Lancer Ogólne - Pęknięcia na lakierze...
Haek - 08-06-2016, 21:28 Temat postu: Pęknięcia na lakierze... Heja,
dzisiaj odkryłem pęknięcia na masce na moim Lancerze. Szczerze mówiąc, to pierwszy raz coś takiego widzę. Wie ktoś może o co cho?
http://imgur.com/6L1P8zG
http://imgur.com/uuOW2IJ
Jakby pękająca szpachla (samochód kupiłem używany, więc nie wiem czy takowa się tam znajduje)?
Dodatkowo przy zakupie sprzedawca obleciał ze mną cały samochód z miernikiem lakieru i wszystko było w normie. Nie dam sobie za to ręki uciąć czy w tym miejscu był miernik przykładany.
mkm - 09-06-2016, 01:47
Haek, a jesteś pewny, że to pęknięcia?
Spróbuj umyć i jeszcze raz sfotografować - zrób też zdjęcia maski od spodu (tam się lakiernie zawsze mniej przykladają do ładnego wykończenia).
Haek - 09-06-2016, 11:20
Tak spojrzałem za pierwsyzm razem to pomyślałem, że to włosy jakieś potrąconej brunetki. Podchodzę, żeby ściągnąć, a tu nic! I zawał...
Pod palcem jest ledwo wyczuwalna nierówność na tym czymś, jakby pęknięcie.
Poniżej fotki po wyczyszczeniu fotografowanej powierzchni i maska od spodu:
https://app.box.com/s/3mwtxtib0s16xhr04b0ynmgc83ifgdr1
Dodam, że na masce jest kilka odprysków lakieru, m.in. w okolicach tych pęknięć i wyglądają jakby raczej powstawały na przestrzeni lat, więc raczej nie było w ostatnim czasie jakiegoś malowania. Nie widać też odcięcia lakieru na masce.
Bizi78 - 09-06-2016, 12:59
Może warto zajrzeć jakimś endoskopem przez dziury technologiczne w masce .
tyku - 09-06-2016, 14:43
Bizi78 napisał/a: | Może warto zajrzeć jakimś endoskopem | Rafał Może lepiej zrobić tomograf, albo rezonans.
Haek, Proponowałbym na początek zmierzyć miernikiem grubość lakieru na masce i pozostałych elementach. Wykluczysz naprawy blacharsko - lakiernicze.
Bizi78 - 09-06-2016, 16:53
tyku napisał/a: | albo rezonans. |
Przy rezonansie to by była niezła masakra .
|
|
|