parian - 21-07-2016, 14:15 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2,5 V6 - swap silnika i osprzętu do 2.0 No i stało się, pani wjechała w tył mojego Galanta, auto raczej nie nadaje się do naprawy. Mam ciśnienie na zakup nowego auta, ale znaleźć 2,5v6 w takiej wersji to ciężki temat. Ale jest dość spory wybór w 2,0. W związku z powyższym zaświeciła się żaróweczka: zakup 2,0 i swap wszystkiego co dobre z mojego v6. A dobrego jest dużo, bo auto ma nowy rozrząd, nowe LPG, nowy olej w skrzyni, częściowo nowy zawias, nowe felgi i opony... Mam więc 2 pytania: czy się da i jakie są przewidywane koszty (łącznie z przekładką środka). Szkoda, że szyberdachu nie da się przełożyć... Hugo - 21-07-2016, 19:52 parian, dobry pomysł. Nie ma żadnego problemu z przekładką silnika i skrzyni biegów, a przekładka kompletnego wnętrza to max. 0,5 dnia. Co do szyberdachu to akurat wersje 2,0 miały go częściej niż V6, nie wiedzieć czemu. Przekładka szyberdachu to dla dobrego blacharza też żaden problem 
parian - 22-07-2016, 10:39 Rzeczoznawca z pzu podsunął mi jeszcze wariant z przekładką anglika. Znaczy moja technika i środek do budy anglika ;] Muszę jeszcze przekonać żonę - ona jechała i misiek chyba źle się jej kojarzy :/ Ja bym go raczej nie zmieniał, raz, że nie chce mi się znowu bawić w szukanie samochodu, a dwa, że tym autem naprawdę dobrze się jeździ. Jako zastępcze dostałem 2 miesięczne A4 w TDI z DSG i nie mogę się w nim odnaleźć ;p robertdg - 22-07-2016, 22:09
parian - 26-07-2016, 15:09 Tak czy inaczej misiek chyba nie będzie naprawiany. Moja piękniejsza połowa stwierdziła, że będzie się jej źle kojarzył 
Dziękuję za podpowiedzi i sugestie. Marcino - 22-09-2016, 12:06 Czy wiązki elektryczne są takie same w 2.0 jak i 2.5? [ Dodano: 22-09-2016, 12:08 ] Dobra, znalazłem potrzebne tematy: http://forum.mitsumaniaki...t=30603&start=0 http://forum.mitsumaniaki...t=30603&start=0 Hugo - 22-09-2016, 15:08
Marcino - 22-09-2016, 15:13 Waham się cały czas czy brać to 2.0.... Hugo - 23-09-2016, 21:21
djc1985 - 07-10-2019, 09:11 Witam. A ja trochę odświeżę kotleta. Mam 2 gale, 2.0 manual oraz 2.5 automat. Niestety w 2.5 mam budę w stanie skupienia słabym, 2.0 trzyma się kupy i chciałbym przewalić do niego motor że skrzynią. Roczniki te same (99), oba kombi. Co trzeba przerzucić, czy piasty będą te same, czy wiązka silnika jest dopinana czy trzeba pruć i lutować, czy sprężarki klimy są takie same (nie chcę rozpinać klimy bo szkoda gazu). Czy magiel jest taki sam bo w V6 mam zamordowany. Wszelkie info będzie pomocne Hugo - 07-10-2019, 11:56 djc1985, wszystko będzie P&P. Przerzucasz silnik że skrzynią i kompletnym osprzętem oraz wiązką silnika z V6 i ECU silnika i skrzyni biegów, do tego wiadomo wybierak biegów z linką i licznik. Wiązka silnika jest odpinana w kabinie, więc ją tam odpinasz i przekładasz z silnikiem. Do tego montujesz cały układ wydechowy z V6 i po robocie. O takich elementach jak "duży" pedał hamulca z A/T nie trzeba wspominać. Nie jestem tylko pewien czy trzeba też wymienić lewą boczną wiązkę silnika, bo prawej na pewno nie trzeba, no chyba, że w 2,0 nie masz tempomatu, a jak masz go w manualu to na pewno nie masz, więc prawa wiązka też do wymiany, a Ca za tym idzie wiązka główna pod deską rozdzielczą i tą mała pod deską idącą do licznika. Do tego taśma SRS pod kierownicą i manetka oraz sterownik tempomatu pod deską i siłownik pod maską przy prawym kielichu. djc1985 - 07-10-2019, 11:59 Dzięki za info. A klima i piasty, które chłodnice do wymiany a które zostają? Hugo - 07-10-2019, 15:17 Tak jak pisałem osprzęt silnika do wymiany na ten z V6, co do klimy to sprężarka i gruba rurka od sprężarki do parownika. Reszta jest identyczna, włącznie z chłodnicą klimy. Chłodnice wody warto wymienić na tą z V6, bo jest grubsza, w 2,0 ma 16 mm grubości, w 2,5 aż 25 mm. Piasty, łożyska itd. wszystko jest identyczne i zostaje. djc1985 - 07-10-2019, 15:20 Ok. Dzięki wielkie. Jak już się za to zabiorę to zdam relację dla potomnych [ Dodano: 19-12-2019, 20:00 ] No i niestety moja przekładka nie dojdzie do skutku. W ea5 skończył się motor. Samobójstwo popełniły 2 panewki korbowodowe, jedna pociągnęła za sobą czop wału. Naprawa jest raczej nieopłacalna  Trzeba chyba kupić kolejnego gala.
|
||||||||||||
