grzesiopol - 13-08-2016, 17:07 Temat postu: Lancer X stałe zasilanie Poszukuję innego niż akumulator żródła stałego zasilania ale takiego aby nie był to cienki kabelek. Potrzebuje "mocnego" źródła w celu podpięcia dwóch urządzeń które trochę tego prądu będą potrzebowały. W poprzednim Lancerze miałem pociągnięty przewód od akumulatora do środka ale czytałem, że jest to w miare niebezpieczne z uwagi na możliwość przypadkowego zwarcia. Macie jakieś pomysły, czy może jednak ponownie pociągnąć przewody z akumulatora i zabezpieczyć bezpiecznikiem. plecho1 - 13-08-2016, 17:26 Możesz pociągnąć nowy przewód ale ważne aby przy akumulatorze obwód zabezpieczyć odpowiednim bezpiecznikiem wtedy w razie zwarcia przepali się bezpiecznik. grzesiopol - 13-08-2016, 19:17 Tak właśnie myślałem, że to jedyne rozwiązanie bo inne przewody to dosłownie przewodziki. Ale zobacze jeszcze jeden przewód taki najgrubszy ale on chyba ma zasilanie po zapłonie. Nie mogłem sprawdzić bo nie miałem czym ale wezmę miernik i zobacze. Poczekam jeszcze bo może ktoś będzie miał jakiegoś pomysła 
lurek - 13-08-2016, 20:02 drugi akumulator?  (taki mniejszy jak do skutera np)
apg2312 - 13-08-2016, 20:17
A jak go będziesz ładował ? W@sio - 13-08-2016, 21:25 Grześ przy radio powinien być stały +... Ale raczej dość cienkim przewodem. Jutro na spocie podciągniemy:-D grzesiopol - 14-08-2016, 12:34 Radio ma ale jest za cienki a do moich zabawek chciałem coś grubszego ale nie mówię że ma być 0,5 cm 
wiewioor - 16-08-2016, 18:49 Temat postu: Re: Lancer X stałe zasilanie
Śmiało ciągnij bezpośrednio od akumulatora. Jedynie jak piszę plecho1 koniecznie daj bezpiecznik wielkości odpowiadającej twoim oczekiwaniom. Sam kabel możesz puścić w peszlu co by uchronić go od otarć oraz temperatury. plecho1 - 16-08-2016, 21:10 Można jeszcze podpiąć się pod przewód zasilający idący do stacyjki, ma tez spory przekrój i jest w nim cały czas napięcie. Na początku też warto zastosować bezpiecznik. Napisz co chcesz tam podłączać lub jaką to ma moc to dobierzemy odpowiedni bezpiecznik. Kup w sklepie elektronicznym coś takiego, powinno być wystarczające http://allegro.pl/6-czarn...6412683387.html grzesiopol - 17-08-2016, 07:16 Chyba podczepię się pod akumulator, kupiłem już przewód i obudowę do bezpiecznika o taką 
Ze stacyjki troche za cienki, bezpiecznik wsadzę 10 lub 16, bo potrzebuje na swoje bajery. Jestem jeszcze ciekaw czy zasilanie do Rockforda a właściwie do wzmacniacza jest na stałym czy po zapłonie. I czy nie będzie przeszkadzać jak się tam podłączę 
wiewioor - 17-08-2016, 11:25
Jest to prawdopodobnie złącze 309 w serwisówce do Lancera. Podpiąć się możesz, ale w zależności do chcesz napędzać, może się okazać za cienki (pamiętaj że jak mocniej napędzisz radio + swoje bajery jak to określiłeś - może się grzać kabel). Jak dobrze pamiętam gdy sam instalowałem suba toyko poradził abym ominął wszelkie OEM kable, więc również podciągnąłem bezpośrednio od akumulatora. Może ci się przyda: http://forum.mitsumaniaki...hlight=#1245574 - w dalszej części pokazane jak łatwo przeciągnąć kabel pomiędzy ścianą grodziową. grzesiopol - 17-08-2016, 13:03 Tak myślałem, że gdzieś ktoś przeciągał kabel ale nie szukałem tak daleko w czasie, jak zobaczyłem odlew to sobie przypomniałem.
W poprzednim Lancerze kabel wchodził przez ścianę grodziową poniżej ABSu, jest tam otwór chyba z kablem i nie trzeba nic wiercić i co najważniejsze wchodzi do środka w miejscu w którym mi pasuje. [ Dodano: 30-08-2016, 22:21 ] I znalazłem, jakby ktoś szukał bezproblemowego wejścia do środka w Lancerze X to proponuje otwór i to szeroki w miejscu gdzie wchodzi przewód sondy lambda do środka samochodu, od środka znajduje się pod dywanikiem pasażera poniżej ściany grodziowej tej części pod kątem 45 stopni, od strony silnika poniżej ABS-u, widac ten przewód jak się dobrze nachyli. Jest tam zatyczka gumowa w podwójnym przewodem, zrobiłem dziurkę i wprowadziłem peszel z kilkoma przewodami dokładnie jednym dwużyłowym zasilania plus trzy cieńsze, takie głosnikowe. Peszel chyba 9 mm. tyku - 30-08-2016, 23:24 grzesiopol, Dzięki. Wrzuć fotki.
grzesiopol - 31-08-2016, 01:31 Sorry ale byłem tak spocony, że nie pomyślałem o robieniu fotek ale nadrabiam i wrzucam fotkę z manuala, dziurka zaznaczona na czerwono.
Naprawdę jest dużo miejsca i jest małe prawdopodobieństwo uszkodzenia czegoś poza gumką zaślepiająca tą dziurkę. Nie mylić z tą gumką 
aby tam sie dostać wystarczy zdjąć plastik z progu wewnętrznego oznaczone na rysunku 1 oraz plastik z nadkola oznaczony nr 2 (w takiej kolejności tj. 1 i 2) 
następnie odchylić wykładzinę podłogową zaczynając od zaznaczonego rogu i gotowe. 
u mnie jest jeszcze ten oznaczony nr 65233 styropian ale nie pamiętam czy był w normalnym Sportbacku. Wprowadzamy tą gumką która jest oznaczona na rysunku nr 1 ale chyba też i można tą oznaczoną nr 2. Tej oznaczonej nr 2 nie jestem pewien bo nie rozbierałem drugiej strony 
I jeszcze jedno, z uwagi na dużą temperaturę od strony turbiny poprowadziłem peszel od akumulatora za zderzakiem, potem przy zbiorniczku wyrównawczym płynu wspomagania a potem kielich prawy i za ABS-em do dołu doczepiając do istniejących peszli. Droga ta sama co układając kable przy grodzi i moim zdaniem bezpieczniejsza i mniej widoczna. [ Dodano: 31-08-2016, 01:35 ] Chyba przeleję tą wiedzę do pdf i wrzucę do mojego dysku google do pobrania. tyku - 31-08-2016, 12:04 grzesiopol,  I co dalej z tymi rozciągniętymi kablami zrobisz
|
||||||||||||
