Mateopno - 31-05-2016, 20:16 Temat postu: Grandis 2.4 wibracje po wymianie rozrządu Witam, mam problem. Wymieniłem rozrząd własnoręcznie choć pod okiem wujka mechanika. Nie wiem czy to jakiś zbieg okoliczności, ale takie są fakty. Po wymianie rozrządu samochód zaczął wpadać w spore wibracje. Wibracje były o tyle uciążliwe, że tłumik wpadał w rezonans i okrutnie brzęczał. Poskręcałem osłony nowymi obejmami i tłumik przestał doskwierać. Jak to ucichło to zaczęło drżeć praktycznie wszystko inne. Wibracje są na tyle denerwujące, że przenoszą się na pedał gazu, co powoduje nie przyjemny masaż stopy. Najbardziej odczuwalne wibracje są o dziwo nie na biegu jałowym, tylko przy 1500, 2500, 3000 obr/min. Przy wymianie rozrządu zdejmowałem poduszkę( oczywiście tą od strony rozrządu)taką. Nie sądzę, żeby mogła się uszkodzić od wyjmowania, ale dzisiaj załatwiłem sobie używaną ale sto procent sprawną poduszkę i dalej jest to samo. Poluzowałem wszystkie poduszki i skręciłem jeszcze raz, zarówno na "luźnym" silniku jak i na podpartym. Oczywiście bez żadnych efektów, ani gorzej, ani lepiej. Rozrząd kupowałem w zamienniku, ale wszystko było tych samych firm co wyjmowałem czyli Koyo, NTN i NSK. Jedynie paski były Gates. Proszę o pomoc i ew. sugestie co zrobiłem źle i co można zrobić żeby to naprawić, bo się jeździć nie da. robertdg - 31-05-2016, 22:47 Żle ustawiony rozrząd na wałkach balansowych, pobierz instrukcje, w pliku 11.pdf jest wszystko wyjasnione http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=44396 Mateopno - 01-06-2016, 18:36 ok, dzięki za info. ale z tego co pamiętam to tak był ustawiony. Jutro albo pojutrze rozbiorę i sprawdzę jeszcze raz. pzdr robertdg - 01-06-2016, 19:18 Ustawiając rozrząd nalezy poprawnie ustawić balans na pompie olejowej, do tego jest wziernik na bloku, ten balans ma swoją zgodną chyba raz na 3 obroty wałem Mateopno - 28-06-2016, 21:28 w końcu rozebrałem ponownie ten rozrząd i okazało się że wszystko jest ok, tzn. wszystkie znaki na swoim miejscu. Przestawiałem nawet o ząb w przód i o ząb w tył rolkę od balansu. I niestety dalej jest kibel. Zacząłem się zastanawiać czy to nie jakiś okrutny zbieg okoliczności i coś innego się nie rozsypało. Czy możliwe to, żeby tak nim telepało od rozregulowanego luzu zaworowego? W prawdzie ja nie tego nie robiłem, ale sprzedający zapewniał mnie że sprawdzał luz zaworowy 3 tys. km przed moim zakupem. Czyli na dzień dzisiejszy około 13 tys. km. Proszę o jeszcze o jakieś sugestie bo już opadam z sił.... 
robertdg - 28-06-2016, 21:34 Sprawdzałeś wzgledem tego co pisze instrukcja serwisowa przy kontroli ustawienia rozrządu - wziernikiem w bloku czy pomimo zgodnosci znaku balans na pompie olejowej jest ustawiony poprawnie 
andrzejk1987 - 29-06-2016, 13:44
Możesz podesłać taka serwisów kę bo sam jestem ciekaw o jakim wzierniku piszesz. Ja rozbierałem u siebie dwa razy rozrząd i takiego nie widziałem ? Mateopno - 29-06-2016, 16:23
Wszystko jest książkowo. Wszystkie znaki były na miejscu. robertdg - 29-06-2016, 20:16 Ja nie pisze o poprawności na znakach, ja pisze o prawidłowosci ustawienia balansu, zobacz na tym przykładzie, że pomimo tego, że wałek jest na znaku to w zalezności od obrócenia inaczej sie zachowuje pomimo zgodnosci markera https://www.youtube.com/watch?v=N_VyXb12MBA Mateopno - 30-06-2016, 17:30 jutro jadę jeszcze do ziomka mojego ziomka co pracuje w Mitsubishi, i się wszystko okaże czy to coś innego czy po prostu ja jestem gamoń 
[ Dodano: 01-07-2016, 23:23 ] robertdg, miałeś racje. Nie przyszło mi to nawet do głowy. Mój mechanik przyznał się do błędu, ale jak się może przyznać do błędu skoro nie miał o tym pojęcia. Także robertdg, jak będę w Twoich rewirach odpowiednio się odwdzięczę odpowiednim trunkiem 
Wszystko bangla jak należy 
robertdg - 02-07-2016, 07:20
|
||||||||||||||||
