Carisma - Techniczne - Carisma 1,9 DiD 85kW Łożysko kolumny przedniej
majkov - 07-03-2016, 10:24 Temat postu: Carisma 1,9 DiD 85kW Łożysko kolumny przedniej Cześć,
Po raz drugi w ciągu dwóch lat, do wymiany mam łożyska w kolumnach. Z mojej obserwacji wynika,że wystarczy kilkukrotnie wjechać w dziurę i plastikowe łożysko ulega uszkodzeniu. Aktualnie jeżdżę przez remontowany odcinek drogi - koleiny tragiczne. Aktualnie trzaski w kolumnie pojawiają się tylko przy wejściu w zakręt z większą prędkością i przechyleniu auta (co by wskazywało na luz w kolumnie). Ale przy poprzedniej wymianie także się od tego zaczynało, potem trzaskało już przy każdym skręcie.
Poszukuję kompletnego zestawu. Sprzedawca zaoferował mi jakiś zestaw wzmocniony.
Zakładał ktoś? Warto? Czy proponujecie pójść raczej w oryginał.
http://allegro.pl/volvo-v...5981984242.html
Dzięki i pozdrawiam
Sebastian
Bizi78 - 07-03-2016, 12:44
Pewnie kiepski zamiennik zamontowałeś .
Ja kupowałem oryginały: poduszkę i łożysko od tego allegrowicza:
http://allegro.pl/listing...?us_id=10885526
Oporę kupowałem w ASO na wyprzedaży.
Trochę km już zrobiłem i jest ok.
majkov - 07-03-2016, 14:08
Zakładałem oryginalne łożyska, kupowane w ASO. Nie pamiętam ile kosztowały ale coś ponad 100 zł na stronę. Czytam różne opinie i wychodzi na to, że to dość częsta przypadłość tych aut. BTW, lepiej założyć te wzmocnione z linka czy wrzucić komplet OE?
Hugo - 07-03-2016, 15:51
Ja bym jednak zamontował oryginalne. Te wzmacniane to ściema.
Bizi78 - 07-03-2016, 17:34
Ja płaciłem za ori łożysko niecałe 30zł .
Sprawdzę w domu kiedy je zakładałem i jaki dystans pokonałem.
[ Dodano: 07-03-2016, 20:32 ]
Górne mocowanie kpl wymieniłem w czerwcu 2014r.
Zrobiłem do tej pory około 18kkm.
Części OE:
-łożysko 30zł
-poduszka 178zł
-opora 100zł
majkov - 17-03-2016, 17:46
Już po wymianie. Zdecydowałem się jednak na te "wzmacniane". Zobaczymy....
Przy okazji zleciłem mechanikowi pozostawienie części po wymianie.
Prawa strona - łożysko wymieniane dwa lata temu :
Łożysko tylko pęknięte. Poduszka w stanie bardzo dobrym, opora lekko przydarta.
Strona lewa - od nowości auta:
Łożysko w częściach, znaczne uszkodzenie opory - wraz ze zgnieceniem kołnierza. Znacznie wydarta poduszka.
Zastanawia mnie skąd takie uszkodzenie opory - wygląda na uderzenia boczne.
Poniżej zdjęcia (części w lepszym stanie łatwo przyporządkować stronie)
rasiak1980 - 17-03-2016, 21:15
ja już to dwa razy u siebie wymieniałem raz w gdi raz w did jeszcze bardziej miałem rozrajbowane mocowanie sprężyny ten otwór a z łożyska został półksiężyc, musisz wymienić również to mocowanie sprężyny jeżeli jest uszkodzone, dodatkowo podejrzewam ze kluczowy jest moment dokręcenia tej śruby zbyt mocno i łożysko na dzień dobry nam się odkształca zbyt słabo i są luzy musi być z wyczuciem, do tego słuzy klucz dynamometryczny w serwisówce jest podany moment z tego co pamiętam 52 albo 62 Nm ( ale głowy nie dam sobie uciąć ) u mnie po wymianie samochód chulał jeszcze przez dobre 4 lata w tym czasie zrobiłem 75 tyś mil i łożysko było całe, przy wymianie amortyzatorów i sprężyn warto każdorazowo to łożysko rozebrać przemyć i nasmarować, bo to też wpływa na jego trwałość łożysko jest banalnie proste w swojej budowie nie ma żadnych elementów tocznych w postaci wałeczków, są tylko 3 pierścienie dwa zewnętrzne bierznie spełniające funkcje obudowy zarazem i jeden wewnętrzny, wkładka podejrzewam że teflonowa z nacięciami promieniowo w celu smarowania jak ktoś ma na wierzchu serwisówke proszę o sprostowanie jeżeli się z momentem rąbnąłem, aha jeszcze jedna sprawa jeżeli auto na tak wybitym mocowaniu jeździło prosto to całkiem prawdopodobne będzie że będziesz musiał ustawiać zbieżność po wymianie tych elementów
majkov - 17-03-2016, 21:41
Za pierwszym razem wymieniane było tylko łożysko po prawej stronie. Zaczęło się od popiskiwania (prawdopodobnie poduszki) przy jeździe po łuku i nierównej nawierzchni. Następnie po 2-3 miesiącach trzaski, stąd wiedziałem, że łożysko w kolumnie.
Teraz znów popiskiwania w prawym kole - więc wiedziałem już co święci. W lewym kole trzaski przy skręcie. Finalnie został wymieniony komplet po dwóch stronach (poduszka, opora, łożysko), momenty dokręcenia wg serwisówki, konieczne też jest wsuniecie prętów pozycjonujących.
Geometria ustawiona. Teraz jest ok, zdziwił mnie tylko stopień dewastacji kołnierza opory sprężyny i zastanawiałem się od czego. Ale skoro piszesz że miałeś tak samo, jestem spokojniejszy.
Momenty dokręcania: poduszka 39Nm, lanca amortyzatora: 59-69Nm.
[ Dodano: 12-04-2016, 23:12 ]
Trudno w to uwierzyć, ale układ się po kilku tygodniach rozpadł. W sumie zaczyna mnie to rozśmieszać, bo temat mnie prześladuje.... Założyłem finalnie igiełkowe łożyska z Volvo, niby wzmacniane.... Objaw uszkodzenia inny niż wcześniej. Kolumna nie piszczy, nie strzela sprężyna przy obracaniu, natomiast terkocze w kolumnie przy jeździe po bruku i skręconych kołach tak samo przy hamowaniu i nierównej nawierzchni. Na postoju obracanie kierownicą bez trzasków.
Jutro mechanik będzie rozbierał kolumny ponownie. Przy okazji uciąłem sobie z nim pogawędkę na temat momentów dokręcenia poduszki, wskazując, że tu może być błąd. Jego zdaniem nie ma to żadnego znaczenia, ponieważ lanca amortyzatora jest niezależna. Ja uważam, że plastyczność gumy poduszki też jest ograniczona i dociągając poduszkę w rezultacie miażdżymy najsłabszy element układu, którym jest łożysko.
Z drugiej strony, patrząc na konstrukcje poduszki, mam jeszcze podejrzenie, że może przeciągnięta jest poduszka i terkotanie następuje wewnątrz poduszki, pomiędzy jej dwoma elementami.
Dodatkowo jeszcze pytanie dla tych co robili wcześniej. Jak kolumna jest wyjęta, całość poskładana, sprężyna rozprężona i poduszka dokręcona odpowiednim momentem. Jak lekko powinna się obracać kolumna (oczywiście trzymając za poduszkę)?
Po rozebraniu pokazała się prawdopodobna przyczyna stukania. Tłoczysko amortyzatora w jednej z pozycji obciera o kołnierz opory górnej (na co wskazywały także uszkodzenia na wcześniejszych zdjęciach). Gdzie szukać przyczyny? Za miękka guma poduszki górnej, skrzywiona sprężyna lub tłoczysko amortyzatora, wygięta podstawa sprężyny na amortyzatorze, wytarte gumowe podkładki pod sprężynę czy może kwestia właściwego ułożenia sprężyny.
Czy jest w tym aucie możliwość ustawiania pełnej geometrii, tzn kątów pochylenia bez rozwiercania otworów?
|
|
|