Outlander I GEN Techniczne - Prędkość maksymalna w Turbiaku
spooner25 - 16-09-2016, 13:22 Temat postu: Prędkość maksymalna w Turbiaku Pany, dzisiaj z iście ułańską fantazją postanowiłem rozbujać Masturbisi do prędkości naddźwiękowej. To co udało mi się wycisnąć to 205 km/h.
Hamownia drogowa wypluła 196 KM więc wynik bardzo dobry.
Ogólnie przyśpieszenie do 140 bajka, do 160 bardzo dobrze a do 180 dobrze. Do 200 to tak obiektywnie mówiąc - zadowalająco.
Czułem ogromne opory powietrza. Jak to jest z Waszymi Turbiakami ? Jakie uzyskaliście Vmaxy ? Wydaje mi się, że powinien polecieć więcej.
Opony standardowe 17" 215 lub 225 grubość opony, paliwo Orlen 98 BP.
Fragu - 16-09-2016, 13:42
Autocentrum podaje v-max 207km/h
http://www.autocentrum.pl...02km-2004-2006/
więc chyba wszystko w normie
qba1983 - 16-09-2016, 13:53
to mój trochę lepiej, tego lata po otwarciu odcinaka A1 koło Łodzi udało się rozbujać do 220 z małym kawałkiem tyle na blacie, janosik w telefonie pokazał 212km/h
flash - 16-09-2016, 14:15
Wersja bez turbo i dałem rade 195 km/h. Było jeszcze troche luzu, ale miałem wrażenie, że zaraz wzbiję się w powietrze więc odpuściłem dalsze przyspieszanie
apollo99 - 16-09-2016, 20:22
Licznikowe 210 i nie była to prędkość max.
W@sio - 16-09-2016, 21:52
Przecież to można obliczyć bardzo prosto obroty przy odcince x przełożenie główne x przełożenie główne x 60 x obwód koła
spooner25 - 17-09-2016, 09:23
apollo99 napisał/a: | Licznikowe 210 i nie była to prędkość max. |
Na jakich to było kołach ?
apollo99 - 17-09-2016, 11:26
215 ,55,17 czyli rozmiar fabryczny
Ale co by nie mówić ,to powyżej 200 silniczek słabnie ,chyba brakuje mu już ciśnienia doładowania,przydała by się inna turbina np td05
W@sio - 17-09-2016, 18:53
Turbo spokojnie da radę, u mnie rozpędziłem się do 220 i dalej miał siłę przyspieszać
lukash2212 - 17-09-2016, 21:00
ja u siebie na setupie OEM, osiągnąłem niecałe 230km/h
staszq2 - 17-09-2016, 21:26
spooner25 napisał/a: | To co udało mi się wycisnąć to 205 km/h.
Hamownia drogowa wypluła 196 KM więc wynik bardzo dobry. |
U mnie jak wypluła 180 KM i 278 NM to 220 bez najmniejszego problemu poszedł momentami 225 na zimówkach więc 205 licznikowe to coś słabo takie moje zdanie. Po wirusie na 235 KM i 378 NM budzik zamknąłem raz w życiu ale miałem stracha bo leciałem też na zimówkach ...
spooner25 - 18-09-2016, 09:39
Jakieś podpowiedzi czemu taki "słaby" wynik ?
apollo99 - 18-09-2016, 09:51
Było pod górkę i pod wiatr
spooner25 - 18-09-2016, 09:58
Nie wiem czy pod górkę ale wiatr był straszny
A teraz tak na serio. Czy jeżeli hamownia pokazała zadowalający wynik, słabą prędkość maksymalną można zrzucić na warunki drogowe/atmosferyczne czy np na jakiś problem z zapłonem, filtrami, paliwem czy czymś w tym stylu ? Może zapchany katalizator ?
qba1983 - 19-09-2016, 07:26
W@sio napisał/a: | Przecież to można obliczyć bardzo prosto obroty przy odcince x przełożenie główne x przełożenie główne x 60 x obwód koła |
oj chyba jednak tak sie nieda.
nie pamiętam dokładnie, ale przy tych 220 miałem jakieś 5 tys obr, do odcinki trochę brakuje.
ja to w ogóle się zastanawiam, czy czasem nie ma jakiegoś odcięcia/blokady, bo było czuć że przyspiesza i nagle przestał. jak lekko odpuściłem i zaraz dodałem gazu, to znów stosunkowo szybko uzyskał te 220 a później już nie przyspieszał
|
|
|