To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[02-06]Lancer CS0 - Błąd: P0420 - katalizator pada

Radowan - 02-09-2016, 15:55
Temat postu: Błąd: P0420 - katalizator pada
Dzisiaj miałem dziwne zdarzenie.
Zapaliła się kontrolka "CE", po analizie okazało się, że to błąd P0420, czyli katalizator poniżej progu.
Ostatnio wymieniałem pierwszą lambdę. Trochę czasu jeździłem na uszkodzonej grzałce tej sondy.
Czy to mogło zamulić kata?
Dzisiaj troszkę pocisnąłem na niskim biegu pod czerwone i zapaliła się.
Skasowałem i jest spokój. Auto pali normalnie, moc też chyba w porządku.

Następne pytanie: da się jakoś wyczyścić kata, czy szukać zamiennika? Jeśli tak to jakiego (może numer)? A może wyciąć i wstawić strumiennicę?

I jeszcze jedna niepewność: ja do tej pory myślałem, że katalizator jest na odcinku poziomej rury, przed pierwszym tłumikiem. Jednak jak szukam katalizatora, pojawia się info, że katalizator jest tuż za kolektorem, na tym pionowym kawałku. Jak to jest naprawdę?
Planuję, że jak mi padnie katalizator to wymienię i wystroję wydech i zamontuję kolektor 4w2w1. Ale jak katalizator jest z przodu to mi trochę komplikuje plany.

email_84 - 02-09-2016, 17:47

mi ten błąd wszedł jakieś 400km po montażu gazu, został skasowany, gaz był regulowany po przejechaniu tyś km i po jakimś czasie znów się zapalił, skasowany i na razie mam spokój zrobione 4tyś i nie ma na razie błędu.
sla - 02-09-2016, 18:14

Radowan napisał/a:
katalizator jest tuż za kolektorem, na tym pionowym kawałku. Jak to jest naprawdę?

Tam właśnie jest

Hornet - 02-09-2016, 19:58

Radowan napisał/a:
I jeszcze jedna niepewność: ja do tej pory myślałem, że katalizator jest na odcinku poziomej rury, przed pierwszym tłumikiem. Jednak jak szukam katalizatora, pojawia się info, że katalizator jest tuż za kolektorem, na tym pionowym kawałku. Jak to jest naprawdę?

ZTCW są dwa. I zaraz za kolektorem i przed pierwszym tłumikiem. Błąd dotyczy tego pierwszego, bo za nim jest druga sonda, która go testuje.

Radowan - 02-09-2016, 22:39

No to kicha...

A czy jest jakiś płyn, środek czy inne ustrojstwo do regeneracji/czyszczenia katalizatora?
Coś polecacie, żeby przedłużyć życie?

A czy ktoś ewentualnie mógłby podpowiedzieć:
Planuję wy...ciąć oryginalny kolektor i w tym przypadku kata i w to miejsce wstawić kolektor 4w2w1. Zostawić drugi katalizator w spokoju, ewentualnie zamontować nowy dostosowany do nowego (dostrojonego) wydechu.
Czy wtedy po takim montażu i przy owinięciu kolektora taśmą izolacyjną, spaliny będą przechodzić badania? Do tej pory nie było z tym problemu, ale jak się okazuje są dwa i po co w takim razie dwa naraz? Jeden nie wystarczy?

cobretti - 04-09-2016, 11:58

Ten pierwszy to prekat, czy jak kolwiek go zwali. Możesz pokombinować z tak zwanym emulator , w sumie chodzi o to by odsunąć sąde od wydechu na i przyszłonić jej dostęp do spalin. Czytałem kilka Twoich postów i sądzę że sam coś takiego zrobisz.
kamel1015 - 12-09-2016, 17:04

Wywalaj te dwa katy i wstaw tulejke mosiężną (emulator) pod drugą sonde lambda i jeździj dalej. Żadne błędy nie bedą wyskakiwać. Jedynie dźwięk będziesz miał bardziej metaliczny powyzej 4tys obrotów.
Radowan - 12-09-2016, 18:56

Tylko co będzie u diagnosty jak wywalę?
Ostatnie trzy lata przegląd był z obowiązkowym sprawdzaniem spalin.
Było wszystko w najlepszym porządku i nie chciałbym tego edit zepsuć :)

Kombinuję z wywaleniem pierwszego, wstawienie 4w2w1 i większego katalizatora zamiast drugiego (takiego z większym przepływem i sprawnością).
Myślę, że jak owinąłbym (a taki mam plan), taśmą izolacyjną do wydechów, to temperatura byłaby na tyle wysoka, że katalizator działałby sprawnie.

Ale to plan na przyszły rok. A może i za dwa... Na razie jestem w fazie obliczeń i teorii wydechu.
Pożyjemy, zobaczymy...

cefaloid - 07-10-2016, 13:03

kamel1015 napisał/a:
Wywalaj te dwa katy i wstaw tulejke mosiężną (emulator) pod drugą sonde lambda i jeździj dalej. Żadne błędy nie bedą wyskakiwać. Jedynie dźwięk będziesz miał bardziej metaliczny powyzej 4tys obrotów.


Mam nadzieję że najbliższe lata przyniosą jakąś zmianę w stacjach kontroli pojazdów i wszystkich takich trucicieli będzie czekała albo przesiadka na rower (jak ich nie stać na eksploatację auta) albo montaż katalizatora (jak jednak okaze się że ich stać).

Nie wiem jak mozna komuś polecać wycinanie katalizatora by chwilę potem stać za nim w korku i wąchać jego spaliny (oraz dawać je wąchać wlasnym dzieciom aby testować ich zdrowie).

konysqad - 13-12-2016, 10:38

Pany a mi wywala P0125. i tekst z mojego kompa to "wartość temperatury płynu chłodzącego silnik wymagana za niska dla włączenia układu regulacji składu mieszanki z" co to w końcu? cos z katem sondą czy z płynem chłodzącym? płynu jest dosyć
AdamJ - 13-12-2016, 19:41

konysqad napisał/a:
Pany a mi wywala P0125. i tekst z mojego kompa to "wartość temperatury płynu chłodzącego silnik wymagana za niska dla włączenia układu regulacji składu mieszanki z" co to w końcu? cos z katem sondą czy z płynem chłodzącym? płynu jest dosyć


Miałem taki sam błąd i niepotrzebnie wymieniłem wówczas czujnik temperatury cieczy chłodzącej. Pomogła wymiana sondy lambda - pierwszej, tej na kolektorze wylotowym przy silniku.

Bizi78 - 13-12-2016, 20:21

konysqad, sprawdź jak się zachowuje rezystancja czujnika przy zmianie temperatury.
Diagnostykę masz opisaną w manualu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group