Anonymous - 04-03-2007, 14:49 Temat postu: Fotele Mam już przybrudzone pokrowce na fotelach i zastanawiam się czy jakbym je wrzucił do pralki to czy by nic im się nie stało. A może oddać do pralni? Prał może ktoś już pokrowce? Najgożej jakby zmieniły swój rozmiar:/ stanik - 04-03-2007, 15:02 witam Ja pralem swoje, z foteli przednich w ostatnie wakacje. Generalnie sprawa wyglada tak, ze z dolnych poduszek zdjalem pokrowce, ale wymaga to roche pracy, niemalze tapicerskiej. Pokrowce maja w sobie mase metalowych haczyków które zaczepione są o druty "wtopione" w formę gąbki siedzenia. Zas pokrowce z oparc umylem na fotelu, wpierw go wyjmujac i wystawiajac na slonce. W upalnym sloncu na wieczor, po umyciu woda rano, nadawaly se juz do wlozenia i jezdzenia. Jesli jeszcze w ogole nieczysciles pokrowcy to na poczatek polecam pianke do tapicerki. Mi na takie wyczyszczenie wystarczalo. A zdejmowalem wtedy dlatego, ze wymianialem w fotelu cale zaiweszenie, ktore u kierowcy sie zapadlo, wiec przy okazji rozebralem poduszki. Ale drugi raz chyba by mi sie nie chcialo. Pozdrawiam Anonymous - 04-03-2007, 15:21 Dzięki za odpowiedź. Nie wiedziałem że aż taki problem z tym będzie. Pewnie po pierwszym fotelu by mi się odechciało:D Chciałem zaoszczędzić 20zł na piance ale teraz widzę że nie warto. Pozdrawiam stanik - 04-03-2007, 15:26 znaczy problem... zdjac to szybko, bo tylko odginasz 30 haczykow i juz, ale potem to naciagnac ladnie i zalozyc to juz nie jest tak szybko  Na pewno nie wyglada to tak, ze odpinasz suwak i juz zdjete. A z oparcia to w ogole jak na moje oko wymagalo to rozkrecenia konstrukcji fotela, bo material ma w sobie dziure na srube od regulacji kąta pochylenia oparcia. Ja w wakacje planuje uzyc odkurzacza wodnego z funkcja prania, zobacze jak wyjdzie. Bo wiadomo, ze potem nawet jak sie troche tapicerke odswiezy jakas pianka czy czyms takim to brudzi sie juz duzo szybciej.
Pozdrawiam Anonymous - 04-03-2007, 17:02 Spytam się jeszcze w myjni ile by wzieli odemnie za wypranie foteli, ale jak słyszałem od kumpla to ok 90zł muszę przyszykować:( Pozdrawiam. Chooper - 04-03-2007, 19:56 za 100 pln, to masz kompletne pranie całego wnętrza karcherem. Środek czyszczący jest bardzo silny (u mnie zniknęły nawet trwałe zabrudzenia) jedyny minus, to to, że na początku miałem białe naloty na czarnych plastikowych elementach (przy fotelach, uszczelkach) ale po czyścidełku do kokpitu problem się rozwiązał) Anonymous - 04-03-2007, 20:42 Kolega kupił samochód od kobitki która woziła dzieci, całe wnętrze było bródne i pomazane flamastrami , krtedkami itd. Pranie w myjni kosztowało go ok 100pln ale efekt super - jak nowe. Anonymous - 05-03-2007, 01:03 A gdybym chcial zdjac pokrowiec z oparcia to jak mam zdjac ten plastik, co to w niego zaglowek wchodzi? |
||||||
