Lancer Ogólne - Prosba o pomoc :) - wycena auta.
velkhor - 01-02-2016, 22:25 Temat postu: Prosba o pomoc :) - wycena auta. Na początek witam serdecznie wszystkich .
Do niedawna byłem szczęśliwym posiadaczem Lancerka, niestety niedawno trzask, prask, bum i niewiele z niego zostalo. W każdym razie fura bezpieczna (bo przecież do was pisze). Ale wracając do tematu czy ktoś z was dysponuje dostępem do wycen INFO-EXPERT. Mam wrażenie ze ubezpieczyciel kolokwialnie chce mnie orżnąć.
Być może jeszcze ktoś dysponuje cennikami Lancerkow z 2010 roku również będę wdzięczny.
Za wszelka pomoc z góry dzięki.
marcink - 01-02-2016, 23:16
Pytanie czy z wyceną, którą podesłał ci ktoś na forum cokolwiek zdziałasz. Nie ma się co łudzić, że rzeczoznawca zatrudniony w prywatnej firmie wyceni szkodę nakorzyść twoją, a nie pracodawcy. Możesz poprosić o wycenę certyfikowanego rzeczoznawcę z pzmot na przykład, który dostarczy ci konkretną dokumentację. Z czymś takim możesz mieć większe szanse udowodnienia faktycznej wartości auta/szkód.
brylekVFR - 02-02-2016, 12:16 Temat postu: Re: Prosba o pomoc :) - wycena auta.
velkhor napisał/a: | Mam wrażenie ze ubezpieczyciel kolokwialnie chce mnie orżnąć |
Dla czego tak sądzisz? Napisz coś więcej.
tyku - 02-02-2016, 13:16
velkhor napisał/a: | Być może jeszcze ktoś dysponuje cennikami Lancerkow z 2010 roku również będę wdzięczny.
|
Dzwoń do jakiejkolwiek firmy ubezpieczeniowej i zaraz będziesz wiedział ile jest wart twój samochód. Mój z 2010r 1.8L benzyna-invite, niestety warty tylko 30300 zł na dzień 18.01.2016r.
Firmy już tak mają w standardzie zaniżanie odszkodowania. Potem trzeba walczyć u rzecznika lub w sądzie.
Powodzenia.
brylekVFR - 02-02-2016, 16:53
Nie trzeba zgadzać się z Ich wyceną, odwołując się czasami wystarczy podeprzeć się na portalach ogłoszeniowych.
multikos - 08-02-2016, 13:47
W jakimkolwiek punkcie ubezpieczeniowych uzyskach inforamcje o wartości auta. Możesz też spróbować je ubezpieczyć (samo podejście) a wiele portali poda Ci wycenę samochodu. Ceny podane przez ubezpieczycieli do ubezpieczenia są raczej wiarygodne - w momencie ubezpieczenia im nie zależy aby zaniżać wartość samochodu...
apg2312 - 08-02-2016, 14:01
brylekVFR napisał/a: | czasami wystarczy podeprzeć się na portalach ogłoszeniowych |
To nic nie da. Bo jakiś konkretny model auta może być wystawiony przykładowo za 1000 albo za 20000 zł.
Poza tym, ubezpieczalnie (jak i Urząd Skarbowy) mają swoje cenniki.
Jedynym wyjściem jest wycena dokonana przez niezależnego rzeczoznawcę/biegłego.
multikos - 08-02-2016, 14:26
Te książeczki u agentów ubezpieczeniowych (eurotax - tak to się chyba nazywa) bazują przecież również na cenach transakcyjnych...
brylekVFR - 08-02-2016, 17:10
Kiedyś walczyłem z ubezpieczalnia jak tesciu miał szkodę. Odwołując się od ich wyceny, musiałem pokazać im kilka aukcji z z identycznym pojazdami, nie zgodzili się z taką formą i wstawiłem "wrak" na aukcję i wtedy przyjęli wartość jako cena osiągnięta na aukcji.
|
|
|