To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Nowy Misiek, nowa historia.

NoChance - 20-03-2016, 16:24
Temat postu: Nowy Misiek, nowa historia.
Witam wszystkich serdecznie! :)
Oto moja krótka historia jak stałem się jedym z Mitsubishimaniaków.
Mimo młodego wieku jestem zauroczony w jakże pięknej i "egzotycznej" marce Mitsubishi od ponad 10 lat. A zaczęło się to po zakupie przez mojego tatę w 2006 r niespotykanego jak dotąd w moich okolicach samochodu z 3 diamentami na czele, a dokładniej Mitsubishi Carisma 1.8 GLS sprowadzony z Holandii. Do dziś pamiętam jak wszyscy sąsiedzi przyszli podziwiać ten ekskluzywny jak na te czasy samochód. 4 elektryczne szyby, elektryczna regulacja lusterek, świetne przyspieszenie i inne bajery były dla mnie, wtedy 12 latka, zaskoczeniem,szczególnie że wcześniej naszym głównym pojazdem było białe "Czinkłeczento":)



A gdy niedługo po 18 urodzinach, zdałem prawo jazdy, w nagrodę Carisma stała się moją własnością, a ojciec mógł kupić w końcu upragnionego Merca :)
I tak, od 2012 roku jeździłem swoim "czerwonym Ferrari". Ojciec, złota rączka we wszystkich dziedzinach, pomagał mi ze wszystkimi naprawami, staraliśmy robić wszystko na bieżąco, a Misiek odwdzięczał się nam bezawaryjnością i mogłem na niego liczyć zawsze i wszędzie.
Jednak to inne auto ze stajni Mitsubishi było moim marzeniem. Odkąd zobaczyłem kiedyś na Allegro "Galancika" wiedziałem że ten samochód musi zostać oficjalnie moim pierwszym własnym autem. Odkąd skończyłem szkołę i poszedłem do pracy odkładałem sobie powoli na to rzadkie, a z razem niespotykanie piękne autko. Niestety nie posiadałem zbyt dużego budżetu, opłaty za szkołę, dojazdy i inne pierdółki pochłaniały znaczną część moich funduszy na autko. Poszukiwania fajnego Galanta też nie szły za dobrze, byłem oglądać kilka egzemplarzy w moich okolicach, ale albo cena była zbyt wysoka, albo były to tak zwane "trupy".
Wszystko zmieniło się 26 lutego 2016 roku, gdy będąc na przerwie w pracy z nudów oglądałem ogłoszenia samochodowe razem z kumplem. Wtedy wpadło mi w oko ogłoszenie, od razu przykuło moją uwagę. Mitsubishi Galant 2.0 Sport Edition, 1998r, cena dość niska więc wiedziałem ze nie będzie to autko w dobrym stanie. Mimo wszystko jednak chciałem je obejrzeć, a że było niedaleko to po pracy pojechałem po dziewczynę i ruszyliśmy w stronę granicy z Białorusią obejrzeć Miśka. Autko było w niezbyt dobrym stanie, stało 8 miesięcy na dworze niejeżdżone i w żaden sposób niezabezpieczone. Było sporo "rudej", błotnik wgnieciony, zderzak trochę połamany i kilka innych drobnych niedoskonałości.. Jednak coś mi podpowiadało że warto będzie wydać kilka tysiączków by móc je mieć i sprawić by odzyskało życie. :)
I tak oto 28 lutego 2016 roku do naszej rodziny dołączył wymarzony Galant. :) Razem z tatą powoli odnawiamy go i chcemy by odzyskał swój dawny blask. :D Pracy jest sporo, ale radość z posiadania tego auta jest równie olbrzymia.
Tak stałem się szczęśliwym posiadaczem dwóch Mitsubishi.






Będę starał się tutaj zapisywać co robię przy obu Misiach i mam nadzieję że czasem podpowiecie mi gdy będę miał z czymś problem, na pewno jest tu wiele osób które mają niezwykłe doświadczenie i znają te auta doskonale.
Lista rzeczy do zrobienia/zrobione.

Zrobione:

*wymienione wszystkie płyny
*zabezpieczone podwozie
*wymieniony wysprzęglik i drążki kierownicze
*zabezpieczona rdza(póki co amatorsko :) )
*wyprostowane felgi
*zaspawany tłumik
Do zrobienia:
*rozrząd
*regulacja gazu
*malowanie felg
*akumulator
Dalsze plany:
*wymiana tłumika
*repeturki
*wymiana amortyzatorów
*nowe opony

Pozdrawiam, NoChance! :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group