Anonymous - 09-03-2007, 21:47 Temat postu: Problem z zapaleniem Wróciłem po pracy wieczorem do domu i rano następnego dnia autko już nie odpaliło. Rozrusznik kręci normalnie a silnik nic! Postało tak jeden dzień i następnego ranka nagle zapaliło. Wcześniej zdażyło się ze dwa razy, że zgasł mi chodząc na wolnych obrotach stojąc w korku na mieście i nie chciał już odpalić ale po klikunastu próbach odpalenia wkońcu zapalił. Dziś znowu rano nie odpalił. Wymiana kondensatorów w ECU nie pomogła. Proszę serdecznie o pomoc, może miał ktoś juz taki przypadek? Autko jest z 93r silnik 2.0 16V 4g63. Wook@sH - 09-03-2007, 22:11 A jak juz odpali to chodzi dobrze? Jezeli tak i tylko z odpalaniem jest problem to moze aparat zapłonowy, lub swiece sie konczą, i jak są zimne lub przegrzane to źle dzialają. Przy odpalaniu cos łapie czy w ogóle nic nie słychać po za kręceniem? Anonymous - 09-03-2007, 22:37 Nic nie slychać poza kręceniem, a jak już odpali to chodzi dobrze. Swiece niedawno wymienialem, maja zrobione 2,5 tys km. Anonymous - 09-03-2007, 22:50 A sprawdzales czy jak go krecisz to jest iskra i czy kopulka nie kwalifikuje sie do wymiany ? Anonymous - 22-03-2007, 04:17 I jak udalo sie Wam zlokalizowac ta usterke? Mam identyczny problem i nie wiem jaka mozze byc przyczyna. Pozdrawiam Anonymous - 03-04-2007, 21:51 Autko zostało naprawione. Przyczyna był aparat zapłonowy a dokładnie tranzystor w tym aparacie. Po wymianie autko chodzi. |
||||||
