To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Galanta! - Mitsubishi Galant 2,4Gdi

Tomi89 - 02-03-2016, 11:05
Temat postu: Mitsubishi Galant 2,4Gdi
Witam.
Jeśli ktoś będzie planował jechać obejrzeć to auto to z góry przestrzegam, szkoda pieniędzy czasu i nerwów. http://olx.pl/i2/oferta/m...html#2af9b1c0dd
Marka Mitsubishi
Model Galant
Rok produkcji 2001
Poj. silnika 2 351 cm3
Paliwo Benzyna
Moc silnika 144 KM
Przebieg 193 000 km
Typ nadwozia Sedan
Kolor Zielony
Stan techniczny Uszkodzony
Skrzynia biegów Manualna
Kraj pochodzenia Niemcy
ID ogłoszenia 211228009
Wyświetlenia 75
**Witam. Mam do sprzedania samochód marki Mitsubishi Galant w wersji Avance.Sport Edition
Pojazd sprowadzony z Niemiec.
Wnętrze pojazdu w perfekcyjnym stanie ,wykończenie ciemna skóra. Zawieszenie również w porządku.
Świeżo po wymianie skrzyni biegów !
Wymieniony również olej w silniku Motul 5w30 8100 wraz z filtrem oleju ! (550km temu.)
Oryginalne Felgi Avance 17"
Pali, świetnie się prowadzi, hamulce super, układ kierowniczy bez zarzutu. Możliwość powrotu autkiem na kołach.
Nie interesuje mnie zamiana !!
Więcej informacji pod nr. tel. 696 - pokaż numer telefonu -
Autko ma zrobiony pierwszy przegląd techniczny w Polsce.

Tomek - 02-03-2016, 16:00

1. Zaraz ktoś napisze "a czego się spodziewałeś za 5600 PLN" i w sumie będzie miał rację

2. Napisz więcej co jest nie tak

--Galancik96-- - 02-03-2016, 16:46

Jak możesz to rozwiń co jest nie tak?
Paweł84 - 02-03-2016, 19:13

Tomek napisał/a:
1. Zaraz ktoś napisze "a czego się spodziewałeś za 5600 PLN" i w sumie będzie miał rację

2. Napisz więcej co jest nie tak



wszystko :mrgreen:

McCoy - 02-03-2016, 19:30

Kupowanie samochodu od handlarza jest wielkim nieporozumieniem.
Tomi89 - 02-03-2016, 19:41

Już rozwijam temat :-)
Teraz jest za 5600 tydzień temu był za 4300. Pojechałem obejrzeć ze względu takiego ze chciałem kilka rzeczy na przeszczep i opłacało mi się kupić całe auto.
Dotarłem na miejsce jak podjechał zrobiłem wielkie oczy, na zdj fajnie ładnie przez tel też facet konkretny mówi że w porządku auto tylko po lekkiej przygodzie z dzikiem ale jest zrobiony.
No i oglądam, z zewnatrz masakra zderzak przód pekniety maska oklejona ale pod spodem zdarta drzwi też średnio jedynie środek w miarę w porządku. Otworzyłem maskę i szok... pas naciagniety aby był nawet nie sklepane i nie pomalowane, chłodnica z automatu, jeden zaczep na chłodnicy lampa zbiornik na płyn do spryskiwaczy cała reszta z prawej str na "tytyrytki" czy jak to się zwie. Wydech dziurawy za kolektorem, CE się świeci -sonda, jechać jedzie ale tej mocy w ogóle nie czuć i jeszcze sporo drobnych rzeczy, TRUP max co to kosztuje to 2tys.
Taka wycieczkę sobie zrobiłem :-)

[ Dodano: 02-03-2016, 19:46 ]
McCoy napisał/a:
Kupowanie samochodu od handlarza jest wielkim nieporozumieniem.

Ojciec dzieciakowi kupił samochód i młody sprzedawał ale chyba myślał że Janusza znajdzie za 3900 niżej mówi nie zejdzie. Po moim odjezdzie wisiał jeszcze jeden dzień później ogłoszenie zniknęło



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group