[97-04]Galant EAxA/W - [EAxA] Pęknięcie szyby czołowej
polaff - 19-04-2016, 08:47 Temat postu: [EAxA] Pęknięcie szyby czołowej Pęknięcie w przeciągu tygodnia powiększyło się o około 50%.
Nie przypominam sobie uderzenia kamieniem czy czymś podobnym. Z resztą nie ma śladów po uderzeniu na szybie, zatem prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest znikome.
Krzyzak - 19-04-2016, 11:57
polaff napisał/a: | Zgniłe jak w każdym galancie nadwozie aż tak pracuje, że szyby pękają? | bywają takie przypadki; co prawda słyszałem o nich w golfach czy starych skodach, ale Galant jak wiadomo potrafi gnić nie gorzej
polaff - 19-04-2016, 15:35
Nie miał nikt takiego przypadku?
robertdg - 19-04-2016, 17:36
W innym aucie miałem taki przypadek, gdy pod uszczelke naszło tyle brudu, że musialo to napierać na szybe, i sytuacja była o tyle podobna że tak jak u Ciebie szyba jest nieoryginalna tak byla i w tym przypadku - wadliwe osadzenie szyby przy montazu, jak nei podniesiesz listwy bocznej to sie nie dowiesz co bylo przyczyna.
Krzyzak napisał/a: | co prawda słyszałem o nich w golfach czy starych skodach, ale Galant jak wiadomo potrafi gnić nie gorzej | Tyle, że słupek A w golfach, oplach, skodach, etc, ma budowe puszki do piwa w porównaniu ze słupkiem Galanta który jest masywnie zbudowany składając sie z wielu warstw blachy.
Korozje na słupkach widzialem w wielu galantach i pochodzila ona od spinek listew dachowych wszystko przez piankowa tasme przylepna - korozja powierzchniowa, przy xle osadzonej szybie ta plastykowa spinka tez mogla uszczerbic szybe
polaff - 19-04-2016, 17:40
robertdg napisał/a: | jak nei podniesiesz listwy bocznej to sie nie dowiesz co bylo przyczyna | ja listwy nie mam od roku, bo odpadła w związku z korozją o której piszesz:
robertdg napisał/a: | Korozje na słupkach widzialem w wielu galantach | , dlatego zacząłem zastanawiać się nad pracą całego nadwozia. Z tym, że korozja słupków jest faktycznie bardzo robertdg napisał/a: | korozja powierzchniowa |
robertdg - 19-04-2016, 17:56
polaff napisał/a: | ja listwy nie mam od roku, bo odpadła w związku z korozją o której piszesz: | Tym lepiej, od krawedzie wystarczy niewielkie uszkodzenie aby szyba pekla, może zrób zdjecie krawedzi - bo skoro nie ma listwy i ja odslania to może jednak cos jest.
Szyba w Galancie jest bardzo elastyczna i podejrzewam ze od korozji konstrukcyjnej moglaby ona peknac wtedy gdy doszloby juz do mocnego rozpychania blacha albo rozszczepiania spoin
polaff - 19-04-2016, 18:32
robertdg napisał/a: | Tym lepiej, od krawedzie wystarczy niewielkie uszkodzenie aby szyba pekla, może zrób zdjecie krawedzi - bo skoro nie ma listwy i ja odslania to może jednak cos jest. | kompletnie Cię nie zrozumiałem...
Tomii - 19-04-2016, 18:45
Mi pękła szyba od góry lewego rogu, prawdopodobnie od korozji w górnej części pod gumową listwą. Uratowałem to w lecie wierciniem na końcu pęknięcia i wpuszczeniu do niego kleju, pęknięcie nie idzie już dalej.
robertdg - 19-04-2016, 18:59
polaff, zrób zdjęcie krawędzi szyby. Chodziło mi o to, że jak nie masz listwy dachowej to krawedź szyby jest odslonieta i to jest szybka droga do drobnyuch uszkodzen szyby i dalszych pekniec
polaff - 19-04-2016, 19:07
Tomii, ile kosztuje nowa szyba? 400zł, 500zł? to nie jest tragedia. Problemem jest powód pęknięcia, bo on pewnie tani nie będzie. Zdjęcie zaraz zrobię.
Tomii - 19-04-2016, 20:39
polaff napisał/a: | Tomii, ile kosztuje nowa szyba? 400zł, 500zł? to nie jest tragedia. Problemem jest powód pęknięcia, bo on pewnie tani nie będzie. Zdjęcie zaraz zrobię. |
Po co mi nowa szyba jak wiem co tam się dzieje z blacharką.
polaff - 19-04-2016, 20:41
Wiesz w sensie pozytywnym czy negatywnym?
Tomii - 19-04-2016, 20:43
polaff napisał/a: | Wiesz w sensie pozytywnym czy negatywnym? |
Korozja na 90 %
Robert_G2 - 21-06-2016, 22:18
U mnie w kombi też szyba pękła. Powodem była korozja przy przyklejanej spince do słupka. Wokół tej spinki było dużo brudu, piachu i tym samym trzymała się wilgoć co spowodowało korozję. Puchnięcie blachy i następnie pęknięcie. Aktualnie z tym walczę. Wyciąłem w tych miejscach korozji pod szybą klej, tyle co się dało przeczyściłem z rdzy, zamalowałem Hameritem, uszczelniłem bardziej elastycznym tworzywem takim, że gdyby nadal puchło to powinno wypłynąć na boki a nie przeć na szybę. Wcześniej pęknięcie powoli postępowało dalej. Nawierciłem na końcu pęknięcia otwór i skleiłem klejem UV do szyb. Jak na razie wydaje się być ok. Bynajmniej pęknięcie nie postępuje dalej. Zastanawiam się tylko co zrobić z listwą która przechodzi od szyby przedniej, przez dach aż do tylnej klapy. Tych klejonych spinek już nie chciałbym dawać, a teraz listwa bez nich się kiepsko trzyma. Najchętniej bym ją bynajmniej w okolicy przedniej szyby całkowicie usunął. Nie wiem może uciął przy styku z dachem a w części szyby ładnie czymś zalepił, tzn jakimś czarnym sylikonem lub tym klejem do szyb ? Może znacie jakiś ciekawy patent zamiast tej listwy ?
muscle_car - 22-06-2016, 10:50
Miałem podobny przypadek w poprzednim aucie (mondeo mk2). Podjechałem pod dom i jak wyszedłem po kilku godzinach było pęknięcie. Nic nie spadło ani też nic z blacharką się nie działo (byłem przy wymianie szyby i widziałem cały proces).
Szyba po prostu pękła ze starości. Auto było z 98' a szyba oryginalna. Przez tyle lat pracowała góra dół lewo prawo i po prostu przyszedł na nią czas. I nie jest to pierwszy przypadek z jakim się spotkałem.
Nie twierdzę jednocześnie, że to może być przyczyna w tym wypadku ale daje jedną z możliwych opcji.
|
|
|