na trolejach i na macie. Poza tym omówione są szczegółow wszystkie podstawy kręcenia kierownicą, hamowania wychodzenia z groźnych sytuacji. Jeżeli chodzi o Krk to sprawdź tutaj. |
Dzięki Panowie!
O coś takiego mi właśnie chodziło!
Dorota123 - 17-12-2016, 20:40
z własnego doświadczenia - wszyscy menedżerowie z mojej firmy zostali na taki wyjazd wysłani. dwudniowe szkolenie, tor pod Kielcami. No i bardzo polecam. A wiem że takie szkolenia są tez pod Radomiem, a pod Opolem chyba właśnie specjalna wersja tylko dla Pań.
nie doradze Ci, ktory tor i która szkoła najlepsza - byłam na jednym - ale co do idei, warto.
amaj - 20-02-2017, 11:19
Fajna opcja, tylko pewnie taka przyjemność trochę kosztuje.
U mnie znajomi uczą się wprowadzania i wyprowadzania aut z poślizgów na placach manewrowych lub po prostu na parkingach np przed Lidlem bądź Tesco.
Myślę, że na kursach na prawko powinno być więcej tego typu kursów.
pawelautofan - 30-06-2017, 11:19
Taki kurs, to fajna sprawa, można nawet w formie vouchera dać jako prezent na urodziny czy coś.
http://www.podarujkarte.p...pomysl-prezent/ - tutaj akurat piszą ogólnie o kursie nauki jazdy, ale doszkalające też na pewno są.
Olivia - 30-06-2017, 17:27
Wszystko zależy co pod pojęciem "kursu doszkalającego" masz na myśli. Mi słowo "doszkolenie" kojarzy się bardziej z przypomnieniem znaków drogowych,podstawowych zasad poruszania się po drogach publicznych etc.
Wyprowadzanie aut z poślizgu, dynamiczne omijanie nagle pojawiających się przeszkód to jest tzw. defensywna jazda samochodem.
Według mnie jaki by to nie był kurs - oprócz jedynie teorii - to zawsze inwestycja w siebie i swoje bezpieczeństwo oraz osób które się wozi.
Ekskalibur - 04-07-2017, 12:26
Swoją drogą to ciekawe ile taki kurs kosztuje. Obstawiam, że jest to dość spora suma, szczególnie, że takie kursy nie są zbyt popularne, przynajmniej w mojej okolicy.
Janekjanowski - 11-10-2024, 11:50
Korzystał ktoś was z takich kursów? Ja dostałem Voucher, byłem i ogólnie faktycznie dobrze przekazują wiedzę (przynajmniej tam gdzie ja byłem) i wszystko fajnie, ale jak dla mnie taki krótki kurs to za mało aby utrwalić pewne wzorce zachowania. Jak wpadniesz w poślizg nie będziesz przypominać sobie kursu sprzed 5 lat, tylko zadziałasz instynktownie.
morris35 - 12-10-2024, 13:34
Myślę że to jak z nauka czegokolwiek, po kursie trzeba raz na jakis czas poćwiczyć to czego się nauczyło
|
|
|