Bgkce - 15-05-2016, 21:59 Temat postu: Lancer Sportback 1.6 2011+ do 100000km Cześć, Chcę w najbliższym czasie (nawet jutro), kupić Lancera. Mam dosyć mocno sprecyzowane wymagania, choć nie wiem czy właśnie tym powinienem się kierować (np. czy koniecznie szukać samochodu kupionego w PL salonie z pełną dokumentacją napraw) Cena: 32 000 - 38 000 Rocznik: 2011 i nowszy Silnik: 1.6 benzyna (zamierzam założyć gaz) Wersja nadwozia: Sportback Kolor: najlepiej biały (byle nie czarny) Przebieg: do 100 000km Pochodzenie: Najchętniej pierwszy właściciel PL. Nie mam zaufania do sprowadzanych aut, chociaż może tutaj się mylę i forumowicze naprowadzą mnie na właściwy trop. Co sądzicie o tej ofercie? http://otomoto.pl/oferta/...u-ID6ykOQf.html Przebieg wydaję mi się dosyć niski i przed zakupem i tak jechałbym z nim do ASO na gruntowny przegląd, chociaż nie wiem czy ze względu na jego pochodzenie, będzie można jasno określić, czy nie było przy nim nic robione. Jestem ze Śląska i jeżeli okazja będzie dobra, jestem w stanie udać się trochę dalej, ale mimo wszystko nie chciałbym jechać na marne. Z góry dzięki, za każdą pomoc. kappi - 16-05-2016, 06:32 W opisie ma kamere cofania ,tenpomat ale w aucie tego brakuje jak i nie ma czujników cofania. Auto z 2012 r czyli 4 lata a on ma niecale 30k trochę mnie to dziwi Bgkce - 16-05-2016, 09:05 Jadę zobaczyć. Dam znać jak po przeglądzie w ASO. MARIO 100 - 16-05-2016, 09:41 Powodzenia w zakupie 
Bgkce - 16-05-2016, 09:50 Czołem, Autko będę oglądać jutro albo pojutrze. Póki co zabrałem VIN i rozmawiałem z handlarzem. Rzekomo było malowane tylko lewe nadkole tył (na zdjęciu widzę ze plastik przy reflektorze przy otwartej klapie z lewej strony tak jakby wystawał - nie wiem czy to kwestia zdjęcia czy złe zamontowany element). Jeżeli przebieg jest tak niski to zakładam ze mogło urwać nawet koło i wtedy pytanie jak trafnie ASO sprawdzi geometrię. Kamera cofania jest w lusterku. Według AUTODNA, samochód jest w wersji inform, ale automatyczna klimatyzacja jest wypisana jako element wyposażenia. Zastanawia mnie kod wyposażenia AR9 - Wersja na Rynek Angielski. Niestety historii serwisowej w DNA brak. RalfPi - 16-05-2016, 11:10 Polecam sprawdzić cenę takiego Lacnera w Niemczech.. i dodać powiedzmy 10%. Jeżeli wyjdzie 37kzł (a nie wyjdzie  ) to warto brać
W przeciwnym razie coś było kombinowane/robione. Jeżdżę trochę po Niemczech, bo tu obecnie mieszkam i pracuję i wracając od czasu do czasu na urlop do Ojczyzny widzę różne wynalazki. Czasami jadą na lawetach normalne fury (głównie mocno zużyte - np. 10-15 letnie), a czasami po grubych dzwonach.. Zalecam ostrożność. Pierwsze 5 z brzegu w Mobile.de w tym roczniku i przebiegu w cenie od 42-56 kzł ze średnią 48kzł... Bizi78 - 16-05-2016, 11:12
Zapodaj vin to się zobaczy czy to nie angol  .
Bgkce - 16-05-2016, 11:25 Jmblncx1acu000803 Pokazuje ze kierownica po lewej stronie. [ Dodano: 16-05-2016, 11:35 ] Dzięki RalfPi, Myślisz ze taki przegląd w ASO (cała ścieżka, 2h) da mi lepszy obraz tego auta? Czy jest cos na co powinienem zwrócić uwagę szczególnie zanim jeszcze pojadę do ASO? Swoje km zrobie ale 400zl w portfelu warto zostawić
RalfPi - 16-05-2016, 11:58 Jeżeli nie znasz się specjalnie na autach i "mykach" handlarzy, to z pewnością ASO zrobi porządny przegląd (lepszy niż Ty sam). Pytanie jak wykorzystasz tą wiedzęi na ile pomoże Ci to w podjęciu decyzji o kupnie lub nie. Ja bym walił prosto z mostu (po przeglądzie w ASO, choć ja raczej bezpośredni jestem ) , że coś było przy aucie robione i chcesz konkretnie wiedzieć co (zdjęcia sprzed). Inaczej możesz kota w worku kupić.
Pooglądaj trochę filmów na YT o kupowaniu aut i poprzeglądaj podobne wątki w Chcę kupić Lancera!. Powodzenia! marcink - 16-05-2016, 12:10 oględziny zacznij od sprawdzenia, czy VIN podany przed sprzedawcę zgadza się z tym na aucie. Brzmi jak truizm, ale ludzie zlecają raporty, zajawiają się, a potem okazuje się, że nabyli zupełnie inne auto.. Bgkce - 16-05-2016, 12:46 Dzięki za uwagi. Jadę na oględziny w sobotę. Miejmy nadzieję, że będzie wart swojej ceny. kajro - 17-05-2016, 11:33 Troszkę dziwne: inform a bluetooth i sterowanie radiem w kierownicy jest i klima automatyczna też jest.... Niby angol a na niemieckich numerach? I tu szczególna uwaga: w takim wypadku (auto przybyło na rynek Niemiecki i stamtąd jest dalej sprzedawane) sprzedający zupełnie spokojnie wpisuje" bezwypadkowy", bo na rynku niemieckim wypadku on nie miał. a co działo się wcześniej? Sprowadzenie auta najlepiej wychodzi na zamówienie- sam widzisz stan w jakim był wystawiony za granicą do sprzedaży. A tego "białaska" to sprawdź bardzo uważnie. Bgkce - 17-05-2016, 11:41 Doszedłem do wniosku, że jechać nie warto. Do moich powyższych watpliwości doszedł problem z nieaktualnymi tablicami rejestracyjnymi. Auto rzekomo świeżo sprowadzone, a w Polsce stoi juz prawie 5 miesięcy. Dzięki wszystkim za uwagi. Skrzypek - 18-05-2016, 12:39 Właśnie oglądałem nawet wczoraj filmik na YouTube jak handlarze przekręcają fury. Nawet ASO potrafią zakręcić i tyle. |
||||||||
