Grandis Techniczne - Grandis 2,0 DiD nierozp. problem z silnikiem lub skrzynią
sebod - 04-09-2016, 16:34 Temat postu: Grandis 2,0 DiD nierozp. problem z silnikiem lub skrzynią Witam was
może ktoś z was miał podobny problem. W czasie jazdy dochodzi dodatkowy dźwięk z silnika takie jakby terkotanie w silniku. Brzmi to trochę jak klepiące zawory w w dużym fiacie kiedy takowym jeżdziłem. Najbardziej słyszalne jest na 3 i 4 biegu przy około 2000 obrotów. Na postoju też coś grzechocze delikatnie w silniku przy puszczonym sprzęgle. Najbardziej słychać przy lewym przednim nadkolu (od strony kierowcy). Jak wcisnę sprzęgło dźwięk znika.
Byłem z tym w serwisie i stwierdzili że to koło dwumasowe. Zapłaciłem kupę pieniędzy za wymianę tej części plus jakieś łożysko na sprzęgle a afekt żaden. W silniku coraz mocniej coś terkocze lub grzechocze.
Zrobiłem awanturę w tym serwisie więc powiedzieli że rozbiorą skrzynie biegów na własny koszt ale nie są w stanie powiedzieć w tej chwili co to jest. Dolali jakiegoś płynu do skrzyni biegów który ma stworzyć teflonową powłokę na elementach wewnątrz ale to też nic nie dało.
Jestem już trochę podłamany bo koszy rosną.
Dodam że samochód jest odkupiony w rodzinie z pewnego źródła z pełną dokumentacją. Trzy lata temu miał wymieniane koło dwumasowe razem ze sprzęgłem przy przebiegu jakie 100 tyś. Przejechał na nim niecałe 30 tyś.
kcn - 05-09-2016, 09:34
Jak dźwięk znika po wciśnięciu sprzęgła to zapewne łożyska na wałku głównym w skrzyni biegów. Temat poruszany kilkukrotnie i zawsze to było to.
sebod - 05-09-2016, 10:31
Czy to jest kosztowna naprawa? Bo wydałem już prawie 4 tys. na dwumasę.
Dzisiaj piszę oficjalne pismo do serwisu z reklamacją choć oni się bronią że dwumasę i tak było trzeba wymienić (po niecałych 30 tys. !!!!!!!!).
Z drugiej strony zastanawiam się nad awaryjnością tego auta bo awarie wydają się być poważne a auto było raczej zadbane no i przebieg nie jest kosmiczny.
Dodam tylko że wymienili też łożysko wyciskowe sprzęgła w trakcie całej tej niefortunnej naprawy.
kcn - 05-09-2016, 20:20
Auto nie jest awaryjne ale benzyna a diesel to jest 2.0TDi od VW wiec ... no cóż (niewiem)
Niewiem czy skrzynki są takie same jak w benzynie. Pogrzeb tu na forum był już opisywany taki przypadek i chyba ktoś ppisał ile płacił za ta przyjemność.
gołąb - 06-09-2016, 12:56
sebod napisał/a: | Czy to jest kosztowna naprawa? Bo wydałem już prawie 4 tys. na dwumasę.
Dzisiaj piszę oficjalne pismo do serwisu z reklamacją choć oni się bronią że dwumasę i tak było trzeba wymienić (po niecałych 30 tys. !!!!!!!!).
Z drugiej strony zastanawiam się nad awaryjnością tego auta bo awarie wydają się być poważne a auto było raczej zadbane no i przebieg nie jest kosmiczny.
Dodam tylko że wymienili też łożysko wyciskowe sprzęgła w trakcie całej tej niefortunnej naprawy. |
No właśnie awaria prawdopodobnie nie jest poważna, była zła diagnoza i wymienione części które nie powinny być wymienione. Naraziło Cię to na nie małe koszty, a teraz serwis próbuje uniknąč odpowiedzialności .Mi to wygląda na łożysko na wałku atakującym, w benzynach jest to jeden z NIEWIELU słabych punktów Grandisa. Je to u siebie przerabiałem i kosztowało mnie około 1300 płn. Jednak Ty masz diesela... nie spotkałem się w dieslu z tą awarią.
sebod - 11-09-2016, 19:28
Wymienione koło oglądał inny mechanik i potwierdził że jest zużyte. Pewnie przez to uszkodzona została skrzynia biegów. Samochód znowu stoi w serwisie. Zastanawiam się nad żywotnością tego auta. 9 lat i tak poważne naprawy w samochodzie zadbanym regularnie serwisowanym. Jeździłem 11 lat oplem Vectrą B rocznik 1997 i porównywalnie często bywałem u mechanika a najpoważniejsza naprawa to maglownica, uszczelka na głowicy i to jak auto dobijało pełnoletności. A koszty napraw nieporównywalnie niższe.
NUFI - 12-09-2016, 13:14
Jeżeli mechanik stwierdził uszkodzenie koła dwumasowego (które zapewne daje te niepożądane odgłosy) to dlaczego twierdzisz, że uszkodzona jest skrzynia ?
kcn - 14-09-2016, 08:44
@NUFI przeczytaj temat od początku to znajdziesz odpowiedź na Twoje pytanie.
@sebod Auto nie jest awaryjne ale trafiłeś na ssłaby jego punkt czyli łożyska na wałku głównym w skrzyni biegów (padają przy ok. 150k km ) a po drugie skumulowalo Ci się to z wymianą dwumasy co w każdym nowszym dieslu jest drogie.
Silniki diesla w Grandisach nie cieszą się najlepszą opinią ponieważ są to silniki VW 2.0TDi (cóż tu komentować; ). Więcejo tym silniku dowiesz się z forum VW nniż tutaj.
Morał z tego płynie taki, chcesz japońca to na miłość borzą nie z niemieckim silnikiem
(Opinia subiektywna bo nie lubię dizli:)
NUFI - 14-09-2016, 11:58
kcn napisał/a: | @NUFI przeczytaj temat od początku to znajdziesz odpowiedź na Twoje pytanie.
|
Przeczytałem - temat łożysk na wałku dotyczył zawsze wersji benzynowej a nie DiD stąd moje pytanie i jednocześnie zainteresowanie.
sebod - 19-09-2016, 09:25
Witam was pozwolę sobie dokończyć temat z pytaniem retorycznym co dalej?
Otóż! Samochód wrócił z serwisu i jest sprawny. W serwisie powiedzianu mi że uszkodzony był wałek sprzęgłowy i koło szóstego biegu. Naprawy dokonano bezpłatnie w ramach reklamacji jednak martwi mnie użyte przez nich określenie naprawa doraźna gdyż jak mi powiedzieli nie wymieniali koła szóstego biegu jedynie użyli tzw. nanotechnologii czyli zgrzali to czymś z czymś (nie zbyt zrozumiałem gdy to tłumaczyli) i nie dają na to gwarancji ale powinno być dobrze.
Powiedzieli że według nich samochód był źle eksploatowany bo pierwszy raz widzieli takie uszkodzenie w skrzyni biegów. Jak to określili jakby ktoś holował przy prędkości 60km/h na szóstym biegu łódź motorową. W rodzinie różne osoby jeździły tym autem i nawet ktoś przypalił kiedyś sprzęgło więc to mogło być powodem awarii.
Stąd więc to moje retoryczne pytanie? Czy sprzedać czy jeździć dalej bo z jednej strony auto zadbane z pełną historią serwisowane z drugiej strony nie wiadomo czy ta skrzynia znowu nie padnie.
kcn - 20-09-2016, 06:40
Wiesz co masz przynajmniej. Sprzedaż i kupisz inny... być może z takim samym defektem albo innym. Ja bym poczytał o tym silniku cco i kiedy trzeba wymienić za wczasu i ogień
NUFI - 24-10-2016, 12:10
I ja dołączyłem do klubu skrzyń biegów
U mnie wystąpiły takie same objawy "grania zaworów" (zupełnie jak u kolegi sebod).
Uszkodzone koło i wałek 5-tego biegu tzn. wyrobione zęby i bardzo duży luz. Do wymiany również łożysko wałka sprzęgłowego i inne też. Koszt samych elementów w ASO to ok. 5000zł.
Wymieniłem na używaną skrzynię. Jak na razie wszystko OK . No i brak tych odgłosów .
Na szczęście mój mechanik nie twierdził, że to koło dwumasowe.
Dzięki kolego sebod za info, pozdrawiam
|
|
|